Witam serdecznie, posiadam samochód palio weekend z 98 roku, silnik 1.4.
Ostatnio pojawił się dziwny problem i dziś się powtórzył. Mając 1/4 baku paliwa, oczywiście jeżdżę na lpg samochód podczas jazdy nagle gaśnie, gdy ponownie włączam zapłon pokazuje mi się rezerwa. Po odpaleniu samochodu wskazówka trochę się podnosi i rezerwa znika.

Lpg miałem ponad pół baku.

W czym leży problem?

Ta rezerwa to mówisz o gazie?

Nie, jak gazu nie ma to samochód zaczyna się lekko dusić(na marginesie). Mowie o rezerwie benzyny, gdy samochód zgaśnie i włączam zapłon pokazuje się rezerwa paliwa (pomarańczowe światełko).

Ta pojawiająca się i znikająca rezerwa to coś, do czego już się u mnie przyzwyczaiłem, przebieg wskazówki poziomu paliwa nie ma u mnie nic wspólnego z liniowością, ale nauczyłem się już ją rozumieć :-D. Od 1/4 baku w dół to już czasem jest komedia, czasem przejadę 20km na rezerwie już palącej się, potem auto postoi na podwórku i znów rezerwy nie ma :-D.

Reasumując, coś jest raczej nie w porządku z LPG, ale jako, że nie miałem z gazem nigdy do czynienia, niewiele pomogę...

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

P.S. To nie jest tak, że temat rezerwy olałem, ale po czyszczeniu całego mechanizmu pływaka i pompy, sprawdzeniu szczelności, nic się nie zmieniło. Może z wiekiem szlag trafia opornicę przy pływaku, ale są zwykle ciekawsze wydatki w aucie w tym wieku, niż takie pierdoły :-).

no tak, u mnie też czasami bywały komedie z bakiem na benzynie(np. rezerwy nie ma, a tak na prawdę paliwa nici). No ale trochę się zdziwiłem jadąc na lpg, gaśnie i rezerwa benzyny 0.o

=================
No ale jak na razie mam jakąś już poszlakę - czyszczenie pływaka i sprawdzenie pompy i tez będę musiał wymienić kurek wlewu paliwa (gdyż się bak zapowietrza, tzn jak otwieram to powietrze wychodzi)

gdyż się bak zapowietrza, tzn jak otwieram to powietrze wychodzi

No właśnie zaciąga powietrze. To z tego co mi wiadomo prawidłowe zachowanie

Zaciąganie powietrza jak najbardziej normalne, choć nie do przesady :-). Ja zwracam rozmowę na poprawny tor - moim zdaniem gaśnięcie samochodu w czasie jazdy jest spowodowane defektem instalacji LPG i nie ma nic wspólnego z niepoprawnym działaniem pływaka benzyny. Siena nie ma "zabezpieczenia" przed zapowietrzeniem układu paliwowego, wyssie z baku wszystko do ostatniej kropelki i dopiero zdechnie :-).