Zobacz pełną wersję : ładowanie problem z aku
jestem nowy mam pytanko byłem u elektryka ładowanie przy włączonym silniku 13,80 po dodaniu gazu bez zmian. powiedziano mi , że do wymiany regulatro do roboty. jakie powinno być prawidłowe ładowanie. fiat palio weeakend 1,6 16v . sary kilku letni akumulator po ładowaniu przez 21 godz padł po dwóch dniach. Nowy od wczoraj daje jeszcze rade elektryk może zrobic dopiero w poniedziałek czy przy takim ładowaniu można jęździć czy lepiej odstawić na kołki i poczekać i czy odłączyć lepiej aku. Dzieki serdeczne za pomoc
Od 13.8 -14.2 V to jest prawidłowe ładowanie pod obciążeniem. Poszukaj na forum, tematy takie się powtarzają
dzieki bede szukał. to było bez obciążenia. ale lepiej wymienić regulator?
Sprawdzić pod obciążeniem. Jeśli bedzie poniżej normy wymienić
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy źle dokręcone klemy na aku(-) mogą mieć wpływ na odczytanie prądu ładowania. Klema była słabo dokręcona przekręcała się i czy wymiana klem na nowe bo już są trochę nadszarpnięte przez czas mogą rozwiązać problem.
bo już są trochę nadszarpnięte
Nie da się jej jakoś dokręcić, możesz je jeszcze ewentualnie wyczyścić i wtedy będziesz wiedział czy to jest przyczyną;-)
Dokręciłem ale i tak mają luz, wydaje mi się, że ich "służba" we flocie fiata dobiegła końca :wink: koszty to kilka złotych więc chyba lepiej najpierw to wymienić sprawdzić potem ładowanie i jak będzie ok to bede śmigał a jak nie to altek do roboty. Jeszcze pytanko czy w palio 1,6 16v 99r trzeba ściągać wspomaganie, żeby go wyciągnąć tak i powiedział elektryk?
Wyczyść dobrze styki i klemy, bez obciążenia na akumulatorze powinno być około 12.5 - 12.6V a pod obciążeniem 13.8- 14.5V
markshall
25-09-2013, 00:01
Wyczyść dobrze styki i klemy, bez obciążenia na akumulatorze powinno być około 12.5 - 12.6V a pod obciążeniem 13.8- 14.5V
Coś kolego pomieszałeś, chyba że masz na myśli zgaszony - zapalony silnik ?
Coś kolego pomieszałeś, chyba że masz na myśli zgaszony - zapalony silnik ?
Fakt chyba chodziło o 13.8-14.5 na zapalonym i 12.5-12.6 na zgaszonym ;)
Coś kolego pomieszałeś, chyba że masz na myśli zgaszony - zapalony silnik ?
Dokładnie o to mi chodziło :D
12,6 na zgaszonym to minimum :) np po nocnym staniu :) w zeszłą zime na 6-cio letnim akumulatorze miałem 12,5 przy mrozach rzedu -20 ;)
a co do ładowania szczytowego to przy zapalonych światłach, dmuchawie na "2" i awaryjne miałem 13,6 i jakos aku dawał sobie bez problemu rade - wykonczyła go dziura w którą "wskoczyłem" - urwałą sie cela no i pokazywał 10,5v - raz udało sie odpalic ale drugi raz juz nie przeszło :)
Ponieważ ostatnio podczas jazdy zajarzyła mi się kilka razy lampka od ładowania i zgasła, zresztą na wieki, bo teraz nawet po włączeniu stacyjki się nie zapala, sprawdziłem prąd na akumulatorze. Przy zgaszonym silniku było 12.25V, wolne obroty i wszystko wyłączone 13.8, wolne obroty i załączone światła mijania, ogrzewanie szyby, lampka oświetlenia wnętrza, wentylator na max. napięcie na akumulatorze wynosiło 12.8. Mam nowy alternator, założony w wakacje, czy to wskazuje na uszkodzony regulator napięcia?
Prawdopodobnie żarówka do wymiany :D
Tak, domyśliłem sie :) ale czy reszta parametrów w normie?
napiecie przy zgaszonym silniku troche małe- 12,25 mało - powinno byc 12,5 minimum - a to oznacza ze akumulator nie jest doładowany
posprawdzaj te kable - jaki masz ubutek prąd bez kluczyka w stacyjce ?
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.