Witam, mam takie pytanie oraz prosbe, moja bravka ma jakas awarie. Ta historia wyglada tak, pewnego dnia jechalem sobie na rezerwie do domu, brak funduszy przy sobie niestety ;/ otoz dojechalem nia pod blok wszystko okej, zgasilem, wsiadam na drugi czy trzeci dzien, probuje odpalic nieda sie, pomyslalem brak paliwa, niekieltalem jej ponownie ani nic, wziolem banke podszedlem na cpn zalalem, i probuje, lecz problem nieustapil, tylko ze teraz gdy wlaczam zaplon nastepuje takie jedno dziwne cykniecie jakby jakis przekaznik czy cos takiego, i po kilku sekundach gdy mi zgasnie kontrola abs jeszcze raz cyknie i tyle, i nieda rady odpalic w ciagu dalszym. Wydaje tez mi sie ze moze pompa paliwa, chociaz slychac ze przewodami paliwo przeplywa wiec niemam wsumie pojecia, prosze o rade i z gory dziekuje. POzdrawiam

Wydaje tez mi sie ze moze pompa paliwa, chociaz slychac ze przewodami paliwo przeplywa
Jak Ty słyszysz przepływające paliwo to ja nie wiem :P
Napisz przede wszystkim jaki silnik masz, bo jak diesel to zapowietrzyłeś układ wtryskowy.

1.9 jtd ten 105km, nieznam sie poprostu cos tam slychac miedzy przewodami jakby jakas ciecz przeplywala i to calkiem glosno i wyraznie, moze cofa paliwo do baku niemam pojecia, dlatego tez pytam o porade tutaj ;)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

czyli mowisz ze uklad wtryskowy skoro diesel a jednak diesel :P mozna sie dowiedziec na czym polega to odpowietrzanie, droga sprawa i wogole ? i czyli raczej niezatarlem pompy bo tego sie troche obawiam

Witam to znowu ja, dzisiaj probowalem znow uruchomic moja bravke, jednak cykanie ucichlo, cyknie tylko raz przy przekreceniu kluczyka, ale to chyba normalne, choc niejestem pewien, lecz odpalic dalej odpalic niechce, czyzby faktycznie bylo to zapowietrzenie ukladu wtryskowego czy moze cos innego, pompa w baku czy pod maska mozliwe ?