Witam, po wymianie czujnika temp cieczy (samochód nie odpalał na ciepłym) podpiąłem samochód pod kompa, wywaliło 5 błędów. Proszę o jakieś sugestie co mogą oznaczać:

http://i.imgur.com/3hz40bT.jpg
http://i.imgur.com/4dMetor.jpg
http://i.imgur.com/3Aq8tCr.jpg
http://i.imgur.com/858gcxu.jpg
http://i.imgur.com/2V6ldtH.jpg


3 błąd można zniwelować - pozostał po przekręceniu kluczyka bez cz. temp cieczy.

W sumie to wszystko masz napisane w multiscanie ;) Błąd czujnika temperatury cieczy sobie skasuj skoro wymieniłeś już. Próbowałeś je kasować? Bo z takimi błędami to auto nie powinno odpalić... świeci marchewa?

Po usunięciu i objechaniu się 10km pozostały 2 błędy:
Idle actuator (silnik krokowy?) - Przerwa 155
0D - Lambda sensor - Zwarcie z masą 157


Niby napięcia lambdy oscylują w pełnym zakresie, lecz integrator sondy lambda waha się od wartości minusowych do dodatnich. (-4% do +20%)


markshall, te błędy pewnie pozostały dłuższy czas jeszcze podczas pobytu u "mechanika", pozostały 2 w/w.

No bo z błędem czujnika obrotów wału auto na pewno nie odpali ;) A wolne obroty auto w ogóle trzyma ? Spróbuj zrobić test silniczka krokowego, powinien machać przepustnicą troszkę. Co do lambdy to dziwna sprawa, bo niby zwarcie z masą a oscyluje... najlepiej by było podłączyć się bezpośrednio pod nią oscyloskopem albo przynajmniej woltomierzem i zobaczyć czy coś tam oscyluje.

Do obrotów zdążyłem przywyknąć - czasami podskoczą, widocznie podmieniona używka krokowca nie zdała rezultatu.
Pozostaje sonda, którą pewnie też czas wymienić.

Już chyba wszystko jasne - ważne, że podczas jazdy nie widać (po wymianie cz.temp) aby coś było nie tak, może jedynie faktycznie ciut za dużo pali.