Witam. Chce sie spytac czy warto robic cc900 (jeszcze na gaźniku). Nie powiem jest troche w fatalnym stanie bo caly od dołu jest zardzewialy a szczegolnie z tylu i malo brakuje ze tylne zawieszenie moze sie urwac, i czy ktos mi poradzi czy warto go robic, ratowac ? Co i jak ? :D

Jak masz zawieszenie prawie osobno to już ja bym sie w to nie pchał. A skoro masz 16 lat to zrób prawko i a do 18 urodzin nazbierasz na coś fajniejszego

Ok, z jednej strony duzo roboty ale z drugiej to troche szkoda mi go zeby go na zlom oddac czy cos. :p

jak masz praktycznie osobno zawiechę to nie wspawasz belki żeby to potem jeździło prosto.

A jezeli bym ogarną takie samo tylko w dobrym stanie zawieszenie z innego cc

Najwazniejszym chyba trudem jest spawanie i w tym przypadku chyba polaczenie wszystkiego do kupy..Jesli dasz to dla "fachowca" moze krecic nosem - bo w sumie jesli przypomina to juz ser szwajcarski - to bedzie wiele problemow nie tyle co ze spawaniem i trzymaniem tego jak nalezy ale takze z nosnoscia pozniejszego samochodu ale i z odzwierciedleniem pierwotnego wygladu i wszelakich przelaman podlogi i roznych podzespolow.
Jesli w wiekszosci dziury w tym wieksze zespawasz ze soba nawet grubsza blacha istnieje mozliwosc ze samochod sie zlozy z racji wielokrotnosci roznorakich spawow..Oryginalna podloga itp. wychodzac z fabryki posiada rozne przelamania ktore absorbuja sile zgniotu i dalej przechodzi na inne by czlowiek przezyl.
W tym przypadku choc bez zdjec..trudno doradzic..Ale musisz sobie takze samemu zadac pytanie czy warto wywalic pieniadze na spawanie i reperowanie samochodu i martwic sie mimo to pozniej o swoje zycie czy lepiej poczekac i zgarnac choc w troche lepszym stanie bez wydawania kasy - Musisz sobie uswiadomic ze to raczej nie bedzie przypominalo odrestaurowanie klasyka..
a I spaw nawet pokryty mascia itp..zacznie szybciej rdzewiec i moze puszczac z racji ze nie bedzie to Fachowy spaw [ dobrej klasy narzedzia itp.]
Podkoniec tego wszystkiego musisz takze zastanowic sie nad przegladem technicznym - ktorego samochod moze nie przejsc z racji zaostrzajacych sie wytycznych..a takze z racji starszej daty danego samochodu - czyt. dokladniejsza inspekcja..
Pamietaj ze w niektorych przypadkach bezpieczenstwo jest wazniejsze niz szpan pod szkola :)

Oddajac na zlom zawsze chyba pieniazki jakies dostaniesz..
Jesli tak jak mowisz niektore rzeczy juz sie nie trzymaja drugich..musisz zdac sobie sprawe ze bak benzyny itp takze moze byc juz nie szczelny..

Dzieki ;) i macie chyba racje, lepiej sobie odpuscic na zlom dac bedzie pare pieniazkow dozbierac sobie jeszcze i kupic cos lepszego albo tez cieniasa tylko w lepszym napewno stanie :D jeszcze raz dzieki :D

Zawsze możesz go wystawić może się ktoś znajdzie i da CI więcej niz na złomie. Jak pisałeś że zawias sie ledwo trzyma to ma co pakować kasy. Chyba że jak pisze sie ktoś znajdzie i go odkupi od Ciebie. :)

No mozliwe :D jutro jade z nim na kanał dokładnie go obejze i przemysle jeszcze raz czy sprzedawac go czy robic ;d jeszcze zalezy jak mocno jest walniety przez rdze :p