Witam

Mam mały problem a nawet dwa z moim doblusiem 1.4. benz.+gaz

Problem:

1. Problem wystepuje tylko i wylacznie na zimnym silniku gdy postoi kilka godzin... musze go na 3 raz krecic by odpalil(zazwyczaj to jest rano)... Podczas pierwszego krecenia... nie lapie wogole... drugi i trzeci raz krece... to zalapie ale przebiera na obrotach... dlawi sie, strzela, i strasznie szarpie silnikiem... jak zakrece 4 raz to odpala i pracuje jakby nigdy nic... Auto jest serwisowane w ASO fiata w N.Saczu i te patalachy nie wiedza co mu jest... kilka razy spuszczali paliwo...wymieniali swiece... wgrywali nowe oprogramowanie i nic... poprawa tylko chwilowa... Auto jak jest cieple to NIGDy nie zaprotestowalo podczas rozruchu... Wymieniłem czujnik MAPSENSOR i nic... malutka poprawa taka ze nie psika i sie nia dławi... ale problem jest. Czujnik temperatury wody pokazuje rano taka temperature jak map sensor. Wydaje mi sie ze dalej mieszanke zła dostaje. Na ciepłym silniku odłaczyłem czujnik temp. płynu... wiatraki sie uruchomiły wskazowka spadla do 0stopni a jak podłaczylem kompa to komputer dalej pokazywal temp. wody.

Prosze o pomoc i pomysły jakies... zima idzie :)

Zle wyregulowana instalacja. Piszesz ze po wgraniu nowych map wszystko wraca do normy. Jaka masz instalacje??
A do doblo jest odpowiedni dział

ja tez mam problemy z odpaleniem ale GP. polecam dolać benzyny powyzej 3/4 zbiornika i zobaczyc jak wtedy pali na zimnym

witam czy udało ci się rozwiązać problem z rozruchem zimnego silnika, co było nie tak.Ja mam ten sam problem tylko że w Stilo z silnikiem 1,4.
Za wskazówki będę wdzięczny pozdrawiam
Tomek

jtbb spróbuj przed odpaleniem przekrecic kluczyk zeby sie pompka załączyła po czym wyłącz stacyjke i tak 4 razy i spróbuj odpalić. u mnie problem po takiej operacji znika i pali od strzała

Witam

Problem jest nadal z rozruchem na zimno po nocy w szczegolnosci jak auto zostaje na zewnatrz... w garazu mniej objawów i troche lepiej pali... Jest nowy soft wgrany... Mapsensor wymieniony czujnik temp. wody wymieniony... komputer pokazuje prawidłowe wartosci... przepustnica działa prawidłowo... czasy wtryskow tez... paliwo dostaje... a przy rozruchu strzela kicha i nie pracuje na wszystkie tloki... za 4 rozruchem juz jest normalnie i pali na dotyk... wymienie jeszcze raz świece... moze wymiana cewek tez cos da???... moze paliwo złe? zalany V-power.

Jak macie jakies pomysły to piszcie...

Przywróć ustawienia fabryczne centralki PB i zobacz wtedy

Możliwe że masz nieszczelność w lpg i przez te parę godzin zalewa Ci gazem kolektor, puki go nie przepompuje nie odpali. Ale najpierw przywróć ustawienia fabryczne sterownika PB i zobacz, jeżeli sie nie poprawi zakręć gaz przy butli i poczekaj az sie przełączy na pb i zobacz czy się poprawi. Jaki masz gaz??