fiodor
28-08-2013, 10:59
Witam,
"Zacząłem odczuwać słabszy dół a przynajmniej tak mi się wydaje że od 2 tys obr zaczyna ciągnąć. Do 2 tys obr też ciągnie dość pewnie ale od 2 tys obr czuć ze auta zaczyna się rozpędzać lepiej. Błedów zadnych nie ma. Logowane FES. Cisnienie doładowania pokrywa się jota w jotę co do pojedynczych wartości. Martwiło mnie zaniżone wskazanie masy powietrza w górnych rejestrach o ok 15-20% ale sprawdzałem to na starej swojej i dwóch nowych i jest identycznie - przepływki BOSCH.
Szczelnośc sprawdzałem bo wydało mi się logiczne że łapie gdzies za przepływką na tym węzu karbowanym ale wyciągnięty i obejrzany cm po cm i jest ok.
Błedów żadnych nie ma. Jestem po wymianie końcówek rozpylaczy, przepływka wymieniona, szczelność dwa razy sprawdzana, EGR czyściłem i/lub zaślepiałem, wycieków zadnych nie ma. Kierownice turbiny chodzą dość pewnie - sprawdzałem na kanale wytwarzając podciśnienie, wciągając powietrze - cięgno chodzi. popychałem też od góry łapę cięgna turbo i wszystko chodzi.
martwi mnie też zwiększone zużycie paliwa - w dalszym ciągu z resztą niestety i z wiązane z tym rozbieżności między kompem a realem.
Czy teoria że turbo działa z pewnym lagiem może przyczyniać się do tego że przepływka zaniża dane przez ten lag? martwi mnie tylko że gdy ciśnienie docelowe z zadanym już się wyrówna to przepływ oczekiwany powinien być 1200mg a jest 1000mg.
Czy wskazuje to na wariujący overboost?"
"Zacząłem odczuwać słabszy dół a przynajmniej tak mi się wydaje że od 2 tys obr zaczyna ciągnąć. Do 2 tys obr też ciągnie dość pewnie ale od 2 tys obr czuć ze auta zaczyna się rozpędzać lepiej. Błedów zadnych nie ma. Logowane FES. Cisnienie doładowania pokrywa się jota w jotę co do pojedynczych wartości. Martwiło mnie zaniżone wskazanie masy powietrza w górnych rejestrach o ok 15-20% ale sprawdzałem to na starej swojej i dwóch nowych i jest identycznie - przepływki BOSCH.
Szczelnośc sprawdzałem bo wydało mi się logiczne że łapie gdzies za przepływką na tym węzu karbowanym ale wyciągnięty i obejrzany cm po cm i jest ok.
Błedów żadnych nie ma. Jestem po wymianie końcówek rozpylaczy, przepływka wymieniona, szczelność dwa razy sprawdzana, EGR czyściłem i/lub zaślepiałem, wycieków zadnych nie ma. Kierownice turbiny chodzą dość pewnie - sprawdzałem na kanale wytwarzając podciśnienie, wciągając powietrze - cięgno chodzi. popychałem też od góry łapę cięgna turbo i wszystko chodzi.
martwi mnie też zwiększone zużycie paliwa - w dalszym ciągu z resztą niestety i z wiązane z tym rozbieżności między kompem a realem.
Czy teoria że turbo działa z pewnym lagiem może przyczyniać się do tego że przepływka zaniża dane przez ten lag? martwi mnie tylko że gdy ciśnienie docelowe z zadanym już się wyrówna to przepływ oczekiwany powinien być 1200mg a jest 1000mg.
Czy wskazuje to na wariujący overboost?"