Witam jestem nowym użytkownikiem tego forum jak i świeżo upieczonym właścicielem 4 letniego Bravo 2.0 MJ 165 KM. To mój Pierwszy diesel, wcześniej jeździłem benzyniakami. Do bravo przesiadłem się z 14 letniego BMW 535, 3,5 l V8, fajne auto ale eksploatacja - zwłaszcza paliwo kosztowało krocie, stąd padło na diesla - kompromis między względnym spalaniem a dużą mocą.

Wracając do pytania z tematu... Auto ma 120 tys km Ostatni przegląd w ASO fiata odnotowany był przy 90 tys. Czyli pora na kolejny przegląd . W fiacie powiedzieli mi że to już mogła by być pora na wymianę rozrządu.. Koszt KOMPLEKSOWEGO Przeglądu ( filtry, olej) + wymiana rozrządu wycenili w ASO na 3000 zł.. Czy warto ? W innym nieautoryzowanym warsztacie taki przegląd pewnie wyniósłby ok 2000.. ale za ASO np przemawia fakt ze przegląd taki będzie odnotowany w komputerze i może mieć to wpływ w przyszłości na sprzedaż, gdyż regularne przeglądy w aso mogą być gwarantem autentyczności przebiegu ( wpis w komputerze sieciowym serwisu fiata).

U normalnego mechanika zrobisz to za połowę ceny.

Raczej nikt z kupujących w przyszłości nie dołoży Ci ponad 1000 zł za to, ze serwisowales go w ASO, lepiej poszukać zaufanego mechanika i zrobić to dobrze i taniej niż w ASO.

Też mi się wydaje, że za ASO nie przemawia za bardzo nic.. Znajdź dobrego mechanika, zrób na nowych dobrych częściach i będzie ok..

Wbrew pozorom robocizna w ASO jest tylko nieznacznie droższa niż u zwykłego mechanika. Niestety ASO strasznie zdziera na częściach, często części u nich są dwa lub więcej razy droższe niż porównywalne jakościowo części uznanych producentów. Ja policzyłem na szybko, że za części (pasek rozrządu, napinacz, rolki, pompa wody, pasek napędu alternatora, olej, płyn chłodzący oraz filtry powietrza, paliwa i oleju) powinieneś wydać około 1300 zł. Brałem pod uwagę następujących producentów: ContiTech, SKF, Mann Filters oraz Shell. Co do robocizny normalnie nie powinna przekroczyć 300 zł, choć ASO może zaśpiewać nawet 500 zł, ale wtedy się targuj.

IMHO ja bym kupił części we własnym zakresie a ASO zlecił robotę, jeśli nie masz pod ręką sprawdzonego mechanika.

Z ASO nie specjalnie da się targować bo tam jest stawka za roboto-godzinę. I np. jak pytałem o wymianę rozrządu u siebie (stary 10 letni wtedy fiat) to wyszło chyba z 650zł gdzie w innym serwisie płaciłem 350 co i tak było dość wysoką ceną.. Oczywiście liczę samą robociznę.. W ASO pracują zwykli ludzie, tak samo źle wyszkoleni jak w zwykłym serwisie tyle tylko że mają książki, instrukcje i wsparcie kolegów od tej marki..

Właśnie dzwoniłem do ASO z czystej ciekawości za tę robotę udało mi się utargować do 550 zł. Facet zszedł z 600 zł. Taniej chyba w ASO tego nie zrobią. Ale jakby nie patrzeć całość wychodzi 1800 zł, a nie 3000 zł. Ja liczyłem dobrej jakości części, tańsze oczywiście są, ale ja bym tutaj nie oszczędzał. Jak znajdziesz tańszego i solidnego mechanika, to olej ASO, ale sądzę, że poniżej 300 zł za robotę nikt się nie podejmie.

wszystko zależy od wielu czynników.
podam przykład swój przykład z zeszłego tygodnia: do wymiany miałem przepływomierz. cena na allegro za bosha który był na pierwszy montaż to ~460zł. Zadzwoniłem do zaprzyjaźnionego ASO, zapytałem co i jak. Umówiłem sie na sobotę podczas długiego weekendu. robocizna była prosta bo wymagała odkręcenia 2 śrubek i jednej opaski, ale okazało się że potrzebna jest nowa uszczelka i mieli ją na miejscu - sam pewnie bym jej nie kupił tego dnia. całość zamknęła się w godzinie roboty i łącznym rachunku na 450zł! warto? a cześć dostałem o identycznym numerze co stara

Czasem istotnie tak się może trafić. Ja opisałem konkretny przypadek, o który pytał kolega "Inwestor". Tylko nie wiem, czy w ASO wycenili mu ten sam zakres prac, który ja wziąłem pod uwagę, bowiem wziąłem full wypas z wymianą pompy wody oraz płynu chłodniczego i filtra paliwa.

W Fiacie jest od dłuższego czasu promocja na wymianę rozrządu z częściami ok 750,- zł(wcześniej było chyba ze 100,- zł taniej)

http://www.fiat.pl/uploads/pdf/uslugi_posprzedazne/ulotka_zestaw_rozrzadu.pdf


Najlepiej dzwonić do FAP i spytać się o swój model, tak mi się przynajmniej wydaje.

Nie wiem jak z cenami części ale ceny usług mają kosmos! Mi za wymianę obu chłodnic powiedzieli 600zł z ponownym nabiciem klimy po wcześniejszym odessaniu czynnika.
W innym dobrym warsztacie chcieli mi to samo zrobić za 200zł.

Witam jestem nowym użytkownikiem tego forum jak i świeżo upieczonym właścicielem 4 letniego Bravo 2.0 MJ 165 KM. To mój Pierwszy diesel, wcześniej jeździłem benzyniakami. Do bravo przesiadłem się z 14 letniego BMW 535, 3,5 l V8, fajne auto ale eksploatacja - zwłaszcza paliwo kosztowało krocie, stąd padło na diesla - kompromis między względnym spalaniem a dużą mocą.

Wracając do pytania z tematu... Auto ma 120 tys km Ostatni przegląd w ASO fiata odnotowany był przy 90 tys. Czyli pora na kolejny przegląd . W fiacie powiedzieli mi że to już mogła by być pora na wymianę rozrządu.. Koszt KOMPLEKSOWEGO Przeglądu ( filtry, olej) + wymiana rozrządu wycenili w ASO na 3000 zł.. Czy warto ? W innym nieautoryzowanym warsztacie taki przegląd pewnie wyniósłby ok 2000.. ale za ASO np przemawia fakt ze przegląd taki będzie odnotowany w komputerze i może mieć to wpływ w przyszłości na sprzedaż, gdyż regularne przeglądy w aso mogą być gwarantem autentyczności przebiegu ( wpis w komputerze sieciowym serwisu fiata).

Mała uwaga w 2.0 bravo rozrząd wymienia się po 90 tyś km !

Tak trochę z innej beczki. Za granicą np w Norwegii przegląd, serwisowanie auta w Aso nie obniza wartości auta, a wręcz pozwala utrzymać cenę na w miarę rownym poziomie. Z tym ze tam za wymianę swiec żarowych w Volvo V50 trzeba zapłacić ok. 3000 zlotych. Fakt ze samochody tam są kosmiczne drogie

Za granicą np w Norwegii przegląd, serwisowanie auta w Aso nie obniza wartości auta,
Trochę nie rozumiem - a gdzie niby obniża wartość? :)

Może zle to sformułowałem. Chodzi o to, ze w Norwegii jak nie serwisujesz w Aso to raz ze nikt nie chce kupić, a dwa wartosc takiego samochodu bez książki i dokumentów potwierdzajacych naprawy jest Dużo niższa od takiego, ktory to posiada:)

Mała uwaga w 2.0 bravo rozrząd wymienia się po 90 tyś km !
A w 1.9 16V po 150tyś km :cool:

Ja ostatnio bardzo zraziłem się do ASO jak po ostatniej wizycie prawdopodobnie nie dokręcili mi śrub w kole... Po około 300km od wizyty w ASO słychać było dziwne dźwięki z koła. Gdy podniosłem auto koło zostało mi w rękach.
W dobry warsztatach, mimo dokręcenia "na moment" polecają sprawdzić po około 100km czy śruby na alu felgach się nie poluzowały.

Mała uwaga w 2.0 bravo rozrząd wymienia się po 90 tyś km !

W ksiazce serwisowej piszą , ze wymiana rozrządu w 2.0 MJ powinna być zrobiona przy 140 tys km.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Jestem już po przeglądzie wybierając zamiast ASO, swojego zaufanego mechanika... Zrobiony full przegląd, rozrząd kompletny z pompą, wymiana paska osprzętu, filtry:oleju, paliwa, powietrza, kabinowe, płyn hamulcowy, nowe tarcze i klocki na przód - tarcze Bosch, klocki ATE. Po przeglądzie auto śmiga jak marzenie ;-), dodam że zawsze proszę mechanika aby nabywał części z "najwyższej polki" - nie oszczędzam na tandecie... koszt wszystkiego łącznie z robocizną wyniósł 2700.

Ja części zawsze zamawiam sam bo mechanicy walą w h... na cenach... zresztą prawie wszystko przy aucie robię sam :cool: Ceny usług w ASO to kosmos więc wpadam, zamówiona część w łapę i wypadam :cool: