Witam. Kombinuje teraz nad nastepujaca rzecza.Otoz kupilem niedawno przemieszczacza...niestety na zimowych oponach.Logicznym byloby wymienic je na letnie jednak problem polega na tym ze maja one juz 10 lat i raczej watpie zeby sprawdzily sie w zimie...co myslicie ?Dobic te opony latem czy jednak zostawic na zimowe dni ? Pozdrawiam

Dobić latem.

dobić latem i kupić nowe :)

Dobić latem, ale jednocześnie pamiętaj że zimówki ciepłą porą to tak samo niebezpieczeństwo jak letnie zimą.. Ani za wysokie prędkości, ani inne szaleństwa..

Dobić latem, ale jednocześnie pamiętaj że zimówki ciepłą porą to tak samo niebezpieczeństwo jak letnie zimą.. Ani za wysokie prędkości, ani inne szaleństwa..
Prędkości do tego co dopuszcza index nie powinny stanowić problemu.

Dla nowej opony owszem, dla 10letniej w niewiadomym stanie już nie koniecznie.. Poza tym ten indeks chyba jest prawidłowy dla temperatur w których opona powinna pracować czyli poniżej 7'C.

Żaden producent nie podaje w jakich temp mają pracować opony zimowe. Wszystkie dane takie jak indeks nośności i prędkości są podawane z myślą o całym roku. Natomiast to co ma wpływ na wspomnianą nośność to ciśnienie.

Fakt nie jest to parametr który widnieje w karcie katalogowej danej opony nie mniej każdy z producentów pisze w jakich warunkach zaleca stosowanie opon zimowych i letnich, ot chociażby Dębica:

Dębica S.A. - Temperatura a wymiana opon (http://www.debica.com.pl/nasze_porady/porady/temperatura_a_wymiana_opon)

Zauważ, że jest to jedynie zalecenie a nie wymóg.

No, ale generalnie to dziesięcioletnia opona rzeczywiście jest tematem śliskim. Natomiast w miarę świeża nie powinna robić żadnych problemów - szczególnie jeśli jest jakiegoś renomowanego producenta.