PDA

Zobacz pełną wersję : turbo - multijet 150KM



Patryk205
12-08-2013, 23:45
Ciekaw jestem jak z żywotnością Waszych turbin? U mnie niespełna 185tys i padło. Zaczęło się od świstania (u mnie ok 20tys km, tak kupiłem), później cosik zamieliło, no i koniec. Druga rzecz, jeżeli ktoś wymieniał, to na jaką? Nowa, może regenerowana? Ja mam zamówioną po regeneracji za 950zł. Na co należałoby jeszcze zwrócić uwagę przy wymianie turinki? Ja wymieniam przy okazji olej i filtr powietrza.

dejv667
13-08-2013, 00:40
Normalnie wymienia się również przewód doprowadzający olej i spływ oleju na nowe.

mrozek
13-08-2013, 11:07
Na zachodzie jeżdżą auta z tym silnikiem z przebiegami po 300 tys na oryginalnej turbinie. Pewnie eksploatacja na autostradach, w cieplejszym klimacie ma na to wpływ. Polacy często cisną zimne turbo na mrozie. W małym 1.3 mj FIAT przewidział trwałość silnika (wszystkie podzespoły) na nie mniej niż 250/260 tys. km.

Pablo3d
13-08-2013, 16:43
wlasnie jak to jest z tymi trubinami w Cromie? jedni piszą ze swiszczenie trubiny to normalka i jest to porządany efekt :) a inni ze znowu są to objawy padającej turbiny?

pozdr

mrozek
13-08-2013, 16:53
wlasnie jak to jest z tymi trubinami w Cromie? jedni piszą ze swiszczenie trubiny to normalka i jest to porządany efekt :) a inni ze znowu są to objawy padającej turbiny?

pozdr

W silnikach 1.9 MJ słychać turbo. Nie tylko w Fiacie - w Alfie, Oplu, Saabie...
Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku - nie powinno być słyszalne zza rogu jak pogotowie ;-)

pzdr

TMK
13-08-2013, 21:05
Delikatny świst jest i... lubię ten dźwięk :)

Patryk205
13-08-2013, 22:19
W silnikach 1.9 MJ słychać turbo. Nie tylko w Fiacie - w Alfie, Oplu, Saabie...
Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku - nie powinno być słyszalne zza rogu jak pogotowie ;-)

pzdr

No u mnie pod koniec bardziej przypominało dźwięk pogotowia niż turbiny :tongue W sumie moc normalna, zużycie oleju też, nie kopcił ( nie wiem czy efekt filtra cząstek, czy jak...), ogólnie poza głośnym świstem było ok.

Odnośnie jeszcze newralgicznych punktów diesla; wymieniał już ktoś wtryski? I przy jakim przebiegu? Zakładając że tankuje się normalną ropę, a nie wodę z kałuży.

BART_osz
14-08-2013, 11:41
Delikatny świst jest i... lubię ten dźwięk :)

Ja też ;) - u mnie od początku do obecnych 177 tyś - świszcze bez zmian :) . Przyznaje ze po przesiadce z innej marki martwiło mnie to "świszczenie" bo w poprzednim tdi nie było to tak słyszalne. Ale się przyzwyczaiłem i to lubię - oby jak najdłużej bez awarii .

Patryk205
14-08-2013, 22:37
Chyba będę prosił o dalsze porady... Byłem dzisiaj blisko zawałowi :sciana: Wymienione turbo, olej, filtry, wszystko jak trzeba i... auto dalej jakby turbo nie miało, słabe strasznie. Nie kopci i żadnych błędów nie wyświetla. Pytanie: czy możliwe, że padły i wtryski? Dwa zbytnio nie odbiegają wartościami od 0, jeden pokazuje ok -2, a drugi około +2 ( w większości wartości skaczą między 0 a 2 w jednym przypadku i 0 a -2 w drugim, i między 0 a 0,5 w jednym a 0 a-0,5 w drugim- napisałem wartości przybliżone). Z relacji mechanika, facet od turbosprężarek po oględzinach mojej starej, a jeszcze przed montażem nowej obstawiał, że od temperatury mogły się wtryski pozacierać (sypnąć, potocznie mówiąc). Co Wy na to?

krzysztofd
14-08-2013, 22:59
Patryk, a co pokazuje komputer podczas pracy silnika? Mam na myśli zmierzone i oczekiwane wartości ciśnienia doładowania.


Delikatny świst jest i... lubię ten dźwięk
U mnie nie słychać świstu ....
Czy tak powinno być? Bo auto się zbiera w miarę sprawnie.

Patryk205
14-08-2013, 23:03
wartości doładowania oczekiwane i zmierzone prawidłowe.

radek_p14
15-08-2013, 00:11
A EGR kolega sprawdził. Dla testów zaślepiłbym go całkowicie, wywali błąd ale tym się nie przejmuj jak samochód wtedy zacznie jeździć normalnie to masz winnego.

Patryk205
15-08-2013, 00:23
hmm, może być, że zasyfiło olejem.. Fakt że mam częściowo przyślepiony, ale to nie to co całkowicie. Jutro będę musiał sprawdzić. Jedno co mnie zastanawia że teraz żadnego błędu z egr'em nie wyświetla.

radek_p14
15-08-2013, 00:26
hmm, może być, że zasyfiło olejem.. Fakt że mam częściowo przyślepiony, ale to nie to co całkowicie. Jutro będę musiał sprawdzić. Jedno co mnie zastanawia że teraz żadnego błędu z egr'em nie wyświetla.

W tym przypadku może nie wyświetlać błędu. Zaślep całkiem przejedź się i zobaczysz czy jest jakaś poprawa.

Patryk205
15-08-2013, 00:31
oki, tak też zrobię ;-) No a jakie prawdopodobieństwo że wtryski padły? Jest w ogóle taka opcja, że w/w objawy to wtryski?

mrozek
15-08-2013, 11:46
Może niepotrzebnie wymieniłeś turbinę...

radek_p14
15-08-2013, 12:23
Może niepotrzebnie wymieniłeś turbinę...

Wydaje mi się, że istnieje taka możliwość.:confused:

Patryk205
15-08-2013, 16:15
Raczej potrzebnie, bo naprawdę dość głośno świstała, a na koniec zaczęło w niej coś brzęczeć (jakby coś wrzucić do wirnika) i zaczęło kopcić. Po demontażu wirnik miał dość duże luzy (z relacji mechanika). Pytanie tylko dlaczego auto dalej kopa niema? EGR wyczyszczony dzisiaj.

radek_p14
15-08-2013, 20:49
Spróbuj go całkowicie zaślepić i się przejedź. To że go wyczyściłeś wcale nie oznacza że chodzi tak jak powinien.

Patryk205
15-08-2013, 21:10
Dzisiaj podczas przejażdżki z podpiętym kompem, chyba najbliżej z diagnozą był krzysztofd, zmierzone wartości doładowania były o około 500mbar(?) niższe od oczekiwanych, jutro pojadę z pasażerem który dokładnie wartości odczyta. Na postoju -wolnych obrotach- oczekiwane ze zmierzonymi mniej więcej pokrywają się. Co to wskazuje? Źle coś zmontowane czy turbina źle zregenerowana?

krzysztofd
16-08-2013, 17:55
Patryk, musisz jeszcze sprawdzić drożność instalacji, może coś się przytyka? Najbardziej podejrzana jest chłodnica

Patryk205
20-08-2013, 23:49
No i okazało się że turbina felerna. Wymiana na inną, dobrze zrobioną poskutkowało. Weekend bez auta, ale warto było. Odczucia: turbiny nie słychać wcale, osiągi raczej lepsze, szczególnie wydaje mi się że w górnym zakresie obrotów- ogólnie żwawsze wydaje się. Po roku jazdy z "gwizdkiem" jakbym do innego auta wsiadł :)

grzest
21-09-2013, 10:24
Ciekaw jestem jak z żywotnością Waszych turbin? U mnie niespełna 185tys i padło.

U mnie regeneracja za 1600PLN przy 140kkm, ale ja ciągam przyczepę kempingową....

Kiedyś regenerowałem w Maryśce 105KM i zrobiłem na niej ok 100kkm nim sprzedałem. Chodziła bez problemu, więc nie mam oporów przed regeneracją.
Zresztą rozmawiałem w warsztacie specjalistycznym (robiłem wszystko w takim bez pośredników) tam wymienia się wszystko. Tylko korpus zostaje.

Z "kitami" do regeneracji jest jak z matrycami LCD. Mało kto wie, że robią je na świecie chyba tylko 4 fabryki, więc nawet "producenci" turbin kładą te same części, co przy regeneracji - raczej nie ma na rynku takich "chińskich z plasteliny". Zresztą płaci klient. Po co robić sobie kłopot z reklamacją?...


Dzisiaj podczas przejażdżki z podpiętym kompem, chyba najbliżej z diagnozą był krzysztofd, zmierzone wartości doładowania były o około 500mbar(?) niższe od oczekiwanych,

No właśnie ja tak miałem. Sprawdziłem i w rurze z intercoolera do kolektora dolotowego był olej. Zachlapanie, a nie zapocenie.


Najbardziej podejrzana jest chłodnica

Podobne objawy może dawać zapchany DPF (opór wydechu powoduje, że turbo nie może wepchnąć powietrza - efekt jak w odkurzaczu, gdy zatka się wylot powietrza. W turbo maleje opór przepływu( sprężania) powietrza i turbo wchodzi na wyższe obroty niż normalnie, ma większą temp łopatek. Szybko się zużyje), który się zapycha, bo:
1) turbina rzyga i olej dostaje się do komory spalania - kopcenie
2) turbina się nie wyrabia - kopcenie - zapycha się DPF W tym przypadku proszę zwrócić uwagę, że to koło zamknięte....

DPF we fiacie jest suchy ceramiczny. Ja go wyjąłem i wypłukałem czterochloroetylenem pod ciśnieniem. Jest jak nowy.

mrozek
04-02-2016, 23:47
No i okazało się że turbina felerna. Wymiana na inną, dobrze zrobioną poskutkowało. Weekend bez auta, ale warto było. Odczucia: turbiny nie słychać wcale, osiągi raczej lepsze, szczególnie wydaje mi się że w górnym zakresie obrotów- ogólnie żwawsze wydaje się. Po roku jazdy z "gwizdkiem" jakbym do innego auta wsiadł :)

Patryk205, minęło trochę czasu od momentu, w którym wymieniłeś turbosprężarkę na regenerowaną. Jak się sprawuje?



U mnie regeneracja za 1600PLN przy 140kkm, ale ja ciągam przyczepę kempingową....

Kiedyś regenerowałem w Maryśce 105KM i zrobiłem na niej ok 100kkm nim sprzedałem. Chodziła bez problemu, więc nie mam oporów przed regeneracją.
Zresztą rozmawiałem w warsztacie specjalistycznym (robiłem wszystko w takim bez pośredników) tam wymienia się wszystko. Tylko korpus zostaje.

Z "kitami" do regeneracji jest jak z matrycami LCD. Mało kto wie, że robią je na świecie chyba tylko 4 fabryki, więc nawet "producenci" turbin kładą te same części, co przy regeneracji - raczej nie ma na rynku takich "chińskich z plasteliny". Zresztą płaci klient. Po co robić sobie kłopot z reklamacją?...


Grzest,

a jak się sprawuje Twoja turbina?

pzdr

luk202
07-04-2016, 22:36
No dobra miłośnicy cromy :-) . Od kupna mojej nie zaglądałem do układu turbo, a jako że to moje pierwsze auto ze sprężarką proszę o informacje gdzie mam zajrzeć i co sprawdzić, żeby mieć pewność że wszystko hula jak należy. Jak na razie poza słyszalnym lekkim gwizdem (albo syczeniem) nie ma nic niepokojącego. Jak się depnie to ucieka spod tyłka, choć ostatnio przy wyprzedzaniu na 4 biegu przy pełnym obciążeniu miał co robić i mocą nie porywał. Dziś tylko zauważyłem jadąc właśnie za moją cromą, że czasem puści leciutki czarny dymek przy przyspieszeniu. Ale żeby go zauważyć musiałem ostro wpatrywać się w wydech. Czy to normalne. Podobno DPF' już nie ma a EGR był czysty. (może też jest off)
Poza tym, czy nie mając kanału mogę coś samemu sprawdzić przy turbo, intercoolerze itp.?

Emenems-m
13-04-2016, 20:53
Przebieg 181 tys i turbina zaczęła grzechotać przy obrotach powyżej 2 tys.(w sumie to bardziej dźwięk mielonej wiewiórki). Dzisiaj jest już wyciągana u mechanika. Co dziwne, auto nie traciło mocy, nie kopciło. Teraz poszukiwania nowej turbiny.

maciejka38
18-04-2016, 15:00
Moja chodzi dokładnie jak na tym filmiku i nie wiem,ruszać nie ruszać ?? auto jeździ normalnie itp ktoś coś podpowie.pozdrawiam
Filmik https://www.youtube.com/watch?v=Q98kYoxFo94

stevenek
18-04-2016, 16:22
Moja chodzi dokładnie jak na tym filmiku i nie wiem,ruszać nie ruszać ?? auto jeździ normalnie itp ktoś coś podpowie.pozdrawiam
Filmik https://www.youtube.com/watch?v=Q98kYoxFo94
Ja bym nie ruszał. Moja pracuje podobnie i narazie nie zamierzam tam grzebać.

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

luk202
18-04-2016, 17:09
Moja tez podobnie chodzi. Moze gwizd zbliza sie do syczenia.

Croma 08
18-04-2016, 17:43
I moja też tak gwiżdże, nawet mi się to podoba :). Nic nie ruszam.

maciejka38
18-04-2016, 18:02
O i takie odpowiedzi lubię :) to nie dotykam i jeżdżę dalej.

Emenems-m
18-04-2016, 21:04
Moja już po wymianie Turbiny. Kompletnie brak jakiegokolwiek dźwięku. Taki Gwizd to po prostu naturalne zużycie. Ale jak już zacznie przy tym gwiździe "chrobotać" to już trzeba wymieniać.

lupuss
20-04-2017, 23:00
Nie chcę zaczynać nowego wątku więc napiszę tutaj.

Od samego początku (kupiłem z przebiegiem 97kkm) turbo gwiżdże (na zimnym głośniej na ciepłym mniej) oraz syczy. Mam teraz na blacie prawie 140kkm i niby nic się nie dzieje ale syczenie zaczęło mnie trochę irytować. Wszystko niby działa dobrze ale może uda mi się pozbyć tego syczenia. Bo na gwizdanie turbiny to chyba tylko wymiana turbo może pomóc i to nie na pewno.

https://goo.gl/photos/wdswURRK7tf3zNcD8

Na filmiku słychać to syczenie. W rzeczywistości jest głośniejsze. Występuje między 1700-2500 obrotów TYLKO JAK JADĘ. Jak przygazuje na postoju to gwiżdże ale tego syku nie ma. Nie wiem czy to normalnie ale jak lecę autostradą 150km/h silnika prawie nie słyszę natomiast wyraźnie (ale cicho) słyszę, że turbo jednostajnie pompuje,

waskk250
21-04-2017, 03:50
Ciekaw jestem jak z żywotnością Waszych turbin? U mnie niespełna 185tys i padło. Zaczęło się od świstania (u mnie ok 20tys km, tak kupiłem), później cosik zamieliło, no i koniec. Druga rzecz, jeżeli ktoś wymieniał, to na jaką? Nowa, może regenerowana? Ja mam zamówioną po regeneracji za 950zł. Na co należałoby jeszcze zwrócić uwagę przy wymianie turinki? Ja wymieniam przy okazji olej i filtr powietrza.

Jeżeli chodzi o żywotność ja mam nalatane 254tys i nic się nie dzieje , ostatno przy okazji wymiany uszczeli spod kolektora wydechowego turbo było sprawdzane i trzyma parametry ( byłem przygotowany na regenerację). Świst jest i to przyjemny , od zakupu zrobiłem 60tys i chodzi tak samo a na pewno nie było wcześniej wymieniane czy regenerowane :cool:

luk202
21-04-2017, 09:34
U mnie od początku występuje syczenie-ale słyszalne tylko jak mam wyłączone radio. W zeszłym tyg. auto było na wiosennym przeglądzie i oglądali to. U mnie syczy z okolic filtra. To jakby dźwięk zasysanego powietrza przez turbo i chyba trudno to wyeliminować.

lupuss
21-04-2017, 09:42
U mnie syczy z okolic filtra

U mnie to też prawdopodobne miejsce bo w kabinie słychać wyraźnie, że syczenie jest po prawej stronie a przecież reszta dolotu jest prawie na środku. U mnie to jest naprawdę głośne (trochę jak gra w NFS ;) ) dlatego też zacząłem się tym interesować. W ogóle czy to normalne, że syczy tylko jak jadę? Na postoju jak gazuję to tylko gwizda.

BTW: Od jakiej prędkości obrotowej załącza się turbo?

maka131
21-04-2017, 11:55
jak jedziesz z małą prędkością, na 1 lub 2 biegu to też syczy? czy tylko przy dużych prędkościach?

lupuss
21-04-2017, 12:55
Na każdym biegu w czasie przyspieszania w zakresie obrotu obrotów między 1700 a 2500.

Sycyliusz
21-04-2017, 13:13
PROBLEM Z TURBO.
Panowie dopiszę się do tematu.
Przy większych prędkościach wyskakuje mi czasem check na wyświetlaczu.
Po podłączeniu fiat EcuScan pokazuje teki błąd:
P2453 Sygnał czujnika różnicy ciśnień (FAP) .
"Powodem tego błędu jest fakt że ECU odebrało nieprawidłowy sygnał z czujnika. Podejmij stosowne działania aby usunąć usterkę."

Czujnik wymieniać? Pomoże?

maka131
21-04-2017, 13:36
@Sycyliusz
a wykręcałeś go? czyściłeś?

@lupuss
szukałeś nieszczelności?
nie mam jak odsłuchać nagrania, ale jeśli jest to syczenia o jakim myślę to może gdzieś lewe powietrze zasysać lub uciekać z układu doładowania

lupuss
21-04-2017, 15:10
Samochód idzie do mechanika w poniedzialek to może coś znajdzie.

luk202
21-04-2017, 15:37
Daj znać jak coś najdzie. Przyda się potomnym ;-)

kamilf
21-04-2017, 22:12
Jak syczy podczas jazdy może warto obejrzeć rurę od intercoolera ? U mnie dziś zaczęło syczec inaczej i głośniej niż zwykle i okazało się że pękła wzdłuż jakieś 2cm. Sklejona szara taśma na sztukę i czekamy na nową :)
A turbo od 100k km gwiżdże tak samo jak zaraz po zakupie, kupiłem miała 200k dziś ma 300 i nic się nie zmienia, po wysłaniu dpf na złom trochę inaczej brzmi bo ma lżej :)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

kamilf
02-05-2017, 00:23
Nie moge wyedytowac poprzedniego posta, proszę o scalenie.

Na rurze,która pękła mi ponad tydzień temu, zastosowałem chalupniczą metodę - kilka/nascie razy owinalem rurę w miejscu pęknięcia dobrej jakości szarą taśmą. Z konieczności zrobiłem na tak naprawionej do dziś jakieś 1600km i nic złego się nie dzieje. Ze 2 czy 3 razy zaglądałam pod maskę czy aby taśma się nie niszczy i nie odkleja ale jest ok. Do czasu jak nowa guma przyjdzie jeżdżę tak, zamiast zamawiać mogłem kupić jeszcze z rolke taśmy na zapas, trwałość pewnie będzie zbliżona, a taśma sporo tańsza :)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka