PDA

Zobacz pełną wersję : Fiat Marea 1.8 16V Falowanie na biegu jałowym , brak mocy, szarpanie przy przyspieszaniu



marekn93
11-08-2013, 00:16
Witam,
przeczytałem troche na forum i mam kilka pytań ws. falowania na biegu jałowym , brak mocy, szarpanie przy przyspieszaniu , jak gdyby brakło jednego zapłonu na cykl ale tylko w czasie przyspieszania w Fiat Marea 1.8 16V
* Silnika krokowego nie ma w tym silniku ale czy Regulator biegu jałowego ma z tym coś wspólnego ale chyba tylko z biegiem jałowym ?
* Iskry na świecach są ale są stare , wymienię ale to później
* Sonda Lambda , czy to od niej może zależeć ?
* Pompa paliwa , może małe ciśnienie czy przez to może mieć za mała moc ?
* Czy jakieś inne propozycje ....

Proszę o Pomoc

P.S.
Jutro mogę podesłać film z pracą silnika

solidboy
11-08-2013, 00:52
Pod komputer podpinałeś?
Jak spalanie?
Pompa paliwa do sprawdzenia.

Przede wszystkim wymień świece skoro szarpie przy przyspieszaniu.
Jak nie pomoże to już tylko modły Ci pozostaną :)

Wiem coś o tym :D

luki183
11-08-2013, 11:34
Nie tylko świece ale i kable WN. To podstawy...

Arsen
11-08-2013, 11:37
Nie tylko świece ale i kable WN. To podstawy...

Tyle że tam nie ma kabli...

byrrt
11-08-2013, 12:04
W wielu autach tzw. krokowiec nie jest silnikiem krokowym tylko jakimś innym nastawnikiem.. W Twoim przypadku wymieniłbym świece, obejrzał cewki i może wymienił jedną (zmieniając ją miejscami). Jest jeszcze ten moduł sterujący cewkami. Przepływka itp.. Lambdę raczej wykluczam.

luki183
11-08-2013, 12:52
Wybaczcie. Moje niedopatrzenie. W takim razie zrób tak jak pisze byrrt

solidboy
11-08-2013, 14:10
Cewke bym raczej wykluczał. Za każdym razem jak mi jakaś padała to objawem była tylko praca na 3 cylindry.

Auto trzymało obroty i w miarę sprawnie przyspieszało.

byrrt
12-08-2013, 09:37
Cewka nie zawsze musi paść całkowicie. Może mieć jakieś przebicie gdzieś i wtedy takie cuda. Nie wiem - być może to nie to.. Lambdę w aucie 2x miałem padniętą i za każdym razem prócz lampki na desce objawów innych nie miałem więc to nie to..

marekn93
12-08-2013, 13:18
Wszystko jest ok , ale na zimnym silniku , ale po rozgrzaniu go do pracy nic i tak się nie stało . Jak dyby sie naprawil ale świece jutro wymienia i mam nadzieje ze nie wrócą objawy a za jakis tydzień czy dwa wróci z urlopu mój elektryk i podłączy Marysię pod kompa bo jest kontrolka błędu

bronx860
16-02-2014, 08:45
Witam,miałem podobny problem.Marea Wekeend 1.8 16v.U mnie uszkodzony był regulator ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej.Jest on połączony cienkim przewodem podciśnieniowym z kolektorem ssącym.Pękła w środku membrana i przepuszczał paliwo wprost do kolektora ssącego,zalewało go.Sprawdzić to można na włączonym silniku,ściągamy przewód podciśnieniowy z regulatora,jeśli leci z niego paliwo to do wymiany.Po wymianie jak ręką odjoł.Nie wspomnie już o sprawdzeniu układu dolotowego silnika,zwłaszcza rury gumowej od przepustnicy a przepływomierzem,u mnie było pęknięcie na harmonijce,na pierwszy rzut oka nic nie widać,dopiero po jej delikatnym rozciągnięciu wyszło na jaw uszkodzenie

byrrt
23-02-2014, 13:26
Też miałem tą rurę spękaną i falowały obroty..

bob96
23-02-2014, 14:43
Był by ktoś uprzejmy i podrzucił fotkę tego ustrojstwa, plis :)