Witam mam dość ciekawą sytuacje odnośnie mojego fiata tipo . Jest to benzyniak o pojemności 1.4 i.e . Generalnie jak zatankuje do pełna i zrobię 500km to zaczyna palić się rezerwa i paliwo się " kończy " a w baku jak raz sprawdzałem jest jeszcze od groma paliwa . Auto pali teraz w lecie max 10l.

Po prostu jestem pewny , że w samochodzie zostaje sporo paliwa tak jakby nie chciało się ono wykorzystać i muszę tankować gdy w baku jest 20l paliwa albo i więcej.


Czy to może być pompa paliwa , że nie pompuje do końca ? dziwne co ?

muszę tankować gdy w baku jest 20l paliwa albo i więcej.
co to znaczy "muszę"? z wlewu paliwa wychodzi zielony krasnal i mówi - Proszę zatankować? rezerwa w tych autach zapala się dość uznaniowo. wystarczy ostre hamowanie, albo jazda po stromiźnie i "rezerwa" przy 20 L w zbiorniku gwarantowana. poza tym, zbiornik ma pojemność 50L. jeśli teoretycznie pali Ci 10L/100 km to po przejechaniu 500 km powinieneś mieć jedynie opary. skoro masz tam dopiero rezerwę czyli wg serwisówki ok. 7L paliwa, to znaczy, że rezerwa wskazuje prawidłowo, a spalanie masz w granicach 8,6L/100 km. szukasz dziury w całym ;)

W Tipo/Tempra często uszkadzały się też czujniki położenia pływaka. To powodowało, że wskazówka potrafiła opaść i zapalała się rezerwa, pomimo, że paliwo nadal było w zbiorniku.
Naprawa jest trudna, bo wycierają się ścieżki na płytce po której posuwają się blaszki. Najlepiej wymienić ten element, ale trudno go dostać osobno, trzeba poszukać.

Po drugie jak Boch napisał, wskazówka jest dość czuła na wahania stanu paliwa w zbiorniku i nawet przechylenie powoduje szybką zmianę wskazania.

Albo czujnik położenia w koszu pompy jest uszkodzony a może pompa nie jest na odpowiedniej wysokości? Sprawdzałeś czy pompa jest na dnie zbiornika?