Witam wszystkich,

to mój pierwszy post na tym forum, do tej pory tylko czytałem. Mój problem jest następujący:
- coś ćwierka/piszczy i cyklicznie nasila się co ok. 1 s na wolnych obrotach,
- nie jest to żadna rolka ani napinacz czy też sprężarka lub altek ponieważ zdemontowałem pasek napędu urządzeń pomocnicznych i dźwięk nadal pozostał,
- co więcej odważę się stwierdzić, że bez paska głośniej to słychać,
- koło pasowe nie ma śladów rozwulkanizowania - wymienione zostało dokładnie 2 lata temu na nowe,
- przy zwiększaniu obrotów nic nie słychać bo dźwięk jest na tyle cichy, że klekot go zagłusza i nie wiem czy narasta z obrotami czy nie,
- wydaje się mi, że najwyraźniej to słychać z okolic rozrządu/urządzeń pomoc.,
- rozrząd (INA) robiłem 2 lata temu (25 tys. km) razem z pompą (Dolz) i paskiem (Bosch).

Na youtube wrzuciłem filmik, najlepiej to słychać ok. 30 s.

http://www.youtube.com/watch?v=T9a4IBvkJ98&feature=youtu.be

Proszę o pomoc, czy to rozrząd? Czy coś innego jeszcze może być? 15.08 mam do zrobienia 1500km w jedną stronę więc wolałbym się tego piszczenia pozbyć:)

mialem podbnie co prawda dokladnie nie slysze na tym filmiku ale u mnie dzwieki tez wystepowaly w okolicach rozrzadu
wymienili napinacz i rolki te od paska napedzajacego alternator itd. oprocz tego regenerowalem tez alternator i sprezarke klimy wiec teraz cisza jest zupelna
Ale wlasnie to hałasowanie z okolic rozrządu najpierw delikatne cykanie a juz przed wymiana rolek bardzo mocno pukało myslalem ze rozrzadu mi padnie w drodze do warsztatu

Czyli po wymianie rozrząd ucichło czy po wymianie rolek w napędzie urządzeń pomocniczych? U mnie tak jak pisałem bez paska dalej piszczy więc to nie mechanizm urz. pom.

rolki w napedzie

rolki w napedzie

To u mnie na pewno nie to bo bez paska nie ma różnicy. Dzisiaj ściągnąłem obudowę górną z rozrządu i pasek jest nieuszkodzony, rolki też ładnie się kręcą - nie widać żeby coś na boki latało. Słychać pracę paska, może delikatnie coś piszczy ale chyba to nie to piszczenie o którym tu mowa... Sam już nie wiem, czy coś jeszcze ma prawo piszczeć na wolnych obrotach poza rolkami w tych dwóch napędach?

Skoro słychać z okolic rozrządu to tak jak piszesz pewnie jakaś rolka do wymiany.

Bo pasek zdejmowałeś z urządzeń pomocniczych i z tego miejsca wyeliminowałeś te piszczenie

a może pasek rozrządu jest za mocna naciągnięty ? podobny miałem odgłos jak wymieniałem pasek rozrządu i za mocno go nadciągnąłem albo rolki są do wymiany tak jak mówi kolega wyżej :)

Też to biorę pod uwagę ale:
- dźwięk jest stosunkowo od nie dawna a kompletny rozrząd wymieniałem 25kkm temu - zły naciąg dałby się we znaki pewnie od razu,
- wczoraj zdemontowałem górną osłonę rozrządu i ciężko stwierdzić czy to faktycznie stamtąd słychać - dźwięk strasznie niesie po silniku
- pasek nie ma uszkodzeń,
- dzisiaj jak słuchałem to jakby dźwięk nasila się w okolicach przodu auta na środku zderzaka u dołu - turbo może takie dźwięki wydawać na wolnych obrotach (łożyska)?

P.S. jak sprawdza się prawidłowy naciąg paska rozrządu?

Znalazłem to:
http://fiatklubpolska.pl/stilo-444/popiskiwanie-na-jalowym-i-podczas-jazdy-12690/

problem jest identyczny w zasadzie jak na tym pierwszym filmiku - niestety nie ma rozwiązania...

P.S. jak sprawdza się prawidłowy naciąg paska rozrządu?
na napinaczu strzałka musi pokrywać się z kropką10454zaznaczone na czerwono elementy muszą być na przeciw siebie. ta metalowa strzałka musi znajdować się w miejscu tej narysowanej na zielono. najlepiej jakbyś spojrzał na odpalonym silniku czy podczas pracy napięcie się zgadza bo jak zgasisz i silnik "odbije" to różnie może się napinacz ustawić.

Rozrząd sprawdzony u mechanika, wszystko wygląda OK, rolki i napinacz też wyglądają w porządku.