PDA

Zobacz pełną wersję : Nierówne obroty, ciężko pali - Ad.2 ;/



savi
27-07-2013, 00:30
Witam, po półrocznej przerwie od samochodu i zabawą w wymienianie kolejnych cześci przez mechanika, paprak poddał się...
"Naprawiane" było:
planowana głowica
nowa cewka, przewody, swiece
nowy wałek rozrzadu
Popychacze
Magistrala
Panewki
Podmieniane 3 przepustnice i 3 krokowce.
Cz. temp. cieczy sprawny.
Chyba jedynie sonda i cz. położenia wału nie został wymieniony bo u mechaksa nic nie wykrywało na komputerze.
1000zł poszło się j***ć a nic nie zostało przez ten czas poprawione, nie mam już sił na ten samochód...

Ostatnie objawy to:
bardzo ciężkie odpalanie na benzynie (niby łapać łapie, ale bez dodania gazu zdarza się, że zgaśnie), jak już zapali to chodzi na 1000 obrotów, ale kuleje.
Na gazie ciut lepiej, również 1000 obrotów - minimalne falowanie no i ciągłe drżenie budy (poduszki silnika całe).
Dziwne syczenie na jałowym...
Instalacja II generacji.
Pytam ponownie Was, gdyż na kolejny remont brak funduszy a nie wiem czy mogło zostać jeszcze coś bardziej kosztownego do wymiany (popychacze 320zł) niż do tej pory.

Pytanko: sondę sprawdzam na czarnym i biały przewodzie ale ma być wypięta i tylko wkręcona czy wpięta i sprawdzam na tych przewodach?

byrrt
27-07-2013, 12:19
Czy była sprawdzana kompresja na garach? Resetowany był ECU (mapy benzyny?) robiona adaptacja?
Czy sonda lambda pracuje normalnie? (napięcie 0,1-0,8V?)

Na moje - choć to już trochę po ptakach to zacznij od zmiany mechanika skoro wymienił pół silnika w ciemno a nie naprawił..

savi
27-07-2013, 12:35
Tak, po planowaniu, kompresja jest OK na wszystkich garach.

Adaptację robił, co do resa ECU nie mam pojęcia.
Mechanik odrzucił sondę na starcie bo twierdzi, że zaczyna pracować po załączeniu wentylatora, a nierówne obroty są już po uruchomieniu silnika.
Sondę sprawdzam podpiętą z obu stron tak? Ale jak wpiąć się w 2 przewody? Naderwać trochę izolacji i czarny oraz biały przewód pod miernik? Sorry za banalne pytania. Wiem, że na nagrzanym silniku i jak mówić takie napięcia.
Nie wiem czy odrzucić cz.p. wału niby z tego co słyszałem to w ogólne nie ma reakcji podczas próby uruchamiania przy jego usterce.

Aha, wymieniany był jeszcze komputer ;/

byrrt
27-07-2013, 12:44
Sona raczej nie powoduje takich rzeczy, napięcie sprawdzasz na przewodzie sygnałowym względem masy pojazdu. Zależnie od kondycji sondy i jej grzałki sonda powinna zacząć oscylować po ok minucie po odpaleniu auta.. Tyle tylko że Ty masz instalację gazową i ona ingeruje w lambdę - nie wiem jak jakiś majster to podłączył.. A może są zapieczone pierścienie i sobie ECU nie radzi z tym oporem? Nie wiem sam..

savi
28-07-2013, 01:02
A jednak, dla ciekawości poszedłem spryskać przewody - 2,3 przewody mają przebicie, czyli możliwe, że problem obrotów spowodowany jest właśnie nimi.
Fajnie, że mechanik zauważył...
Może to być spowodowane samoistnym gaśnięciem auta?
Jutro wezmę się jeszcze za spr CPW i Lambdy

Czy ten model przewodów spiszę się z instalacją gazową?
NGK RC FT1201 - cena zachęca
Na forum fiata czytam że to jest to samo co FC201, no ale te to już niby pod gaz.

savi
28-07-2013, 15:38
Sorry za post pod postem.
Sprawdziłem: rezystancja CPW ani drgnie po podłączeniu do pierwszego i drugiego pinu czujnika. Walnięty?