przegladalem chyba wszystkie kable krecilem rozrusznikiem (dwa rozruszniki jeden kupiony uzywany drugi po regeneracji efekt ten sam) na krutko z pominieciem stacyjki podłaczylem osobna mase (wyczytalem ze to pomoze) nic ciagle to samo zimny silnik ok cieply nie ma sily obrocic oczywiscie sprawdzalem rownież akumulator nawet od disela nie podolal wkoncu po kolejnej wizycie w kanale zauwazylem ze mam doslownie powyrywane zeby na "kole zebatym" wiencu nie wiem jak fachowo sie to nazywa wymienilem to wlasnie kolo jednak samochod dalej nie odpalal znow przelozylem akumulator i problem zniknal kupilem wiec nowy akumulator i wreszcie bylem szczesliwy ze wszystko gra samochod wreszcie odpalal w kazdej sytuacji i na dotyk jednak moja radosc trwala nie dlugo bo okolo 2-3 miesiace i problem znow powrocil poprostu rece mi opadly i nie wiem juz co to moze byc.. jesli ktos nadal boryka sie z podobnym problemem i znalazl rozwiazanie bardzo prosze o pomoc dodam jeszcze ze moj silnik zachowuje sie identycznie jak silnik kolegi 20110424003.mp4 - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=YSUkzJKVmwo)

Sprawdż ładowanie i ten nowy akumulator.

To, iż jest nowy nie oznacza, że jest sprawny. Miałem przypadki, że nowo zakupiony wykazywał sprawność 4 dni.

ladowanie jest ok na poziomie 14 natomiast nie bardzo wiem jak sprawdzic akumulator jesli np uszkodzona zostala jedna z cel? :/

ja stawiam na masę jest za słaba albo czerwony zasilający rozrusznik się już wypalił

Przyczyna może być zupełnie nie związana z elektryką. Zużyte panewki, też potrafią dać taki objaw. Zimny silnik kręci, po rozgrzaniu panewki uniemożliwiają kręcenie wałem (to być może wyjaśnia nawet powstanie ubytków na kole zębatym).

mysle ze kolega hak64 poszedl w dobrym kierunku moim zdaniem to tez nie elektryka ale z drugiej strony jak wytlumaczyc 3 miesieczny okres w ktory odpalal bez problemu :/ jak sprawdzic stan panewek?

Dobry mechanik powinien je usłyszeć, gorszy musi zdjąć miskę olejową.