Zobacz pełną wersję : Pomoc w ogarnięciu przewodów hamulcowych
Witam. Mam Wielką prośbę do użytkowników brava 1.2 16V. Niestety dziś na przeglądzie wyszły tylne przewody hamulcowe. Pan diagnosta niestety nie przepuścił mnie, przewody są zjedzone przez rudą, a 21 wyjeżdżam z dzieciakami na wakacje i jestem w czarnej du... Prosiłbym o jakieś wskazówki jak się za to zabrać. Trzeba zrzucać cały bak ? Wiem, że tematów jest ogrom ale nie mam niestety czasu na wertowanie. Z góry dziękuję za pomoc. Może ktoś już to przerabiał i w skrócie napisze co i jak.
Nie trzeba. Chyba że chcesz miec idealnie tak jak oryginały..
w którym miejscu najlepiej odkręcić przewody ?
marcin.b2508
17-07-2013, 01:06
demontujesz te które są skorodowane, więc trzeba to obejrzeć i zdecydować. zapewne trzeba wymienić tył od kół przy belce ( najczęściej tam są najbardziej zgnite i to w wielu różnych autach) i pod podłogą w okolicy przedniej belki możesz złączyć ze starymi ( tam już zazwyczaj nie gniją) ewentualnie wprowadzić do samej pompy.
Najlepiej znaleźć kogoś kto zakuwa przewody "od metra". Jeśli już taką osobę masz, wykręcasz stare przewody. Idziesz do gościa z nimi, kładziesz na stół on zakuwa nowe zgodne z oryginałem i tego samego dnia wkręcasz nówki. W dzień masz zrobiony samochód :wink:
skorodowane są zaraz przy kołach, w środkowej części auta są w porządku. Nowe przewody przełożę bez problemu nad bakiem ?
Takiego zioma mam, z tym nie będzie problemu
marcin.b2508
17-07-2013, 01:18
albo możesz podjechać do nas. wyrzucę stare ułożę nowe zakuje na aucie ile będzie potrzeba. na koniec odpowietrzanko:smile:. Ty tylko płacisz za towar i robotę i w drogę. tylko do Kalisza masz dość daleko:P.
Trochę daleko, garażem i kanałem dysponuję, jakieś narzędzia mam, odpowietrzyć potrafię :D
Ktoś mi mówił, że na belce jest korektor siły hamowania i, że od niego będę musiał odkręcić przewody, dlatego myślałem, że musze zrzucić bak żeby się do niego dostać
W twojej bravce już nie ma korektora ;-)
W takim razie powinienem sobie poradzić, bardzo dziękuję za pomoc. W razie jakiś problemów będę pisał :D
Z tym zakuwaniem to argumentem jest nawet cena - gotowe przewody kosztuja o wiele więcej..
Przerabiałem to ostatnio u siebie, oddałem samochód do mechanika na 1 dzień i wymienił mi wszystkie tylne + środkowe, nowy płyn + odpowietrzenie wziął 140 zł. Ogólnie wyszło chyba 5.6 metra.
nowy płyn + odpowietrzenie wziął 140 zł
Bardzo bardzo tanio ;)
solidboy
18-07-2013, 21:13
Bardzo bardzo tanio
Mega tanio. Ja za jeden tylny o długości 20 cm z robocizną, płynem i owym przewodem: 140 zł.
Mam dobrego taniego mechanika :) np za UPG, planowanie, wymianę rozrządu z pompą wody (rozrząd mój) 430 zł mnie tylko podliczył i autko śmiga do dziś bez problemu :)
Ja za wymianę tylnych wężyków (od łączenia przy belce do bębnów) płaciłem chyba ze 140 i to mi gość wycenił jako fuchę.. Potem pytałęm to za taką robotę wołali ponad 200.. Same rurki miedziane na przód kupowałem za ponad 100zł :P
drogo ! ja kupuję rurki miedziane z metra koszt od 14 - 28 zyli zaprasowane koszt płynu 14 zyli - warunek kanał i druga osoba do odpowietrzenia jak ktoś z lubelaków chce skorzystać to zapraszam + 4ro-pak Harnasia :wink:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.