Po ostatnich deszczach zauważyłem, że pod gumowym dywanikiem na tym materiałowym poszyciu zbiera się woda (tylni prawy pasażer). Jest tego bardzo dużo, robi się kałuża, a ta gąbka/filc pod materiałem jest wręcz nasiąknięta do granic możliwości. Podjechałem do mechanika, obmacał dywanik i stwierdził, że wybił się jakiś fabrycznie montowany kruciec czy zaślepka od konserwacji i trzeba zdjąć tą tapicerkę i osadzić na nowo na sylikonie, ale musi być pogoda. Myślicie, że to może być to czy jeszcze powinienem zwrócić na coś uwagę?

Bardzo możliwe że kończy Ci się podłoga w Palio, bardzo częsty przypadek.

Jak kończy? W sensie ze rdza ją zjadla? Raczej nie bo po każdej zimie konserwowalem bitexem i póki co rdza jej nie chwyta.

Rozbiesrz wszystko - wyjmij fotel przedni podnies wykladzine wyrzuc mokro maty filcowe , wytrzyj wszystko dokladnie i sprawdz czy od wewnatrz napodlodze nie widac rdzy lub nie ma dziór, jak nie to jedz na myjnie i lej na auto wode a nastepnie sprawdz skad leci woda - slyszalem ze dobrym spńosobem jest wysypanie troche maki

Wejdź pod samochód, zobacz jak wygląda podłoga, czy ma dziury itp. jeśli będą to już masz rozwiązanie.
Żeby wyjąć tapicerkę musisz wykręcić 2 fotele + kanapę, tunel środkowy, sterownik od AIRBagu, wałek od kierownicy, kilka plastików które są pod drzwiami i wtedy już tapicerka ładnie wyjdzie.
Potem ujrzysz czarne wygłoszenie podłogi z filcu i gumy możesz je odkroić ostrym nożem bo jego w całości nie wyjmiesz na pewno i wtedy ujrzysz dziurę. Możesz wtedy wyczyscić z farby i wspawać kawałek blachy, pomalować i złożyć wszystko do kupy.

Miałem taki sam problem. Pod wykładziną z tyłu po prawej stronie zbierała się woda. Wyciągnąłem siedzenia z tyłu, i odchyliłem wykładzinę. Okazało się, ze woda dostaje się z progu były tam jakieś kable i prawdopodobnie nie była założona lub też fabrycznie nie było gumowej uszczelki. Rozwiązanie: przewiercenie progu (dało się od środka) aby woda która zbiera się w progu miała gdzie uciekać i zaklejenie otworu pomiędzy progiem a wnętrzem i koniec:)