Zobacz pełną wersję : BBM - Bravo 1.6 przy odpalaniu coś go dusi [FILM] oraz kontrolka oleju
Wydaję mi się że wszystko widać/słychać na filmie.
Rezerwą proszę się nie sugerować realnie paliwa jest więcej tyle że auto zaparkowane na spadzie.
Od jakiegoś czasu dławi go coś po odpaleniu. Niestety pod komputer nie mam się jak podpiąć gdyż żaden FES (oraz następcy) nie chcą się połączyć.
Czasem jest jeszcze gorzej niż na filmie i obroty jeszcze bardziej falują. Czasem też przy ruszaniu z samego sprzęgła zachowuje się jakby miał zdecydowanie za mało mocy (ten efekt gdy silnik jest już dobrze rozgrzany tj. do połowy skali)
Jakiś czas temu odpiąłem na noc aku następnie odpaliłem do włączenia chłodnicy i pojeździłem na benzynie trochę aby zaadaptowały się mapy.
Co do kontrolki oleju to kiedyś na jakiś czas problem się unormował a teraz powrócił. Zauważyłem że mruga gdy szybciej wejdę w zakręt tj około 60-70 przy 4 tys. obr (w sensie jak wieczorami jest pusto na ulicach) oraz standardowo na wolnych obrotach. Gdy tylko obroty na postoju skoczą przestaje się świecić. Czujnik w zimie był wymieniany po czym obaj ustał. Czasem jedynie gdy był baardzo porządnie zagrzany potrafiło się palić na postoju.
Auto odpalone dziś o 8 rano gdzie temperatura wynosiła około 20 stopni. Objaw ten występuje niezależnie od pogody (piszę to aby wyeliminować przebicie na kablach).
Kable do świec nowe, cewka nowa. Dodatkowo w ziemie wymieniony czujnik położenia wałka rozrządu raz wspomniany ciśnienia oleju.
Czego szukać czym się interesować co odkręcać?
http://youtu.be/Y0ES7UpIj5k
markshall
04-07-2013, 16:36
Sprawdź ustawienia filmu na YT - u mnie wyświetla że film jest prywatny i poodtwarzane ;/
u mnie wyświetla że film jest prywatny i poodtwarzane ;/
Fakt nie obejrzymy tego bez interwencji autora ;) Może zwyczajnie krokowiec się skończył?
Film powinien już działać.
Ja tu nie widzę żadnego falowania.. To że trzyma początkowo 1000 obr a potem wskakuje te 1100.. hmm trudno coś tam sobie tak reguluje..
Kontrolka oleju - wymień czujnik ciśnienia oleju - miejmy nadzieje, że to to.
Dobrze byłoby sprawdzić czujnik temp silnika, przepływkę, krokowiec, dolot.. Czyli taki standard w takich sytuacjach ;)
Tak jak pisałem czujnik ciśnienia oleju na jesień/zimę zmieniony więc niestety chyba nie on.
I nie chodzi o to że nie wyskakuje tylko że faluje strasznie i problem przy ruszaniu że sprzęgła bez gazu
że faluje strasznie
gdzie? na obrotomierzu tego nie widać :/
gdzie? na obrotomierzu tego nie widać :/
Tak jak pisałem na filmie jest to mało widoczne bo obroty skoczą, spadną a następnie już lecą na 1100 ale czasem wskazówka o wiele bardziej lubi wariować
Co do kontrolki to skoro wymieniłeś czujnik to przypuszczam że to pompa oleju w najlepszym wypadku.
Co do kontrolki to skoro wymieniłeś czujnik to przypuszczam że to pompa oleju w najlepszym wypadku.
Tylko dlaczego ten objaw ujawnia się również w zakrętach lub na rondach gdy pojadę szybciej ( mam na myśli gdy depnę na granicy przyczepności)
Moze głupio zabrzmi ale stan oleju sprawdzałeś? Może smok zawalony i nie zasysa
Smok sprawdzę na jesień gdy będę wymieniał olej. Stan oleju jest w normie
oszpiotrek
08-07-2013, 19:15
Z olejem miałem coś podobnego:
http://youtu.be/HkXeNhPAcR8
Okazało się, że filtr oleju był już "zapaprany" i stawiał za duży opór, przez co ciśnienie było delikatnie za niskie i kontrolka mrugała. Po wymianie filtru (i oleju) wszystko wróciło do normy. Czujnik był sprawny, tak samo jak pompa.
Filtr oleju to jedno a dwa, że olej może miałeś już taką wodę..
Jako że zaczynam się w końcu brać za robotę z fiatem gdyż czas na to pozwoli na dniach.
Mam następujące pytania:
-czy przepływkę wystarczy odkręcić i po prostu wymienić czy trzeba jeszcze coś kombinować?
-co do dolotu, co konkretnie sprawdzić? Rozebrać całość czy coś konkretnego?
-jak sprawdzić krokowiec?
Dobrze byłoby sprawdzić czujnik temp silnika, przepływkę, krokowiec, dolot.. Czyli taki standard w takich sytuacjach
Ten o którym pisał byrrt
Ok, nie przepływkę tylko map sensor w tym wypadku i czujnik temp. zasysanego powietrza (to jest zdaje się jeden czujnik)
Gdzie tego szukać?
Jak mógł bym prosić o zaznaczenie na foto w paincie nawet
Podbiję. Pomoże ktoś z umiejscowieniem owych elementów?
najlepiej niech się wypowie posiadacz 1.6 16V po lifcie.
Ja nie pisze o konkretach lecz ogólnikowo abym wiedział w którym rejonie szukać
zajrzyj pod tą platikową puszkę na tylnej grodzi. zrób też zdjęcia z bliska kolektora ssącego i wszystkich czujników do niego podpiętych/wkręconych i wrzuć je na forum.
Ogólnikowo to map będzie gdzieś na dolocie - mierzy podciśnienie i najprawdopodobniej temp zasysanego powietrza tak aby obliczyć z tego jego masę..
Czujnik jest przykręcony tutaj10086
No a więc jak widać czasu jednak brakło.. Ale do rzeczy. Zrobiłem 100 km na benzynie. Styl jazdy dynamiczny/eko po mieście. Spalanie jakie wyszło zszokowało mnie. 12,4 litra benzyny 95. Dodatkowo mam wrażenie że mam dziurę w okolicy środkowego tłumika (lekko popierduje). Mocy wg mnie ma za mało ponieważ nawet ruszając ze sprzęgła trzeba go dość długo przytrzymywać na półsprzęgle a mam porównanie do toyoty aygo 1.1 o ile dobrze pamiętam 70 kucy i tam niemal można strzelać ze sprzęgła bez gazu.
Co do oleju okazało się że przez 7 tys zjadło go około 1 litra. Przy wymianie w sierpniu wyczyszczę smoka czy jak to się zwie. Oleju w płynie chłodnicy nie wykryłem.
Teraz pytanie od czego zacząć robotę i szukanie usterki. Wrzucam wspomniane zdjęcia. Ewentualnie jeszcze jakieś mogę zrobić jeśli trzeba.
10132
10131
10130
na Twoim miejscu poszukiwania usterki rozpocząłbym od diagnostyki komputerowej. później wydech. jeśli te dwie rzeczy ogarniesz a poprawy nie będzie, to pozostają do sprawdzenia nieszczelności w dolocie, komprecha i wtryskiwacze.
spalanie 12L/100 km przy krótkich odcinkach wydaje mi się realne. niestety, te silniki do oszczędnych nie należą. ale i tak jest lepiej niż w Alfie 147 1.6 6V TS 120KM gdzie silnik na krótkich odcinkach potrafi skonsumować do 15L benzyny. wystarczy poczytać autocentrum.
Owszem miasto ale na 100 km odpaliłem go może 6 razy. więc wychodzi że odcinki po około 10 km dodatkowo przy takich temperaturach niemal zawsze jest od razu ciepły.
Kable niemal nowe a świece są ok. Cewka nowa (na jesień nowa kupiona)
No więc tak. Tłumik środkowy jest dziurawy. Całkowicie do wymiany czego zapewne dokonam niedługo. Pytanie jak duży może mieć to wpływ na spalanie i dławienie?
wydaje mi się, że poszukiwania zaczynasz od dupystrony ;)
Sprawdziłem tłumik w 5 minut dosłownie z ciekawości. Na razie zbyt mało czasu aby cokolwiek robić. O tłumiku napisałem gdyż po prostu spojrzałem głębiej pod auto. Wygląda jakby niedługo miał odpaść. Diagnostykę załatwiłem na środę
No i wyszło. Nieszczelny dolot przy kokektorze, tam do wymiany uszczelka. Dodatkowo tłucze się rozrząd więc też wymiana. No i pęknięty tłumik
Pal licho ten kolektor ale rozrządem to się lepiej zajmij ;-)
W poniedziałek mam mieć wycenę. Auto tymczasowo co prawda mam ale tylko aby dojechać do pracy oraz załatwić najpilniejsze sprawy
Ja też mam problem ze spalaniem w takim samym silniku. Włosy se już wyrywam(ostatnie hehe) bo już tam prawie wszystko wymieniłem,a dalej nie ma poprawy. W dodatku jak jadę na szrot to nie ma tych silników po lifcie.
A koledzy piszacy wcześniej maja rację, nie ma w tych silnikach przepływki,ale jest za to map-sensor. Widać go w poście #26 tuż pod literka"F" z czterema kabelkami. Możesz go mieć zabrudzonego,ale pewnie i wyczyszczenie go nie pomoże ci w zmniejszeniu spalania. heheh mój tyle samo łyka.
W razie pytań pisz, lub przejrzyj moje posty wcześniejsze- tam dużo osób mi pomogło.
U mnie uszczelniony dolot bo ktoś go kiedyś silikonem zalał żeby taniej było i przez to się dławił.
Ostatecznie jest wymieniony tłumik bo przy przepalaniu po zmianie rozrządu odpadł na postoju przy przekazywaniu i uszczelniony dolot. Rozrząd był w stanie fatalnym jak się okazało.
Ogólnie 1000 PLN nie mój
Teraz zobaczymy jakie będzie spalanie
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.