Temat mało znany bo chyba temat tabu :) - nikt nie chce się taką wtopą chwalić :) . Firma która rozbierała moją skrzynie robi takich skrzyń tygodniowo :eek: 15 - 20 sztuk (mają min.stałą umowę na naprawy z firmą O... polska ;) ) - sypie się to najczęściej w vectrach i (o dziwo ) insygniach . Z czego w przypadku cromek czy vectry c to domena 150-200tyś km na liczniku , tak w przypadku insigni często do 60 tyś potrafi się sypnąć cała skrzynia . Tak to wyszło ze ślubu join-venture fiata z oplem - silniki fiata były ok , skrzynie Gm ... nie bardzo . Na szczęście już jest po rozwodzie ;) .
W tym przypadku - pacjent : Kromka 2008 - 172 tyś km - czyli modelowy model :) bo sypnęła się w czasie "przewidzianym" :) .
Instrukcja obsługi nie przewiduje wymian oleju w skrzyni - a to pierwszy błąd :
9786
Olej spuszczony ze skrzyni to ciecz na której ktoś smażył tartą blachę i frytki - smród wyjątkowy ...
A kolejny temat to ... wada konstrukcyjna i niechlujne wykonanie :mad:( np. fabrycznie spinkolone "upakowanie" ) .
Parę dobrych fotek :) :
97879788978997909791

Bez zbędnych wymądrzań się zacytuje :
Proces uszkodzenia skrzyni zaczyna się najczęściej od łożyska zamontowanego na końcu wałka (i tak było u mnie ) atakującego za szóstym biegiem. Uszkadzające się łożysko niszczy szósty bieg. Jeśli następuje zatarcie łożyska to temperatura uszkadza bieg termicznie, natomiast w przypadku rozpadnięcia się łożyska, jego elementy mechanicznie uszkadzają poszczególne zębatki. Najczęściej uszkadza się tylna obudowa (uff nie umnie :) ) skrzyni M32 w sposób, który uniemożliwia jej regenerację – niszczy gniazdo łożyska , pękają ścianki obudowy lub wybijana jest dziura.
Komplety piast uszkadzają się niezależnie i ich nadmierne zużycie wynika z wady konstrukcyjnej.


Teraz parę słów na zamknięcie :) - zwłaszcza dla szukających kromki .
Temat niestety bardzo prawdopodobny - więc nie kupować fury bez dobrych 10-15 minut testowej jazdy ze stałą prędkością na 5 i 6 biegu powyżej 130-140 km /h . Jeżeli słyszycie delikatne buczenie - to jak ktoś lubi extra wydatki - kupować :) jak nie lubi ... odpuścić .

Jeżeli by mnie ktoś zapytał czy nie wolał bym automatu - odpowiadam NIE :) nie wolał bym bo f40 automat to też kiepska konstrukcja i też się partoli - a praca pozostawia wiele do życzenia - jeździłem wieloma kromkami - w 1,9 150km automat to pomyłka . Oczywiście to moje subiektywne odczucie - ostatnio czytam tu na forum sporo pochwał pracy tego automatu - trzeba widocznie samemu popróbować.

Niezniszczalne fury skończyły się na starych mesiach beczkach :) - teraz wszystko ma projektowaną wytrzymałość ;) agd i samochody wiodą tutaj prym :) . Trzeba mieć to na uwadze . Nawet w bmkach awarie silników m47 czy awarie skrzyń ZF już nie szokują ... . Nawet kiedyś najlepsi partolą . Ale to słabe pocieszenie .
Moja cromka 170 tysi przebyła bezawaryjnie (tylko egr na gwarancji )- teraz się zaczęło - skrzynia , aku , a teraz chłodnica klimy . Liczę że to koniec . A fura jeszcze co najmniej 60 tyś zrobię bo to wyjątkowo dobry samochód za nie dużą kasę :) .
Pozdrawiam i życzę dobrze złożonych m32 ;) .

Pytanie- czy w wersji 1.9 JTD 120 KM również występuje ta "cudowna" skrzynia czy tylko w wersji 1.9 JTD 150 KM 16V???

Występuje w wersjach 120 i 150 konnych ...

Jak sprawa ma sie z 2.4 200 Km? Orientujesz się.

Jak sprawa ma sie z 2.4 200 Km? Orientujesz się.

Tam są tylko automaty.

Automat w 2.4 pracuje super. Nie wiem skąd te negatywne opinie (od moje 3 auto z automatem, więc mam jakieś porównanie).

Chodzi o czas, ktory jest potrzebny do zebrania sie z 1200 obr do zakresu max. Momentu. W miescie to nie jest fajne. Szybkie decyzje nie sa tak szybkie.
Auto nie reaguje szybko na gaz jadac 50, 70 km/h
W 150 KM jest inaczej.

Pzdr

Chodzi o czas, ktory jest potrzebny do zebrania sie z 1200 obr do zakresu max.
Wystarczy przycisnąć i następuje redukcje :)

Czyli w 1.9JTD 120 km również trzeba słuchać skrzynii. Porażka
Chyba lepiej szukać Cromke automata.

Wystarczy przycisnąć i następuje redukcje :)
Tylko jak zapewne się domyślasz - to zbieranie się z "dołu" w 1,9 i w 2,4 jest trochę inne - jak napisał Mrozek :) .


Chyba lepiej szukać Cromke automata.
Jak klęknie Ci ten lepszy automat ;-) - to w google będziesz pisał Aisin af40 naprawa ;) .
Mina też będzie wyjątkowa - jak przy manualu ;) .

Tylko jak zapewne się domyślasz - to zbieranie się z "dołu" w 1,9 i w 2,4 jest trochę inne - jak napisał Mrozek :) .


Jak klęknie Ci ten lepszy automat ;-) - to w google będziesz pisał Aisin af40 naprawa ;) .
Mina też będzie wyjątkowa - jak przy manualu ;) .

I tak źle i tak niedobrze :smile:

No niestety ... czasy niezniszczalnych fur ala mesiowa beczka minęły bezpowrotnie :(

A gdzie w okolicach Żor znajduje się szpec od tych skrzyń i ile kosztuje naprawa?

Z tego co ja wiem jako użytkownik cromy 2,4 to trzeba wymieniać olej w skrzyni co 30.000 max 40.000 km i nie ma problemów. Moja ma przejechane 172000 z czego ok 10.000 po chipie i chodzi rewelacyjnie. Wcześniej miałem cromę 1,9 150 w manualu i nie ma porównania. Każde auto i każdą skrzynie można zajechać. Przede wszystkim świadome serwisowanie. Pojechałem do pseudo mechaników od automatów w sosnowcu i stwierdzili, że nie ma korka wlewowego oleju do skrzyni i wtłaczali olej pod ciśnieniem przez śrubę spustową, a wlew oleju jest pod pokrywą akumulatora :). Dopóki człowiek sam nie poszuka to o fachowców ciężko.

I takich fachowców właśnie się boję. Im jest wszytko jedno czy to skrzynia Mercedesa, VW, czy AISIN...

Pzdr

No to ziarenko niepokoju zostało zasiane. Teraz pewnie wzrośnie w sposób odczuwalny sprzedaż oleju do skrzyni biegów,
chyba się wybiorę na przejażdżkę.............
;-)

A gdzie w okolicach Żor znajduje się szpec od tych skrzyń i ile kosztuje naprawa?

carzone w Rybniku-Popielowie ;-)

carzone w Rybniku-Popielowie ;-)
Nawet nie wiedziałem że jest coś w rybniku ... .
Ja załatwiałem temat u nich
Wady skrzyni biegów M32 (http://www.skrzynie.com.pl/m32-wady-skrzyni.html)
- rok gwarancji plus to że mają stałe zlecenie z firmą O... polska na naprawę skrzyń , i polecenia ze starej firmy czyli z FAP ;) - to przekonało.
A koszty - w każdym przypadku indywidualnie w zależności od zniszczeń .

Z tego co ja wiem jako użytkownik cromy 2,4 to trzeba wymieniać olej w skrzyni co 30.000 max 40.000 km i nie ma problemów. Moja ma przejechane 172000 z czego ok 10.000 po chipie i chodzi rewelacyjnie. Wcześniej miałem cromę 1,9 150 w manualu i nie ma porównania. Każde auto i każdą skrzynie można zajechać. Przede wszystkim świadome serwisowanie. Pojechałem do pseudo mechaników od automatów w sosnowcu i stwierdzili, że nie ma korka wlewowego oleju do skrzyni i wtłaczali olej pod ciśnieniem przez śrubę spustową, a wlew oleju jest pod pokrywą akumulatora :). Dopóki człowiek sam nie poszuka to o fachowców ciężko.

Dobrze że nie odwracali samochodu :)

A wie ktoś przypadkiem czy tak samo ukryty ma wlew 1,9 150kM manual?
No i co tam lać do tej skrzyni?? Instrukcja mówi TUTELA CAR MATRYX. Co o tym sądzą doświadczeni użytkownicy?

A wie ktoś przypadkiem czy tak samo ukryty ma wlew 1,9 150kM manual?
No i co tam lać do tej skrzyni?? Instrukcja mówi TUTELA CAR MATRYX. Co o tym sądzą doświadczeni użytkownicy?

Wlew jest pod podstawką aku .
Sprawdzę i skrobnę co tam wlano jak wrócę do PL . Na pewno nie tutela :)

BART_osz moja Croma to wg teorii też już powinna być po remoncie skrzyni (albo i dwóch remontach).. :) I ciągle się tego bardzo obawiam. Mam na koncie 206 tys. km, a wg wielu użytkowników chociażby vectr, m32 wytrzymuje max 200 tys. Samochód kupiłem od I właściciela i z historii serwisów wyczytałem, że przy 130 tys. były wymieniane linki zmiany biegów + olej (wyżej wymieniony TUTELA CAR MATRYX). Ja po lekturze na temat owej skrzyni bez wahania jakieś 15 tys. km temu również olej wymieniłem, akurat na polecany przez niektórych użytkowników vectr, Fuchs Titan Sintofluid 75w80. Z niejedną osobą rozmawiałem, także słuchajcie absolutnie nie sugerujcie się instrukcją, olej trzeba wymieniać! Ja przewidziałem sobie wymianę po 60 tys.

I może to jest ten "sekret" wieczności - wymiana oleju ... . Teraz mądry po - wymienił bym go przy przebiegu max 100tyś .
Nie mam też pewności - jak pisałem sprawdzę po powrocie - ale też mam chyba fuscha.

jak pisałem sprawdzę po powrocie - ale też mam chyba fuscha.

Fuchs Titam sintofluid SAE75W-80 - czyli ten jak pisałeś polecany przez właścicieli Vectr.
(moda proszę o scalenie z poprzednim postem )

Pojechałem do pseudo mechaników od automatów w sosnowcu i stwierdzili, że nie ma korka wlewowego oleju do skrzyni i wtłaczali olej pod ciśnieniem przez śrubę spustową, a wlew oleju jest pod pokrywą akumulatora . Dopóki człowiek sam nie poszuka to o fachowców ciężko.

W sumie to trochę defetyzm. Nie ma znaczenia jak wleją olej. Pod ciśnieniem jest łatwiej, a i tak nie wleją więcej niż do poziomu otworu przelewowego.
Zlatuje ok 4 litrów. Reszta zostaje w sprzęgle. Ja wymieniam zawsze dwa razy. Drugi jakieś 500-1000km po pierwszej wymianie - niech się przepłucze. I tak taniej niż płukanie metodą "dynamiczną". Żeby wymienić olej w całości w inny sposób, aby go zlać, trzebaby wyjąć skrzynię i odwrócić.

Ta skrzynia to dobra konstrukcja, tylko zapomnieli zalecić wymianę oleju co 60kkm... ;)

Ta skrzynia to dobra konstrukcja, tylko zapomnieli zalecić wymianę oleju co 60kkm...
Wyszli z założenia że na czymś trzeba po gwarancji zarabiać ;)

...olej wymieniłem, akurat na polecany przez niektórych użytkowników vectr, Fuchs Titan Sintofluid 75w80. Z niejedną osobą rozmawiałem, także słuchajcie absolutnie nie sugerujcie się instrukcją, olej trzeba wymieniać! ....
Ja też się przymierzam do wymiany. W Octavi TDI po 220 tyś bez wymiany oleju zajeździłem skrzynie. VAG też nie przewiduje wymiany ....
ILE TEGO OLEJU WCHODZI. Co do rodzaju oleju to wierzę w MOTUL. Motul rekomenduje:

Przekładnia ręczna
Best GEAR 300 75W-90
Better MOTYLGEAR 75W-90
Za to nie podają ilości :-(

Zlatuje ok 4 litrów
Ile??????
Ostatnio wymieniałem olej na FUCHS TITAN Sintofluid i wymieniłem dosłownie...... 2 LITRY!
Sprawdźcie w instrukcji CROMY (strona 235) 1,9 8V i 1,9 16V MultiJet: 1,9 Litra (1,6kg)!!! I tyle mi weszło! Skąd te 4 litry???
Olej do silnika to 4,5 litra ale do skrzyni???
grzest chyba, że liczysz też olej do drugiej wymiany "po przepłukaniu"- jak wspominałeś...
Pozdrawiam!

Ile??????
Ostatnio wymieniałem olej na FUCHS TITAN Sintofluid i wymieniłem dosłownie...... 2 LITRY!
Sprawdźcie w instrukcji CROMY (strona 235) 1,9 8V i 1,9 16V MultiJet: 1,9 Litra (1,6kg)!!! I tyle mi weszło! Skąd te 4 litry???
Olej do silnika to 4,5 litra ale do skrzyni???
grzest chyba, że liczysz też olej do drugiej wymiany "po przepłukaniu"- jak wspominałeś...
Pozdrawiam!


chodzi kolegom o automata

Mam od niedawna Fiata Stilo 1.9 Multijet 150 KM, ze skrzynią sześciobiegową, prawie na pewno M32.
Wymieniałem w niej olej. Okazało się, że był czerwony zupełnie jak w ASB. Zmieniłem go na zalecany 75W80.
Teraz czytam,że te skrzynie są felerne i zastanawiam się czy nie wlano takiego oleju specjalnie, zapobiegawczo.W trosce o te łożyska.

Zwracam honor jeśli chodzi o ilość:redface: - myślałem o manualu. Co do koloru - u mnie tez był czerwony a mimo to łożyska padły - teraz po wymianie mam słomkowożółty FUCHS i jak na razie zrobiłem 2500 km i jest OK. Biegi chodzą lekko i drążek zmiany nie skacze.

Ja chyba też wymienię olej w swojej skrzyni :tongue Wydatek to nie żadna fortuna a lepiej dmuchać na zimne. Mój wybór oleju to chyba będzie Motul Gear 300 75w-90. Leję Motula do silnika to i skrzynia dostanie Motula :smile: W Cromie już przechodziłem wymianę padniętej skrzyni i wolałbym uniknąć tego w Bravo

Witam wszystkich,

zarejestrowalem sie na forum, zeby rozwiac (lub potwierdzic) moje obawy
Odbywalem dzis jazde probną Cromą z 2009 roku 1.9 150, 60 tyś przelotu - na co są papiery bo wszystko robione w ASO, ASO również to auto sprawdzało, bo chcialo je odkupić do dalszej odsprzedaży.

To, co wzbudziło moje zaniepokojenie to praca skrzyni biegów, skrzynia wydawała mi się bardzo nieprecyzyjna, przełączenie z 2 na 3 nie udało mi się chyba ani razu (w Fabii, która aktualnie posiadam, wystarczy lewarek pchnąć do przodu a skrzynia sama wpadnie wpierw na luz a potem na 3 bieg) tutaj, jakbym ciągle celował gdzieś "obok", choć zmiana 3-4 już ok. Sam lewarek wydawało się jakby poruszał się w jakimś "kiślu" nie wiem czy ten typ tak po prostu ma i charakterystyka skrzyni jest tak różna od tych ze skody, czy może czai się jakaś awaria. Podobnie przy wrzucaniu wstecznego, lewarek jakby nie wracał sam chętnie do centralnego położenia.
Właściciel mówił, ze skrzynia tak działa od zawsze i on nie widzi w tym nic dziwnego - możliwe, ze tak jest, nie jezdzilem inną Cromą, a mój poprzedni Fiat to Punto (było jeszcze Uno i Seicento ) skrzyni nigdy nie były jakies strasznie precyzyjne..
Bardzo bym prosił o w miarę szybki odzew - jutro po południu mam finalizować transakcje, na ten moment mimo tej skrzyni mam zamiar auto kupic, ale... Mam jakies obawy, co z ta skrzynia (ASO na karcie po przeglądzie auta nie zaznaczyło problemu ze skrzynia - była odbyta jazda probna)

W moim przypadku z 2 na 3 i z 3 na 4 nigdy nie było problemów ( choć wrzucając czasem 3 kę potrafił zrobić lekkiego "dentyste" :) może przez nie dociśnięte sprzęgło... ) ale wchodzić wchodzi jak "po torze" nidy nie mialem problemu z trafieniem jak piszesz . Bardziej problemy miałem / mam ( przed i po remoncie skrzyni ) z 1 i wstecznym - nie zawsze wchodzą idealnie.
Ta skrzynia wzorcem dla innych byc na pewno nie może :) . W insygni dopiero w tym roku wprowadzili w niej jakieś "ulepszające" zmiany ... a jak będzie czas pokaże.

Aha ... zrobił bym jeszcze przegląd w innym aso ;) . Tak jak z lekarzem ... jeden powie że nic Ci nie jest a 2 znajdzie Ci zapalenie płuc ...

BART_osz: czy to tylko na 5 i 6 biegu można wysłyszeć?
a jakies inne objawy typu ciężko wchodzące biegi itp?
czy tylko buczenie?

generalnie ja mialem od poczatku problemy mniejsze lub wieksze ze skrzynią i lewarkiem.
3 razy wymieniane linki , zgrzyty 1-2 , uderzenia przy wrzucaniu biegów.

Ale w aso jak to w aso - niestety TTTM.

Wymieniano tylko bez problemu linki lewarka.

Tttm ... hmmm czy ten typ tak zawsze ma ... nie wiem czy to standard ale we wszystkich cromach z manualem którymi jeździłem - a jak pracowałem w fiacie to 3 czy 4 objeździłem - nie pracowały idealnie :-/ . A to przyhaczyło przy zmianie , a to lekko zgrzyto , a to nie wszedl bieg przy szybkich zmianach. Na pewno nie jestem jakiś wyjątkowy spec ale średnią opinie o tych skrzyniach wyrażały też inne osoby jeżdżące tymi samochodami - więc m32 ideałami na pewno nie są. Mimo to sam wybrałem cromkę z manualem a nie automatem bo nie podobała mi się jego praca i wiedziałem że z automatem też mogą być przeboje . Wydawało mi się że wybrałem mniejsze zło :) , w sumie ... wybrał bym znowu tak samo.

Objawem świadczącym o problemach jest też ruszający się drążek zmiany biegów - jak lekko drży albo po wbiciu biegu i ruszeniu jeszcze dodatkowo idzie w tył lub w przód to duże prawdopodobieństwo że masz luzy na wałkach . To już wydatek.
Buczeć zaczyna od 6 biegu bo na 99% zaczyna się właśnie sypać skrzynia od łożysk tego biegu .
Może by faktycznie można (pewnie można) z nią walczyć i wyregulować ją optymalnie ale ja nie miałem za bardzo do tego chęci i czasu. I żyję np z moim czasem ciężko wchodzącym 1 i R . Co ciekawe jak jest duży opór - lekkie odpuszczenie sprzęgła i wchodzi jak w masło . Więc pewnie regulacja by pomogła ale chęci i czasu brak ... da się z tym żyć .

Generalnie - jak dla mnie skarbnica wiedzy o tej skrzynce i jej awariach jest tutaj .
Skrzynie M32 i M20 Opel - wady (http://www.skrzynie.com.pl/m32-wady-skrzyni.html)

Odgrzewam kotleta. Dzisiaj robiłem trasę około 300km i zauważyłem (usłyszałem) na 5 i 6 biegu tak od 120km/h delikatny szum (nie jest on taki jednostajny) i naprawdę bardzo delikatny ten szum. Na początku myślałem że to może jakieś łożysko z przodu ale to chyba nie to bo ten szum zaczyna się dopiero od 120km. Innych objawów typu luzy na lewarku zmiany biegów czy szarpnięć nie mam. Wszystkie biegi wchodzą płynnie. Nadmieniam że moja skrzynia to manual.
Co o tym sądzicie? Miał ktoś podobne objawy?

Aaaa... przebieg 192000

Przy łożyskach to racze buczenie ... . Szopka zaczyna się zazwyczaj od 6 biegu, potem przenosi się na 5 .
Przejedz się trasą po cichu bez radia , wentlatora - posłuchaj pracy na 4ce przy np 70km/h - potem 5tka i 90km/h i 6 tka - 120-130 km/h .
Jezeli sypie sie łożysko - bardzo łatwo wyłapac różnicę dla ucha w pracy skrzyni.
Jak masz możliwość podjechać do kogoś kto robi takie skrzynie - polecam podjechać na "osłuchanie" - dobrze sprawdzić wcześniej bo im dłużej się jeździ z sypniętym łożyskiem - tym większa demolka robi się w skrzyni :( .

Objawem świadczącym o problemach jest też ruszający się drążek zmiany biegów - jak lekko drży albo po wbiciu biegu i ruszeniu jeszcze dodatkowo idzie w tył lub w przód to duże prawdopodobieństwo że masz luzy na wałkach . To już wydatek. [/url]

To ja chyba to właśnie mam - ktoś mi rzucił hipotezę o poduszce pod skrzynią ale oględziny niczego nie wykazały. Można się czegoś więcej dowiedzieć o tych luzach na wałkach - konsekwencje, koszty? Gdzie w Warszawie lub okolicach można ogarnąć temat?

OK SERWIS - AUTO SERWIS WARSZAWA WOLA opinie komentarze (http://dobrymechanik.net/mechanicy/warszawa/ok-serwis-auto-serwis-warszawa-wola.html)

Nie polecę , nie zniechęcę - bo to wygoglowane - pierwszy traf. Ale może można zadzwonić i podjechać na osłuchanie .
Z czystym sumieniem polecę tylko zagłębie bo tam robiłem swoją .
mają wyszczególniony temat:
Naprawa skrzyń biegów M20 M32

Mucha Sp. J. - Autoryzowany dealer firmy OPEL | sprzedaż samochodów, serwis Opla (http://www.opelmucha.com.pl/pl/text/19,50-Regeneracja_skrzyni_biegow.php) - przy googlowaniu znalałem coś takiego . To tak "popularny" problem że ma swoje inwidualne wzmianki na stronach Aso ... .

Niestety odgrzewam temat, bo oczytałem się i nie natrafiłem na taki przypadek jak u mnie.

Przebieg ok 170tys., M32, z trudem wbija się 2 bieg z 1. Jak się przytrzymam dłużej na pierwszym biegu i wyższych obrotach - wchodzi bez problemu. Zaczyna coś świszczeć w skrzyni na 1,2,3 biegu. Wyższe biegi bez zarzutu.
Zastanawiam się czy warto rozbierać skrzynię czy szukać regenerowanej. Miał ktoś taki przypadek?

Według mnie warto podjechać na diagnozę do kogoś kto w m32 grzebie na co dzień. Może to jeszcze stan gdzie warto zrzucić i ja uratować jednym czy dwoma łożyskami. A sam bieg 1 czy 2 czasem nie wyskoczy? Może synchronizator... . Pozdrawiam forumowiczów. No i łącze się w bólu Drejku. Bez kosztów się pewnie nie obędzie... 😑

Według mnie warto podjechać na diagnozę do kogoś kto w m32 grzebie na co dzień. Może to jeszcze stan gdzie warto zrzucić i ja uratować jednym czy dwoma łożyskami. A sam bieg 1 czy 2 czasem nie wyskoczy? Może synchronizator... .
Dzięki za radę.
Może mi ktoś polecić sprawdzonych mechaników od M32 z Krakowa i okolic?
Znalazłem na razie tylko info o "Auto Serwis Tadeusz Wcisło" na Skotnickiej.


Bez kosztów się pewnie nie obędzie...
Się jeździ - się płaci ;)

Hmm, a ja mam troche innny dykemat. Auto z m32, przebieg 250 tys (pewny bo od nowosci), i skrzynia pracuje moim zdaniem bez zarzutów : nie drzy wajha, nie buczy itp. Olej nigdy nie byl w niej zmieniany (no chyba ze ktos to zrobil bez mojej wiedzy..). ale jutro bede robil uszczelnienie polosi i przy okazji pewnie uzupelnienie oleju (w aso). I teraz dylemat:.. przy okazji zmienic ten olej, czy...skoro nic sie nie dzieje to lepjej nie ruszać (a slyszalem teorie ze wkrotce po wymianie oleju skrzynie lubia sie sypac).. Sek jeszcze w tym ze w piatek jade do Wloch i ..nie chcialbym jakichs njespodzianek w drodze. Co byscie zrobili na moim miejscu...wymienili, czy jednak tylko dolali coby nie ruszac i nie kusic, a wymienili ew po powrocie?

ja osobiście bym zmienił to już ćwierć miliona przejechało a świeży olej na pewno nie zaszkodzi , zobaczysz jak wygląda olej po tylu kilometrach

No to zmieniam, zwlaszcza ze itak do uszczelnienia polosi mechanik musiał spuścić stary. Poziomoleju był ok, i jak "na oko" mechanik ocenił ten stary - przepeacowany byl, ale nie w jakimś tragicznym stanie, widywal gorsze.
Mam nadzieje że nie bede zalowal, i tylko wyjdzie to mojej m32 na dobre.
Olej do zalania to std tutela, taki maja w serwisie, a ja nie mam czasu szukac innego. A skoro dalo rade przez 250 tys km, to chyba nie taki zły ren olej

Ja tam robiłem remoncik i jestem zadowolony.A z Krakowa niema daleko.Pozdrawiam.
BCS - SKRZYNIE BIEGÓW
ul. Mikołajczyka 63A
41-200 Sosnowiec
tel. 32 2904344
tel. 601500888
mail sklep@skrzynie.com.pl


Dzięki za radę.
Może mi ktoś polecić sprawdzonych mechaników od M32 z Krakowa i okolic?
Znalazłem na razie tylko info o "Auto Serwis Tadeusz Wcisło" na Skotnickiej.


Się jeździ - się płaci ;)

OLEJ a fakty i mity dotyczące skrzyni M20 M32 .

oraz na dole scalone linki do : Uszkodzenia skrzyni biegów (zdjęcia z własnych diagnoz)
i Stuki i szum na jałowym biegu - czego mogą być objawem?

Może na początek wyjaśnię kwestię oleju w skrzyni M20 M32. Olej w M32 to jeden z najważniejszych czynników, który wpływa na żywotność tej przekładni. Momenty, które może przenosić ta skrzynia to 300-340 Nm. Niektórzy kuszą się o podwyższanie mocy (chipują) i dają skrzyni do przeniesienia nawet momenty powyżej 430 Nm.

Co dzieje się w M20 M32 przy dużych obciążeniach.
Olej w skrzyni ma kilka zadań, ale istotne dla ciężkiej pracy są jego właściwości smarne i chłodzące. Jeśli olej jest za słaby to nie jest w stanie odprowadzać właściwie ciepła, a za razem nie daje odpowiedniego smarowania między powierzchniami stycznymi zębów. Klasyczny olej serwisowy - czerwony - o oznaczeniu GM 1940182 to taki produkt do wszystkiego. Opel stosuje go praktycznie we wszystkich skrzyniach (nadal). Niestety olej ten w skrzyniach M32 i M20 zupełnie nie daje sobie rady. Przypuszczamy, że to on mocno przyczyniał się do wielu awarii skrzynek M32. Mam test olei w tak zwanym aparacie czterokulkowym (wałeczkowym) dla zainteresowanych wysyłam na emaila. Na wyniki testu olei mam potwierdzenie w skrzyniach podczas diagnozy, nie spotykam takich objawów zespawania wałków łożysk w olejach FUCHS i Tutela Matrix, natomiast w skrzyniach na oleju oplowskim tak. Oczywiście na awarie składa się wiele czynników, ale ten olej oplowski wyjątkowo dokładał się do tych problemów. Dwa, trzy lata temu Opel zobaczył problem i zmienił olej zalecany do M20 M32. Oznaczył go symbolem GM 1940004 75W-85;API GL4. To olej w pełni syntetyczny na estrach średnio wyposażony w dodatki. Nie uchroniło to skrzyń M32 przed awariami ale zapewne więcej użytkowników tych skrzyń cieszy się dłuższą jazdą. Są oleje które pomagają tym skrzyniom jeszcze bardziej. Olej FUCHS Sint Ofluid, Titan Sint Opoid Sea Fe 75W80,85 API G GL5 to niemiecki produkt, który też bazuje na estrach, natomiast jest mocno napakowany dodatkami. Nie zagłębiamy się w szczegóły chemiczno technologiczne, ale argument który może przemówić do wyobraźni. Pozwoliliśmy sobie zwrócić na badanie laboratoryjne obu olejów ( czekamy jeszcze na wynik tego "czerwonego") i jedno z badań potwierdziło, że nie myliliśmy się co do jakości oleju FUCHSa. Jest takie urządzenie - aparat czterokulowy, w którym umieszcza się trzy kulki, takie od łożyska, koło siebie (w formie trójkąta), zanurza w oleju, a pomiędzy trzema kulkami umieszcza sie czwartą kulkę. Kulka ta kręci się względem pozostałych, ale cały czas od góry jest naciskana. Siła nacisku cały czas się zwiększa. W pewnym momencie pod wpływem wysokiej temperatury dochodzi do zespawania kulek i maszyna się wyłącza. Odczytywana jest wtedy siła przy której doszło do zespawania kulek. Olej GM 1940004 wytrzymał 2400 N, FUCHS 4400 N, podobnie Tutela Matrix. Co daje takie badanie - informację jak sobie radzi olej przy dużych obciążeniach w skrzyni, a M20 M32 jest niestety narażona na dość spore.
W skrzyni mamy do czynienia z różnymi niekorzystnymi zjawiskami, które wpływają na spadek jakości oleju: - temperatura - drobinki metalu - woda - para wodna z powietrza.

Olej GM 1940004 ma sporo cynku, który absorbuje cząsteczki wody, FUCHS jest bez cynkowy. Ważne jest, aby tego typu czynniki nie powodowały znacznej degradacji właściwości oleju. Tu ciśnie sie kolejny temat - konieczność wymiany oleju w skrzyni M32. GM dobrze wymienić po 50 - 60 tyś. FUCHS wytrzyma dłużej. Jednak ilość drobinek metalu tak samo wpływa na łożyska i zęby trybów w jednym jak i drugim oleju dlatego potraktujcie 60 tkm jako graniczny okres eksploatacji oleju w tej skrzyni.
Ogólnie konstrukcja M32 z założenia nie jest zła. Problem polega na drobnych niuansach, które wpływają na jakość tej skrzyni. Np. podparcie wałka na łożysku w tylnej obudowie jest albo źle obliczone albo wadliwie rozwiązane jest chłodzenie tego miejsca olejem. Stąd częste problemy właśnie w tym miejscu czyli padające łożysko plus najwyższe biegi. To najczęstsza awaria, a składa się na nią kilka czynników: - obciążenie - jakość oleju - ilość oleju (2,8 litra) - konstrukcja elementu - luzy na wałkach - trochę braku szczęścia, że trafiło się na potencjalnie wadliwą skrzynię. W różnych egzemplarzach różnie działają poszczególne czynniki.


Mam bardzo dużo napraw skrzyni po wymianie łożyska oporowego (wysprzęglika), sprzęgła lub dwumasy, mechanicy nalewają przez korek rewizyjny, kontrolny gdzie wchodzi tylko 2,3 litra, zalany jest tylko jeden wałek napadowy dolny. Po wymianie w/w podzespołów nikt nie kwapi się do sprawdzenia skrzyni a na 100 % minimum łożyska zamykające wałki do wymiany oraz duże przebiegi niekiedy tuleje sztywne (piasta synchronizatora, przesuwka). Absurdem jest informowanie na forach użytkowników, że "po wymianie oleju padła komuś skrzynia", padła bo było za mało oleju.
Mało oleju, brak ok. 200 ml robi spore zamieszanie w tej skrzyni. Z fabryki wyjeżdżają samochody z ilością oleju od 2,3 do 2,9 litra. Rozbieżność 0,6 litra a przy 2,5 litra wałki są w połowie zalane, jest to skrzynia rozbryzgowa, nadmiar (powyżej 2,9 z doświadczenia) oleju tak będzie wyrzucany przez odpowietrzenie przy wybieraku. Ja proponuje po wymianie pozostaje ok. 0.2 wlać 2,6 po naprawie wlać 2,8 litra korek wlewowy przy wybieraku !!!

... to tyle, zebranych z neta i moich wypocin, pozdrawiam Mirosław
_________________


(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Uszkodzenia skrzyni biegów (zdjęcia z własnych diagnoz)

Link na Klub Zafira: http://klubzafira.pl/forum/showthread.php?tid=5766


(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Stuki i szum na jałowym biegu - czego mogą być objawem?

Link: http://klubzafira.pl/forum/showthread.php?tid=531

Dużo informacji o skrzyniach i nie tylko na :

https://www.facebook.com/SkrzynieSamochodowe/?ref=hl

Dołączę się do tematu. Przeczytałem juz sporo opini o tych skrzyniach i jakie są objawy. Żadna odpowiedz nie była zgodna z objawami jakie u mnie występują. Dlatego proszę o dodatkowe opinie na zasadzie doświadczeń. A mianowicie u mnie słychać szumy prźy zwalnianiu np na 3 biegu przy wciśniętym sprzęgle i włączonym 3 biegu. Gdy tak jade bez dodawania gazu i na wciśniętym sprzegle podzas wrzucania 3 biegu szum się pojawia po wyłączeniu biegu szum ustaje. Z tego co czytałem po opiniach to szum powinien się pojawić narastac podczas przyspieszania a tutaj jest przypadek podczas zwalniania.

Dołączę się do tematu. Przeczytałem juz sporo opini o tych skrzyniach i jakie są objawy. Żadna odpowiedz nie była zgodna z objawami jakie u mnie występują. Dlatego proszę o dodatkowe opinie na zasadzie doświadczeń. A mianowicie u mnie słychać szumy prźy zwalnianiu np na 3 biegu przy wciśniętym sprzęgle i włączonym 3 biegu. Gdy tak jade bez dodawania gazu i na wciśniętym sprzegle podzas wrzucania 3 biegu szum się pojawia po wyłączeniu biegu szum ustaje. Z tego co czytałem po opiniach to szum powinien się pojawić narastac podczas przyspieszania a tutaj jest przypadek podczas zwalniania.

To może być wodzik który lekko ociera, mały ruch lewarka 1mm w lewo- prawo i cisza, może masz niski poziom oleju.

Czyli sprawdzę olej w pierwszej kolejności. Raczej nie obstawiacie jakiś większej usterki skrzyni tak ? A z tym wodzikiem musze coś robić czy można na to jeździć? ??

A kiedy wymieniales olej?

w kwietniu 2014 r.

Czyli sprawdzę olej w pierwszej kolejności. Raczej nie obstawiacie jakiś większej usterki skrzyni tak ? A z tym wodzikiem musze coś robić czy można na to jeździć? ??

Można tak jeździć lub podregulować linki ,u mnie po zmianie oliwy cisza.

Tez miałeś takie odgłosy jak pisałem ?? I wymiana oleju pomogła. No to chyba tak zrobię. Ale zobaczę jak że stanem wogole.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Tez miałeś takie odgłosy jak pisałem ?? I wymiana oleju pomogła. No to chyba tak zrobię. Ale zobaczę jak że stanem wogole.

Tak, miałem taki delikatny szum po wymianie oleju nie od razu było cicho ale z biegiem czasu ucichło, proponuję wlać 100mm oleju więcej jak przewiduje norma, ja wlałem tutele matrix.

Czyli od tego zaczne. Mam nadzieje iż w ten sposób rozwiąże te szumy bo obawialem się o coś gorszego z ta skrzynia.

OK-po lekturze tematu postanowiłem zmienić olej w skrzyni. Tym bardziej, że niedawno miałem zmieniane sprzęgło i podobno pierwszej świeżości nie był, ale jakoś tak wyszło że nie zmienili. A nie wiem też ile go tam wlali.
"Powiedzcie" tylko, jak to zrobić żeby było dobrze (tak krok po kroku) i jaka oliwę wlać najlepiej. Dam radę sam bez kanału?

"Powiedzcie" tylko, jak to zrobić żeby było dobrze (tak krok po kroku) i jaka oliwę wlać najlepiej. Dam radę sam bez kanału?
Bez kanału to raczej będzie problem. Co do samego uzupełnienia to wystarczy zdemontować podstawę akumulatora i Twoim oczom ukaże się ok 3 cm średnicy śruba z otworem pod imbus - to wlew oleju.
A co do oleju: polecam - tak jak moi przedmówcy - FUCHS Titan Sintofluid - sprawdzony olej.
PZDR

SAR37 a gdzie sprawdzić poziom oleum skrzyni, trzeba ściągnąć koło?

Jest gdzieś otwór do kontroli poziomu oleju? Czy tylko od góry ten wlew?

Dobra już znalazłem Skrzynie biegów Opel - typ M32 (http://www.skrzynie.com.pl/skrzynie-biegow-opel-typ-m32.html)

Domyślam się, że dokładnie chodzi o ten olej FUCHS TITAN SINTOFLUID 75W80, bo jest jeszcze odmiana FE 75W.
Gdzie najpewniej kupujecie ten olej? Moja hurtownia ma problemy ze sprowadzeniem i trochę patrzą na mniej jak na wariata ;-)

Ja ostatnio kupiłem na alle... po 37 zł/l. Oryginalnie zapakowany z zaślepką pod korkiem. Dostawa coś około 15 zł.

Udało się wymienić olej bez kanału, ale łatwe nie było. Zlałem ok. 2,1l czerwonej oliwy. Wlałem 2,25 słomkowego fuchsa. Bedzie dobrze czy do poprawki?

Nie wiem ile w tym prawdy, ale kiedyś czytałem na forum Opla że powinno się wlewać do skrzyni M32 o 0,5 litra więcej niż podaje instrukcja. Zaniżony poziom oleju jest powodem szybszego zużycia łożysk na 5 i 6 biegu :-k

Udało się wymienić olej bez kanału, ale łatwe nie było. Zlałem ok. 2,1l czerwonej oliwy. Wlałem 2,25 słomkowego fuchsa. Bedzie dobrze czy do poprawki?

Będzie dobrze: 2,2 l przy wymianie i 2,4 l do suchej skrzyni :cool:

Jestem po wymianie oleju. Szum nadal jest. Wiec teraz nie wiem co dalej szukac. Mechanik powiedzial ze jest wszystko ok a mnie nadal to niepokoi

Dołączę się do tematu. Przeczytałem juz sporo opini o tych skrzyniach i jakie są objawy. Żadna odpowiedz nie była zgodna z objawami jakie u mnie występują. Dlatego proszę o dodatkowe opinie na zasadzie doświadczeń. A mianowicie u mnie słychać szumy prźy zwalnianiu np na 3 biegu przy wciśniętym sprzęgle i włączonym 3 biegu. Gdy tak jade bez dodawania gazu i na wciśniętym sprzegle podzas wrzucania 3 biegu szum się pojawia po wyłączeniu biegu szum ustaje. Z tego co czytałem po opiniach to szum powinien się pojawić narastac podczas przyspieszania a tutaj jest przypadek podczas zwalniania.

W moim aucie szumi, a raczej terkocze i podczas przyspieszania i podczas zwalniania (hamowania silnikiem). Terkocze również na biegu jałowym. Podobno łożyska siadają, ale ja się już do tego dźwięku przyzwyczaiłem, bo drugiego remontu na razie robić mi się nie chce.

U mni tylko podczas hamowania na biegu a na jalowym i przy przyspieszaniu jest ok. Czyli problem niestety nierozwiazany. Jezdze dalej majac nadzieje ze nic sie nie stanie.

Croma 1,9 8V 120 KM w instrukcji jest napisane że pojemność skrzyni to 1,9 ltr , przymierzam się do wymiany oleju w skrzyni razem z wymianą oleju silnikowego ( za 800 km przy przebiegu 63 tyś ) .Kupiłem już 2 ltr TUTELA CAR MARTIX 75W-85 .Mam jeszcze dokupić i wlać na maxa tak jak koledzy piszą . U mnie w okolicy koszt TUTELI to 55 pln . Co ile wymieniać olej w skrzyni i w silniku ?- pytam się bo jestem świeżym posiadaczem Cromy . Dziękuję i pozdrawiam .

Jeśli chodzi o silnik to wymieniam co 15 tyś. Co do skrzyni M32 to koledzy pisali że wymieniają co 60 tyś. Ja mam automatyczną skrzynie i też wymieniam co 60 tyś.

Niedawno, bo miesiąc temu nabyłem Cromę taką jak ty. Po lekturze tego forum zakupiłem 3l Fuchsa i wymieniłem olej w mojej skrzyni przy przebiegu 187 tys km. Wcześniej chyba był niewymieniany. Wlałem 2,7l (niektórzy radzili nawet więcej) i po przejechaniu 3000 km nie widzę żadnych wycieków. Przy okazji, ten olej Fuchsa strasznie śmierdzi :vom:

Kupiłem już 2 ltr TUTELA CAR MARTIX 75W-85 .Mam jeszcze dokupić i wlać na maxa tak jak koledzy piszą

Ja mam wlane ok 2.8 litra w manualu.

Ja robiłem podstawowy remont skrzyni po zakupie auta - 1,5 miesiąca i 3tys. km temu (komplet łożysk i olej).
Naprawialem w warsztacie, ktory uchodzi za wiodący we Wro. Właściciel, z doświadczeniem idącym w dziesiątki M32 zalecił 2l zgodnie z dokumentacja + dodatkowe 500-600ml (ostatecznie weszło 2,5l fuchsa). Skrzynia po tych zabiegach nie do poznania. Warto.

Ja robiłem podstawowy remont skrzyni po zakupie auta - 1,5 miesiąca i 3tys. km temu (komplet łożysk i olej).
Naprawialem w warsztacie, ktory uchodzi za wiodący we Wro. Właściciel, z doświadczeniem idącym w dziesiątki M32 zalecił 2l zgodnie z dokumentacja + dodatkowe 500-600ml (ostatecznie weszło 2,5l fuchsa). Skrzynia po tych zabiegach nie do poznania. Warto

Kolego, gdzie robiłeś? Bo mi facet z Jeleniogórskiej sprawę spi**dol*ł.

No to jestem w szoku, ponieważ warsztat od skrzyń jest właśnie na tej ulicy (zatem zakładam, ze mówimy o tym samym).
Został mi polecony niezależnie przez dwie osoby - doświadczonych mechaników od innych zagadnień, i faktycznie, musiałem poczekać w kolejce kilka dni, bo roboty im nie brakuje raczej...
Napisz jak Ci sp**ł, bo ja podbudowany pozytywnie poleciłem go znajomemu, ktory będzie remontował manuala w Mietku c-klasie.

Czy warsztat nazywał się Ti*er serwis?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

http://fiatklubpolska.pl/croma-446/wymiana-sprzegla-co-kupic-27246/2#post206872

Mój VIN ZFA19400002091303 eper pokazuje że mam skrzynię M88 czy to ta sama co M32 tylko pod inną nazwą?

Dobre pytanie. Mi pokazuje M92.

Mój VIN ZFA19400002091303 eper pokazuje że mam skrzynię M88 czy to ta sama co M32 tylko pod inną nazwą?

raczej tak ::(

nie wiem jak u Was, u nas w automacie bardzo łatwo jest zrobić zdjęcie tabliczce znamionowej umieszczonej na skrzyni biegów. widać ją jak się zajrzy w szczelinę pomiędzy silnikiem-akumulatorem-zbiornikiem wyrównawczym płynu chłodniczego. dość łatwo włożyć można tam rękę z telefonem i zrobić zdjęcie tej tabliczce. z niej odczytasz jaką masz skrzynię

Wczoraj mechanik wymienił olej e skrzyni.W zlanym oleju było trochę opiłków,mechanik ocenił ze mało.Do skrzyni weszło 2,8 litra.Nie potrzeba demontować podstawy akumulatora,wystarczy zdjąć gumową rurę po lewej stronie aku i długi imbus +lejek.Nie wyczuwam żadnej różnicy w pracy skrzyni,może przez to ze ma przebieg 63 tyś.Następna wymiana za 30 tyś koszt 3 X 55 pln +25 wymiana.Wg VIN mam skrzynię M88 wizualnie wygląda tak samo jak M 32.

Wg VIN mam skrzynię M88 wizualnie wygląda tak samo jak M 32.

bo to jest M32!!

A gdzie w okolicy Warszawy polecacie udać się z objawami typu "szum na 6 i 5 biegu" ? U mnie już zaczyna być słychać na 4 i na luzie. :(

Ja poproszę namiary na przyzwoity warsztat w Gdańsku lub okolicach. Chodzi o skrzynie manualną.

Ja poproszę namiary na przyzwoity warsztat w Gdańsku lub okolicach. Chodzi o skrzynie manualną.
Hej, możesz zadzwonić do "Oliwski garaz", chłopaki dość ogarnięte.. Jeśli sami się nie podejmą, to poleca kogoś zaufanego.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Ciekawy filmik na temat demontażu i diagnozie skrzyni M-32
https://www.youtube.com/watch?v=SM4ZpVtYGbU

Szkoda ze tak daleko mieszkam od Polski, bo mój zmiennik(Belg) w pracy, po godzinach specjalizuje się w naprawie skrzyń,jako że 7 lat z nim pracuje, to dziennie słyszę że M32 do niego trafia, to nie.I właśnie w maju ,mój kolega, do niego oddaje na naprawę skrzynie.
BO wiemy że on skrzynie zrobi tak jak ma być zrobiona, a nie byle jak.

Jak dobrze pamiętam, było to kiedyś ogłoszenie gościa z Tarnowa, który naprawia skrzynie bez demontarzu. Albo zostało usunięte, albo jestem ślepy. Podobno w klubie AR go polecali, ale również nie widzę. Dacie jakieś namiary? Zastanawiam się czy szukać kogoś lokalnie, czy podjechać jednak do niego.

edit:
Znalazłem. Tychy, nie Tarnów. Jakie macie doświadczenie?
http://www.forum.alfaholicy.org/uslugi/154791-naprawa_skrzyn_m20_m32.html
https://fiatklubpolska.pl/croma-446/oferta-wspolpracy-naprawa-skrzyn-m20-m32-38399/
Warto dopłacać za dzień wolny i nocleg? We Wrocławiu pewnie najmniej 3k zł.

We Wrocławiu pewnie najmniej 3k zł.
Miałem remont skrzyni prawie dwa miesiące temu. Robiłem to w ASO Fiata w Długołęce - zmieściłem się w 3k, wszystkie łożyska kupowanie przez ASO.
Odpuściłem sobie fachmanów z Rakowej - kiedyś trafiło tam firmowe auto. Ani nie było taniej, ani szybciej i w cholerę więcej nerwów.

Miałem remont skrzyni prawie dwa miesiące temu. Robiłem to w ASO Fiata w Długołęce - zmieściłem się w 3k, wszystkie łożyska kupowanie przez ASO.
Odpuściłem sobie fachmanów z Rakowej - kiedyś trafiło tam firmowe auto. Ani nie było taniej, ani szybciej i w cholerę więcej nerwów.

Robiłem skrzynie w Odrzykoniu( pan Dziadosz) ,profilaktycznie,wymiana łożysk ,rano odstawiłem auto,następnego dnia po południu odebrałem z paragonem i gwarancją koszt 1400 dwa lata jest ok.tel 691 335 781

Adamo, profilaktycznie wyłożyłeś 1400 pln na skrzynię?

Tak tz. na 6 biegu lewarek przesuwał się do przodu lub do tyłu, poza tym było ok.

Witam. Na wiosnę muszę zabrać się za skrzynię. Już lekko szumi na 6 i lewarek zaczyna czasem myszkować.
Szukam dobrego fachowca w okolicach między Toruniem a Ostródą (mieszkam pomiędzy ;-) ). Niby mam jakiegoś ale podobno czasem coś mu nie wyjdzie. Możecie mi kogoś polecić?
Pozdrawiam

Przypuszczam że nie ma takich co im wszystko wychodzi , kwestia jak do tego potem podchodzi.. może zastanów się nad kupnem zregenerowanej . Swoją jak oddajesz to za 1200 kupisz po regeneracji.

Kiedyś czytałem o tych skrzyniach ,a sam miałem M20 . Jeśli ktoś się specjalizuje w nich ,to wie jakie naciągi zrobić łożysk itd ,a jak ktoś remontuje każdy model ,to zastosuje pewnie wedle doświadczenia ,co nie zawsze będzie prawidłowe w tej skrzyni. Podobno te z fabryki Opla wytrzymywały krócej niż te z Fiatowskiej ,bo właśnie naciągi łożysk były inne (a że ma wadę fabryczną ,to tylko przedłuży trochę żywotność ).Tak samo ilość oleju potem zalanego -fabryczne dane jedno ,a realne to inna sprawa.

I stało się. Zregenerowałem moją m32. Niestety szum był już jak od lecącego B29. Robotę zleciłem firmie z Sosnowca. BCS ich nazwa. Ponieważ mieszkam w Mazowieckim w gre wchodziła tylko wysyłka kurierem. Muszę Wam powiedzieć, że zrobili robotę tip top. Skrzynia chodzi jak marzenie. Wcześniej oprócz buczenia były spore ruchy lewarka na 1 biegu. Przy ostrzejszym ruszeniu pewnie by i wyskoczył. Bardzo szybko dostałem skrzynie z powrotem. Koszt 3090zł za wymianę wszystkich łożysk, trybu 1 biegu i kilku innych zęści. Dla zainteresowanych mogę napisać priv. Nie chcę aby ten post wyglądał na reklamę ale skoro oni robią dobrą robotę i tanio to pomyślałem, że warto się z Wami podzielić. Firma jest naprawdę godna polecenia. Ogarną sami kuriera, wyślą pudło do spakowania skrzyni i to wszystko za 100zl w jedną stronę. Ja walczę dalej. W tym roku wydałem już 5090zł z czego 3090 skrzynia i dalej łożysko koła, poducha silnika, serwis olejowy, płyn hamulcowy, wymiana gumy od przegubu i coś tam jeszcze. Teraz muszę zlikwidować tyrkotanie z klimy, przykleić listwę wokół okienka z tyłu bo jeszcze tego nie zrobiłem, przymocować listwy w drzwiach i wiele innych rzeczy. Gdybym nie kochał tego auta...

BCS robi remonty dla Opla . Co ciekawe ,ale zalecają inną ilość oleju -jak wspomniałem -niż Opel . Opel ciągle się upiera na mniejszej ilości .Jeśli ten co naprawia twierdzi ,że jego dane gwarantują bezproblemową jazdę ,to komu wierzyć ?. Miałem M20 (mniejszy M32) i zalałem większą ilością oleju jaki oni polecają (Fuchs) i tutaj akurat mi gorzej chodziła ,zlałem, i dałem oplowski olej (też większą ilość od tej co podał Opel) ale nowszej formulacji (Opel upierał się ,że w moim aucie już taki jest ,a nie ten ich uniwersalny czerwony) .Zlewałem u mechanika i zszedł czerwony -czyli Opel sam nie wiedział co tam mam fabrycznie. Po tej akcji skrzynia chodziła bez uwag .We Fiacie można stosować Tutellę ,ale nie wiem ,czy Technyx czy Matryx (parametrów nie pamiętam) .

A ja leje do skrzyni średnio co 50 tys km AMSOIL SEVERE GEAR GL5 GL4 75W90+ dodatek XADO VERYLUBE TURBO NANO i mimo tego, ze to nie olej do tej skrzyni i przebiegu ponad 170 tys km wszystko działa jak należy nawet mimo lekkiego wirusa ;-) a 6 bieg jest przeciez moim ulubionym biegiem bo mam srednie spalanie za ostatnie ponad 100 tys km https://www.motostat.pl/user_images/24378/icon1.png (https://www.motostat.pl/vehicle-stats/24378)

...poniżej krótki artykuł o problemach skrzyń M32 (temat znany zapewne większości użytkowników):

https://www.auto-krak.pl/auto-krak/mechanika/skrzynia-biegow-opel-m32/

oraz biuletyn techniczny Opla dotyczący skrzyń M32 (niestety w oryginale EN):

https://www.auto-krak.pl/auto-krak/naprawa-skrzyni-bioegow/biuletyn-techniczny-skrzynia-m32-i-m20/

a tutaj krótki wątek o olejach do tej skrzyni z forum Chevroleta:

Forum Chevrolet :: Zobacz temat - Skrzynia biegów w Cruze 1.4T i 1.7 - wymiana oleju (http://www.chevi.webd.pl/forum/viewtopic.php?t=5370)

W kwestii oleju do skrzyni to faktycznie krąży sporo sprzecznych danych. U mnie ASO Fiata zalało 1.9 litra - tyle było w specyfikacji skrzyni, zdjętej po VIN. Natomiast kiedyś użytkownik andy5 wrzucił screen z eLearna, gdzie Fiat podaje, że do skrzyni powinno wejść 2,4 kg oleju. Co w przeliczeniu na gęstość daje 2,9 litra. Kazałem sobie dolać oleju do 2,9 litra i jeżdzę. Skrzynia jest zalana Tutela Matryx.

Matryx a Technyx z tego co kiedyś szukałem mają inne właściwości . Nie będę się upierał na siłę co do właściwości chemicznych ,ale jeden z nich z tego co pamiętam jest lekko agresywny do materiału z jakiego są zrobione synchronizatory i dlatego dobrze jest wiedzieć jaki olej powinien być fabrycznie w skrzyni danego typu,numeru . Miałem M20 i też chciałem zastosować tańszy odpowiednik z Fiata i szukałem po różnych forach . W końcu zalałem Fuchsem i było akurat gorzej ,dodałem dodatek LM taka pasta do skrzyń -jeszcze gorzej ,zlałem i dałem oplowski 1940004 (to taki słomkowy z tego co pamiętam ) i od tego czasu bez uwag ,jedynie założyłem wymianę co 60 tyś km . W M32 znalazłem nawet ilości około 3 litrów ,zapytaj w BCS albo popatrz na ich stronie pomocne uwagi

Poniżej wrzucam zrzut z instrukcji co do oleju. 34827 Może się przyda.

ASO leje Matryxa i ja też. Skrzynia chodzi jak powinna. Nie wiem czy w Oplu też już nie leją Tutelli. Co do większej wytrzymałości skrzyń we Fiacie to podobno prawda(źródło ASO), a to dlatego, że Opla olej jest g... warty i lany w zbyt małej ilości :mrgreen:
Ogólnie mam wrażenie, że czego nie dotknie się Opel to fabrycznie już jest zepsute. Nic nie wyciągają wniosków bo po Vectrze następna Insignia powinna być dopracowana w szczegółach, ale... niestety.
Inżyniery z błyskawicy nawet BMW potrafili zepsuć swoją oczywiście zbyt słabą skrzynią biegów.

O ,fajnie ,że poparte książką. Akurat szukając info co do skrzyń znalazłem tekst,że skrzynie produkowane w fabryce Fiata (ale te M32-po kodzie skrzyni podobno to poznać) miały inne naciągi łożysk i to dawało im dłuższą żywotność od niemieckich .Olej pewnie tez swoje dołożył ,tym bardziej ,że Opel lał ten swój czerwony ,co było go za mało i nie spełniał parametrów co do tej skrzyni. Wlałem ten nowszy -taki dostał Opel w specyfikacji aby zalewać /wymieniać w tych skrzyniach. Dla Opla robił ten nowy olej Petronas .

Używana przez ASO Fiata Tutella Matryx jest czerwona ;)

Koledzy i koleżanki. Mam pytanie....
Kiedy tak naprawdę powinienem naprawiać skrzynię??? W mojej obecnie słyszę lekki szum na niższych obrotach przy 6 biegu. Przy wyższych są zagłuszane innymi szumami i radiem. Lewarek lekko się porusza ale jest to wyczuwalne tylko jak położę na nim rękę. Czuję wtedy wibracje ze skrzyni. Poza tym wszystko pracuje ok. Begi wchodzą itd. Raz na jakiś czas 1 ma problemy z wskoczeniem ale ponowne wysprzęglenie i jest OK. Nie chcę zbyt pochopnie wywalić 2000 zł. Mój mechanik z natury niewiele mówi i twierdzi tylko że kiedyś trzeba będzie to zrobić ale wywalanie skrzyni z cromy nie należy do przyjemności.
Jakie są Wasze opinie na ten temat? Wymieniać czy czekać, może rok, dwa albo.....

Pozdrawiam

Zrobiłbym ten remont już. I to w w zaufanym warsztacie. Jeśli będziesz tak dalej jeździł to może się skończyć tym, że wałek "wyjdzie" bokiem i wtedy trzeba do remontu doliczyć nową obudowę. Nie wiem ile tam jest łożysk i jak to działa - u mnie były robione 4 łożyska na wałku (ach). Dwa na pewno na wałku atakującym. Od siebie dodam, że w służbowej Astrze, 1,7 cdti była robiona skrzynia - wyły łożyska na 5 i 6 biegu. Zostało to zrobione, po czym po jakiś 60 tys. padły łożyska na 3 i 4 biegu. Dlatego piszę o zaufanym warsztacie, który od razu zrobi wszystko od początku do końca.

Witam. W mojej crome też przyszedł czas na regenerację skrzyni. Czy ktoś z kolegów mógłby doradzić gdzie warto w pobliżu woj. dolnośląskiego oddać skrzynie do napracy?

Zastanów się czy nie warto kupić zregenerowanej . Na portalach jest mnóstwo ofert

Mogę polecić warsztat w Poznaniu. Robiłem wiosną i jestem zadowolony. Pamiętaj że po otwarciu twojej skrzyni może okazać się że do naprawy będą nie tylko łożyska... Naprawa(wziąłem już naprawiona a moja zostawilem w rozliczeniu) wraz z zamontowaniem i nalaniem oleju 3k PLN

Możesz wysłać mi nazwę warsztatu. Będę bardzo wdzięczny.

WebCar Serwis | Profesjonalny serwis skrzyń biegów (http://dobreskrzynie.com/) zadzwoń pogadaj. Wiem że zawsze możesz zrobić tak że zostawiasz swoja w rozliczeniu a zabierasz już zrobioną. Ja tak robiłem aby przyśpieszyć naprawę. Z tego co pamiętam do skrzynia 2100 ( przy zdaniu starej ) + wyjęcie i włożenie 500 + zalanie 2.8-2.9 litra oleju ileś tam... Zapłaciłem 3100 brutto ( bo brałem FV na firmę, ale może pójdzie się w tej kwestii dogadać ;)

Dzięki. Zadzwonię i się skonsultuję bo może warto naprawić moją. U mnie jedynym objawem jest minimalny, ledwo słyszalny szum na 6 biegu tak do 2,5 tys obrotów później już to się gubi.

Z tym szumem tak jak u mnie. Samo się nie naprawi , chociaż ja ten szum usłyszałem jakieś 12000 km temu - nawet ktoś mnie uświadomił że występuje. Do tej pory ani się nie pogłębił ani nie zmalał , innych objawów typu ruchy drążka czy coś podobnego nie ma. Nie wymieniaj oleju bo szkoda kasy - ja wymieniłem i nic nie pomogło.
Jak nie sprzedam Cromy w takim stanie to będę Waszym królikiem doświadczalnym - zobaczymy ile wytrzyma. Przebieg na tą chwilę 237000 , a ile u Ciebie?

https://drive.google.com/open?id=1Df9UOgyBc61usZqQ4JxC0DPIOffF3To0 pod tym linkiem do pobrania zdjęcia wnętrza mojej skrzyni :)

https://drive.google.com/open?id=1Df9UOgyBc61usZqQ4JxC0DPIOffF3To0 pod tym linkiem do pobrania zdjęcia wnętrza mojej skrzyni :)

Kolego , czy miałeś jakieś inne objawy czy tylko szumienie.

Na 3,5 oraz 6 biegu podczas hamowania silnikiem było słychać buczenie skrzyni ( odgłos trochę podobny do uszkodzonego łożyska w kole ). Po rozebraniu skrzyni koleś stwierdził jeździła lepiej niż wyglądała. Z resztą na zdjęciach widać powyłamywane zęby...

To u mnie narazie słychać łożycko na 6 biegu podczas przyśpieszania . Co ciekawe powyżej 120km/h jest cicho , albo ciszej tak jakby przy większym obciążeniu bardziej słychać

Ja gdyby nie znajomość tematu i nowy odcinek drogi do pracy( 5 km cichej bez szumu nawierzchni) to pewnie niczego bym nie podejrzewał. W sumie to jestem ciekaw jak długo już tak mogę jeździć.

Ja miałem kupić crome ale stało się inaczej i jest corolla e12 1.4 d4d, ogólnie to samochód tani w jeździe ale myślałem siebie ze tu chociaż problem ze skrzynia biegów nie dopadnie mnie jak to mogło być przy cromie. No ale życie lubi niespodzianki i po roku skrzynia w corolli zaczęła mieć takie same objawy jak u was. Diagnoza łożyska, zaczęło się od 5 biegu a po ok 1000 km już było na 4 i zaczynało być słychać na 3 biegu. Tak jak tu piszecie, zmiana oleju już nie pomoże na to, trzeba w końcu robić, żeby jeździć spokojnie a nie słuchać tego szumu. Nie wiem jak u was, ale nie są to bardzo drogie i skomplikowane rzeczy, ja znalazłem mechanika który się zna i całość z kompletem łożysk, olejem i robocizną wyszła mnie coś ok 1300 zł, spokój icisza jest bezcenna. No i jak dalej jadę to nie myślę ciągle czy to już się posypie czy jednak dojadę. Toyota też ma wadliwe skrzynie ale co zrobić jak jeździć trzeba. Pozdrawiam właścicieli cromy, bo to bardzo fajny samochód.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

Witam,
Czy ktoś z kolegów z pewnym przebiegiem może się podzielić przy jakim przebiegu skrzynia wymagała już remontu? Mnie tez to dopadło w aucie z pl salonu od pierwszego właściciela przy rzekomym przebiegu niecałe 130kkm.

Witam,
Czy ktoś z kolegów z pewnym przebiegiem może się podzielić przy jakim przebiegu skrzynia wymagała już remontu? Mnie tez to dopadło w aucie z pl salonu od pierwszego właściciela przy rzekomym przebiegu niecałe 130kkm.


Ja swoją robiłem przy przebiegu około 210kkm (nie pamiętam dokładnego przebiegu, ale mniej więcej w tych granicach trzeba przyjąć). Przebieg pewny.

Co prawda nie w moim rydwanie ale u Koleżanki w Astrze z takim samym silnikiem 150 KM więc układ napędowy "bliźniaczy" z Cromką skrzynia wymagała remontu przy potwierdzonym przebiegu ok. 230 tys km.

Dzięki Panowie, 2 zbliżone przebiegi to już coś. Do swojego dołożę sto tysięcy i pokryje się z podanymi przez Was

Ja robiłem przy ok 205 tyś km, ale poprzedni właściciel kupił moja Crome z uszkodzona skrzynia (wałek wyszedł obudową przy przebiegu ok 130 tyś km) mówił że nie remontował tylko wstawił kupioną używaną. Sąsiadowi z osiedla rozsypała się podczas jazdy nad może przy przebiegu ok 240 tyś km.

Przebiegi różne, ale wszystko tez zależy od stylu jazdy. Ja kupiłem Rok temu od gościa który jeździł głównie po mieście z rzekomym przebiegiem 104kkm, gdzie ja od zakupu do teraz zrobiłem ok 25 tys po Polsce głównie autostradami. Po mieście pewnie by jeszcze pojezdzila ale jazda autostradowa dała się we znaki.
A i niedługo po zakupie zaczęły wyć łożyska jak się okazało w skrzyni, odrazu wymieniłem olej ( wylałem 1,8 litra ) czystego bez opiłków, a zalałem ams oil około 3 litry. Niestety nie uratowało to skrzyni

Witam, wykonywałem remont skrzyni przy przebiegu 185 tys.. Olej przed remontem był czysty, wymieniany przy przebiegu 140 tys.

Ziut, a ile oleju wlałeś przy tej wymianie przy 140 tyś?

a czy ktoś swapował skrzynie na duzo mniej awaryjna ? w sensie z m32 na f40 ? do cromy ? zestaw mozna miec za 1200 zl ze skrzynia półoskami dwumasa itp wszystko na wierzchu wiec rewizje można zrobić. https://allegro.pl/oferta/przekladka-skrzyni-vectra-c-m32-f40-1-9-150km-7672311717 niby vectra croma ta sama płyta ale niepokoi mnie lewarek z wodzikami

Z tego co wiem jest to możliwie, kiedyś nawet ktoś pisał na forum że zmieniał m32 na f40

Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka

Ja robiłem skrzynie przy przebiegu potwierdzonym ok 180k. Słychać ją było od 160k najpierw w zimie przy dużych mrozach a potem już za każdym razem na zimnym silniku. Oprócz dźwięków skrzynia nie wykazywała żadnych innych objawów (ruchów lewarka, problemów z wybieraniem biegów)

Jaka dbasz tak masz...
Ja mam 170 tyś km i jest wszystko OK... Ale olej pierwszy raz wymieniłem w skrzyni przy przebiegu 50 tys km.. i tak staram się co 50 tys ... oczywiście nie to co zalecali tylko AMSOIL SEVERE GEAR GL5 GL4 75W90+ dodatek XADO VERYLUBE TURBO NANO

Ja olej wymieniałem przy 120k ale niezbyt skutecznie jak widać... Zamówiłem Liquid Molly w zalecanej (powiększonej) ilości. Zawiozłem samochód na wymianę oleju. Po wymianie mój Liquid Molly został w bagażniku... Wlali jakiś Lotos w nieznanej mi ilości i z łaską nie wzięli za ten olej kasy gdy okazało się, że dali dupy. Co ciekawe problem z łożyskami najpierw pojawił się na łożyskach zamykających (szumiało cały czas) a dopiero po czasie na 5 i 6 biegu.

Ziut, a ile oleju wlałeś przy tej wymianie przy 140 tyś?

2 litry, tylko tyle kupiłem ale był to dobry syntetyk od Motula

Ogólnie temat jest dobrze rozpracowany, żeby skrzynia działała prawidłowo trzeba wlać wg manualu 2,4 kg oleju tj 2.8 L. Ponoć fabrycznie było zbyt mało, bo 2,4 L i stąd częste problemy ze skrzynią. Ja mam równo 3L w skrzyni od wielu tysięcy KM, 260 000 na budziku, przebieg ciągle rośnie, zero problemów ze skrzynią.

Wlewając tylko 2 litry wbiłeś gwoździa do trumny, niestety.

[QUOTE=Wlewając tylko 2 litry wbiłeś gwoździa do trumny, niestety.[/QUOTE]

Wlałem tyle ile wówczas zlałem, pasowało do korka kontrolnego, teraz po remoncie wlałem więcej ok.2,8

Ziut, mógłbyś napisać gdzie robiłeś remont?

Czyli dalej na temat skrzyni f40 oficjalnie nic nie wiadomo tylko podobno ktos cos... szkoda.. moim zdaniem m32 zamiast remontować lepiej wstawic ulepszona z większymi łożyskami. Chyba od 2011 roku byla robiona o ile sie nie mylę

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

A czy ktos moze sie wypowiedzieć jaka byla roznica po wymianie linek ? Ciezko mi wchodzi 1nka.. po wymianie kasety na nowa jest lepiej ale do toyoty czy subaru ktorymi jeździłem wczesniej jeszcze lata świetlne... czy skok lewarka sie skrocił po wymianie linek itp ? Wybierak przy skrzyni nowy . Tez trochę to poprawilo sprawe

Ziut, mógłbyś napisać gdzie robiłeś remont?

Firma BCS w Sosnowcu. 1600 jeśli tylko wymiana łożysk po tzw. ruszającym się drążku w czasie jazdy.

Ja dzisiaj odebrałem Crome z warsztatu... Wymieniony komplet łożysk na oryginalne oraz uszczelniacze. Skrzynia zalana castrolem transaxle 75w90 (3 litry). Za całość 1550 pln (z demontażem i montażem skrzyni) gwarancja 6 miesięcy.
Pytałem czy wymieniać olej po powiedzmy 50kkm, to mechanik powiedział, ze nie ma sensu przy tym poziomie oleju ale zobaczę jak się zbliżę do tego przebiegu.

A z ciekawostek to kupiłem z 2/3 miesiące temu żonie corsę d 1.7 cdti 125 koni jak się okazało ze skrzynia... m32 (myślałem ze montowali je tylko w tych większych oplach i nawet nie sprawdzałem, a tu niespodzianka w takiej biedronce.)
Przebieg na liczniku około 200 kkm, żadnych śladów zużycia skrzyni. Profilaktycznie wziąłem dzisiaj corsę do mechanika jak jechałem po swoje żeby pojeździł i posprawdzal, ale na szczęście tez nic nie zauważył niepokojącego. Profilaktycznie wymienię tylko olej, bo nie wiem ile tam jest w skrzyni

Wymieniony komplet łożysk na oryginalne
I to jest nieprawda, oryginalne to były produkty calowe Timkena- na dzisiaj niedostępne. Montowane są zamienniki z logiem firmy francuskiej.
Z drugiej strony w świecie łożysk jest dzisiaj wszystko możliwe. Ostatnio byłem na prezentacji jak rozpoznać oryginalne łożyska SKF od podróbek. Powiem Wam nie mając w ręce zarówno oryginał i podróbkę ( a kiedy ktoś szukając łożyska ma w ręce oryginał i to jeszcze z aktualnej produkcji) kupujący z tzw. ulicy jest bez szans.

I to jest nieprawda, oryginalne to były produkty calowe Timkena- na dzisiaj niedostępne. Montowane są zamienniki z logiem firmy francuskiej.
Czyli wszystkie dostępne na rynku łożyska Timken są podróbkami?

Czyli wszystkie dostępne na rynku łożyska Timken są podróbkami?

Nie wiem co chciałeś przez to powiedzieć, Timken jest jednym z najpoważniejszych producentów łożysk ale obecnie nie produkuje łożysk stosowanych w M32 (w wersji stosowanej w Cromach i innych modelach tego okresu).
Po cichu się mówi że rynek podróbek najpoważniejszych producentów w szczególności asortymentu stosowanego w samochodach dotyczy 40% sprzedaży.

Chodzi mi o to ze znalazłem łożyska Timkena do skrzyni m32 w sklepach internetowych w tym na alledrogo, wiec są to podroby? Szkoda ze się nie weźmie nikt za to żeby sklepy handlujące podróbkami płacili kary za takie coś
Ao|ysko NP797735/NP430273 - (28x55x14/9.6) - Ao|ysko skrzyni biegĂłw - RUFUS.PL (http://www.rufus.pl/home/1747-lozysko-np797735-np430273-28x555x1496-lozysko-skrzyni-biegow.html)
Z reszta miałem w tamtym roku przypadek, ze kupiłem w dużej znanej hurtowni motoryzacyjnej (oddziale stacjonarnym) piastę koła tylnego SKF właśnie do cromy. Wymontowalem piastę z auta, wyjmuje nowa z pudełka i się okazuje, ze nie ma żadnych oznaczeń ze to skf.. Pojechałem z tym łożyskiem do sklepu pokazałem kierownikowi i się okazało, że na półce jeszcze miał kilka takich w opakowaniach skf. Miał tez oryginalne (chyba) i na takie tez mi wymienił

Wiesz trudno jednoznacznie stwierdzić, może być ze starych zapasów.
Możesz postraszyć sprzedającego że to podróbki, może powie prawdę.

Witam
Wiecie może czy w Cromie 1.8 też była montowana ta falerna skrzynia M32?
Szukam i nigdzie nie mogę tego znaleść

Chyba nie bo benzyna ma 5 biegowa skrzynie. Tam siedzi chyba m20...

wg https://www.skrzynie.com.pl/skrzynie-biegow-opel-typ-m20.html M20 to skrzynie 6 biegowe...
w 1.8 benzyna (gdzieś na forum widziałem post) jest chyba skrzynia o oznaczeniu F17

Nie da się wbić 5 i 6 biegu.
Zgon skrzyni, czy usterka do łatwiejszego ogarnięcia?

A były jakieś objawy przed tym problemem z skrzynią?

Na 1 drążek skacze. Poza tym nie. Nie hałasuje i biegi zmieniają się dość lekko.

Sprawdź cięgna, być może wystarczy regulacja.

Sprawdź cięgna, być może wystarczy regulacja.

Niestety, mam do czynienia raczej ze zgonem skrzyni.
Będę musiał rozejrzeć się za skrzynią na wymianę.
I to pojawia się kilka moich pytań?
Czy można zastosować skrzynię, na przykład, z Vectry. Obie to M32?
Oferujący piszą, że można jest stosować w różnych samochodach: Oplach, Alfach i Fiatach.
I drugie pytanie. Czy dla silników 120 i 152 kM jest to taka sama skrzynia?

Kolego WWR zadzwoń sobie i zapytaj https://www.skrzynie.com.pl/ oni na co dzień się tym zajmują

Niestety, mam do czynienia raczej ze zgonem skrzyni.
Będę musiał rozejrzeć się za skrzynią na wymianę.
I to pojawia się kilka moich pytań?
Czy można zastosować skrzynię, na przykład, z Vectry. Obie to M32?
Oferujący piszą, że można jest stosować w różnych samochodach: Oplach, Alfach i Fiatach.
I drugie pytanie. Czy dla silników 120 i 152 kM jest to taka sama skrzynia?

Kiedyś sami napisali w opisach tych skrzyń ,że przy szukaniu używki ważnym jest rzucić okiem na kod na boku skrzyni -tam są zakodowane przełożenia i skrzynia fizycznie będzie pasowała, ale przełożenia mogą nie być odpowiednie.

Witam kolegów, dopnę się do tematu z pytaniem a mianowicie problem mój polega na mega ciężko wchodzącej dwójce. Kiedy olej w skrzyni nie złapie temp jest tragedia, nieźle trzeba się na siłować dosłownie żeby ten bieg chciał wejść a jak już wejdzie to potrafi cos zachrubotać i zarzęzić. Czasem trójka też zarzęzi ale wchodzi normalnie i tu moje pytanie czy skrzynia puka powoli do kieszeni czy może jest to kwestia regulacji linek. Po rozgrzaniu jest ok nic nie czuć. Olej zmieniałem jakoś w październiku na petronasa ale dalej to samo. Może pomysły? Dziekuje. :):)

Witam kolegów, dopnę się do tematu z pytaniem a mianowicie problem mój polega na mega ciężko wchodzącej dwójce. Kiedy olej w skrzyni nie złapie temp jest tragedia, nieźle trzeba się na siłować dosłownie żeby ten bieg chciał wejść a jak już wejdzie to potrafi cos zachrubotać i zarzęzić. Czasem trójka też zarzęzi ale wchodzi normalnie i tu moje pytanie czy skrzynia puka powoli do kieszeni czy może jest to kwestia regulacji linek. Po rozgrzaniu jest ok nic nie czuć. Olej zmieniałem jakoś w październiku na petronasa ale dalej to samo. Może pomysły? Dziekuje. :):)

Spróbuj regulacji wybieraka. W aucie znajomego - Vectra C 2.2 DTI zdziałała cuda :P

Zgadza się ,kiedyś widziałem -dawno ,że jest jakiś otworek w słupku wybieraka ,tam trzeba włożyć coś aby zablokować i potem coś jeszcze ,to niby jakieś programowanie -tak no nazywali na forum chevi - ale na czym to polega,to nie wiem . Zrobiłem tak w M20 ,czy lepiej działała ? Nie wiem ,bo zeszło mi od razu z wymianą oleju

Widziałeś może gdzieś do tego instrukcje..?

2125C30 GEAR ENGAGEMENT/SELECTION CABLES - R.R - Fiat - CROMA - eLearn - 4CarData (http://4cardata.info/elearn/194/2/194000000/194000002/194000004/194000457)

https://drive.google.com/file/d/0B46rGbyfIRc8eXBlSlRuaVdDOFU/view

Dziękuje bardzo :)
Analizując instrukcje od cromy to trzeba tam sciągać cięgna od skrzyni? Druga instrukcja od kolegi do chyba ogółem skrzyń m32 raczej tego nie uwzględnia jak i widziałem na yt filmik od vectry c z tą skrzynią też nie odczepiali od skrzyni cięgien stąd moje pytanie co do instrukcji od fiata..?


Edit: :):) ma ktoś może filmik do tego bądź to robił, w innych autach jakoś kumam co i tak a w cromce jednak jakos tak inaczej tego polozenia serwisowego nie ma boje sie ze cos zepsuje :) POMOCY :P

Jeśli masz problem z 2 to może być problem z linką, która działa przy odchylania dźwigni lewo prawo (do fotela kierowcy/pasażera).
W praktyce najczęściej trzeba maksymalnie skrócić linkę na samoregulacji (tak, żeby była najbardziej napięta, to ten element ze sprężynką, naciskasz ten dzyndzel trzymany przez sprężynkę i skraczasz linkę, puszczasz dzyndzel, regulacja się blokuje) żeby ruch do fotela kierowcy od razu przesuwał wybierak w skrzyni.
Ja z kolei mam problem z 1. 2 wchodzi lekko, ale 1 masakrycznie, a na regulacji nie mam już zapasu, wystarczy minimalnie naprężyć linkę i 1 wchodzi bez problemu... Może masz to samo, tylko z 2 ;-)?