Witajcie!
Mam problem z wyskakującymi błędami w moim fiacie stilo ;) Podczas gdy malowałem zaciski hamulcowe (prawy tylni) zaczęły mi na komputerze wyskakiwać błędy mimo wyciągniętego kluczyka ze stacyjki :) są to chyba wszystkie możliwe błędy w stilo, zaczynając od: abs, asr, engine, niski poziom ciśnienia oleju, świateł i różnych innych czujników :) Od tego czasu dolałem wszystkie możliwe płyny do samochodu na odpowiedni poziom oraz podładowałem akumulator (miał jeszcze dużo zapasu;)) nie byłoby to aż tak denerwujące, gdyby nie pikał i mrygał wyświetlacz nawet po wyjęciu kluczyka ze stacyjki i zamknięciu samochodu ;) Styki bezpieczników także zostały przetarte ;) Macie może jakiś pomysł co może jemu dolegać? :confused:
Jeszcze dopowiem informację, że jest jakieś 25% szansy, że na ciepłym silniku po ponownym uruchomieniu nie będzie błędów ;) Ja już nie mam zielonego pojęcia co to może być :( pomożecie? ;)

A przy tym kole co malowałeś zacisk nie naruszyłęś czujnika abs spróbuj poruszać może zwiera w jakiś sposób. A skrzynke bezpieczników przy aku rozbierałeś i czyściłeś?

Po odłączeniu i ponownym podłączeniu aku dalej wyskakują błędy?

Po odłączeniu i ponownym podłączeniu nadal wyskakują błędy ;)
A bezpieczniki wyjmowałem, przecierałem i wkładałem na swoje miejsce ;) (komary strasznie wtedy cięły ;))
Przy kole starałem się być bardzo ostrożny. Jeśli nawet, to możliwe, by od koła poszły błędy w stylu silnika, świateł itd? <myśli>

Hmm to mi jedynie przychodiz jak pisałem skrzynka na aku obejrzeć sprawdzić może jakieś luty puściły i zwiera. TO inaczej mi nic nie przychodzi do głowy.

Dzięki ;) No to jutro jeszcze raz sprawdzę i zacisk, i te bezpieczniki :)
a jeśli ktoś jeszcze ma jakiś pomysł, to ja chętnie posłucham :)

Kiedys czytalem o podobnej sprawie ale po umyciu stilo - nie bylo oslony aku i skrzynki bezpiecznikow. podlalo i bylo spiecie. Wymiana calej skrzynki zalatwila sprawe

Kiedys czytalem o podobnej sprawie ale po umyciu stilo - nie bylo oslony aku i skrzynki bezpiecznikow. podlalo i bylo spiecie. Wymiana calej skrzynki zalatwila sprawe

To chyba strzał w 10! :lol: po przeczyszczeniu bezpieczników na akumulatorze samochód po pierwszym odpaleniu i przejechaniu jakiś 10km najczęściej nie pokazuje już błędów :lol: widocznie w jakiś magiczny sposób dostaje się tam wilgoć... w wolniejszym czasie rozbiorę całą skrzyneczkę i wyczyszczę wszystko dokładnie :D a jak mi nie wyjdzie to zawsze można kupić nową :D dzięki za pomoc :wink: jak będą jeszcze problemy to napiszę :odpukać:

Panowie, znowu piszę z tym samym problemem ;) Mam takowy problem:
Film0064 - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=yf_cy6lsW4A&feature=youtu.be)
Film0065 - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=m1WB7pfEEzI&feature=youtu.be)
kluczyk nie jest włożony w stacyjkę. Nic nie robiłem oprócz normalnej jazdy... Parkuję w garażu, wyjmuję kluczyk i o :)
Film0063 - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=DyNnOxJAmzc&feature=youtu.be)
oczywiście stilaczek zawstydził się kamerą i przestał robić tak 2 razy na sekundę :) Jak jest ciemno, to czasami kierownicę mam cały czas pomarańczową ;)

Wszystko wygląda tak, jakbym przekręcał kluczyk na pozycję I... pokazuje się informacja "Checking" i gaśnie znowu ;) Są momenty gdy wcale nie wyrzuca błędu, są momenty gdy wyrzuca ten błąd dosłownie z 2 na sekundę :) Nasila się to, gdy samochód zostanie wprawiony w ruch, np. zamknięcie drzwi, klapy bagażnika, maski :) Styki w akumulatorze czyściłem ostatnio, tak samo jak bezpieczniki, wszystko ładnie przymocowane, klema też dobrze przylega, akumulator naładowany :) Jakaś pomoc? :)

Udało się jakoś naprawić te błędy ? Bo mam identyczne i nie wiem co z tym zrobić ... :/

Już sam nie wiem co to może być. Ostatnio czyściłem skrzynkę bezpieczników. Błędy od czasu do czasu wyskakują :) Jakieś pomysły? Wysłucham wszystkich :)

Może podpięcie pod kompa coś pokaże.??

Nic mi do tej pory nie pokazywało na komputerze w związku z tą magią ;) Na razie znowu się uspokoił :) Nawet nie ma jak tego sprawdzić :)

I jak sytuacja ? Bo u mnie dalej wyskakują, czasami przez tydzień jest spokój, a innym razem szaleje. Po odpaleniu samochodu błędy znikają. Wysuszenie skrzynki nic nie dało, zastanawiam się nad wymianą, ale czy to na pewno to ??

Może to wina skrzynki bezpieczników pod kierownicą ?

I jak sytuacja ? Bo u mnie dalej wyskakują, czasami przez tydzień jest spokój, a innym razem szaleje. Po odpaleniu samochodu błędy znikają. Wysuszenie skrzynki nic nie dało, zastanawiam się nad wymianą, ale czy to na pewno to ??

Może to wina skrzynki bezpieczników pod kierownicą ?

U mnie dłuższy czas nie wyskakują to nie powiem. Dostałem nowe porady (mające sens): sprawdzić styki/wtyczki w liczniku (osoba zapiera się, że miała taki sam błąd jak my) oraz sprawdzić masy :)
A jak suszyłeś skrzynkę? :) rozebrałeś na części pierwsze? :)

U mnie przez 2 tygodnie był spokój, a od 2 dni znowu szaleje. Zostawiam samochód i jest Ok, wracam po 3h, a tam masa komunikatów, po odpaleniu "Check OK" i 0 problemów.

Spróbuje jeszcze raz rozebrać na części pierwsze, i te styki sprawdzę. Duży problem z tym licznikiem (rozebranie go) ?
Jak wyświetlało ci komunikaty to próbowałeś odłączyć skrzynkę przekaźników ? Bo po jej odłączeniu błędy dalej wyskakiwały i dostałem diagnozę że może to być Body computer.

Trzeba najpierw porobić po najmniejszej linii oporu ;) najpierw zobacz wtyczki licznika... z 10 minut roboty max ;)

Rozebranie tego duzo mi nie powie, czy jest zwarcie czy nie. Czym przeczysciles te wtyczki ? Bo chyba wiecej zrobic nie mozna :(

Wyjecie licznikow to 10min roboty ?

Masz tam raptem parę śrubek do dostania się do wtyczek :) Ale jak za pierwszym razem, wszystko może się przewlec :) Ogólnie dostęp nie jest jakiś specjalnie skomplikowany :)
Kontakt'em ;)

Jak tam sytuacja z błędami ? Dalej cisza ? Ty wyjmowałeś u siebie zegary ?

U mnie cisza (przynajmniej jak przy nim jestem) i nikt z członków rodziny nic nie mówił :) Wyjmowałem, manual powinieneś mieć na tym forum ;)

Po długiej walce wszystko jest już sprawne. Wadliwe okazały się zegary, stwierdził to dopiero 3 elektryk który się tego podjął.

Dzięki za pomoc !

Panowie, odgrzeje temat.

Czy jesli wymienilem ECU+BC to musze tez wymienic skrzynke bezpiecznikow? (te pod maska)?

Krotka historia.

Dostalem Stilo (za free) z usterka elektroniczna. Myslalem ze padniete ECU. ASR, ESP loos conection ect.
Wiec wsadzilem drugie ECU (uzywka) razem z BC zeby immo dzialalo.
Po podmianie te same bledy.

Rozebralem i wyczyscilem skrzynke bezpiecznikow. Te 3 warstwy blachy w tej skrzynce sa strasznie skorodowane.
Po zlozeniu wszystkiego do kupy auto odpalilo ale cuda sie dzialy tzn. Po przekreceniu kluczyka od razu swiatlo drogowe (jedno) sie zaczelo swiecic, zaczal klakson swoim zyciem zyc ale moglem sie wreszcie podlaczyc FESem do ECU.

Teraz mam pytanie, czy mam szukac takiej samej skrzynki bezpiecznikow jaka mam obecnie (46796534)? Czy po zmianie ECU i BC musze szukac innej ?

Dziekuje i przepraszam za brak polskich znakow, ale sluzbowy komputer nie ma polskiego jezyka :(