Zobacz pełną wersję : Panowie POMOCY
adrian23.u
18-06-2013, 14:53
Witam, może temat na moją przypadłość już był ale nie mogę szukać, auto stoi na zakazie, a teraz do rzeczy,
W moim bravo 1.9 JTD wracałem z trasy po ok 70 km wjechałem do miasta, zauważyłem że auto zaczyna bardziej kopcić, po czym po jakiś kilku minutach stało się, ruszam na światłach, pełno dymu wszędzie z rury zgasiłem silnik, awaryjne a auto wyje tak jakby wcisnąć i trzymać cały czas gaz do oporu, silnik gorący, odpaliłem po 10 min, kopcił dalej więc zgasiłem. POMOCY! można holować diesle?:mad:
Holować można - czemu nie? Tylko autoamtów nie holuje się..
markshall
18-06-2013, 18:58
można holować diesle?
Odpalić diesla z popychu ciężko, ale holować można bez problemu (jeśli nie ma automatu). Tylko jak w każdym aucie (z wyjątkiem malucha) nie działa wspomaganie hamulców także trzeba deptać mocno.
Automat można holować tylko że do prędkości maksymalnej 30km/h i odpowiednim biegu - niestety w tej chwili nie pamiętam na jakim ale chyba na N.
Sprecyzuj swój problem bo ciężko jest zdiagnozować usterkę. Auto kopci z rury wydechowej tak? Jaki kolor ma ten dym - biały (możliwe że uszkodzona jest uszczelka pod głowicą lub sama głowica i silnik spala płyn chłodniczy), niebieski ( silnik spala olej przez uszkodzoną uszczelkę pod głowicą, uszkodzone pierścienie lub uszkodzone uszczelniacze zaworowe) czarny ( coś nie tak z układem paliwowo - powietrznym , może pompa paliwa, wtryski, przepływomierz). Obroty silnika na biegu jałowym są w normie a silnik głośno pracuje czy obroty są wysokie ok 4000obr/min ?
Tylko jak w każdym aucie (z wyjątkiem malucha) nie działa wspomaganie hamulców.
Hehe, w maluchu wspomagania nie ma wcale tak wiec tam tak samo jak w każdym innym one nie działa (tyle że cały czas :-P)
awaryjne a auto wyje tak jakby wcisnąć i trzymać cały czas gaz do oporu
To mnie niepokoi. Uważaj - możliwe, że spalasz własny olej z silnika! W przypadku uszkodzenia turbiny olej przedostaje się do cylindrów i jest tam spalany. To powoduje, że silnika nie idzie zgasić (kluczykiem), a dodatkowo wskakuje on na dość wysokie obroty. Jedynym skutecznym sposobem jest zaduszenie go, poprzez wciśnięcie pedału hamulca do oporu i włączenie biegu.
Coś jak tutaj: Volvo zatarcie silnika - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=6BsAQhEPxrQ)
To mnie niepokoi. Uważaj - możliwe, że spalasz własny olej z silnika! W przypadku uszkodzenia turbiny olej przedostaje się do cylindrów i jest tam spalany. To powoduje, że silnika nie idzie zgasić (kluczykiem), a dodatkowo wskakuje on na dość wysokie obroty. Jedynym skutecznym sposobem jest zaduszenie go, poprzez wciśnięcie pedału hamulca do oporu i włączenie biegu.
Coś jak tutaj: Volvo zatarcie silnika - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=6BsAQhEPxrQ)
Rozbieganie się nie wchodzi w grę.Nie zgasiłby silnika.A kolega zgasił potem zapalił i zgasił.Dziwne.Miałem ostatnio takie objawy z T4 ale on był na pompie wtryskowej która zwariowała.W JTD jest common rail.Więc to nie wchodzi w grę.
adrian23.u
19-06-2013, 07:15
zaholowałem auto pod dom i stoi, z pytaniem o holowanie przesadziłem :P chyba z paniki :P znajomy stawia na 99% na turbinę, dodam że w miejscu łączenia rury dolotowej z kolektorem było obryzgał się olejem, ubyło go trochę z silnika. Stwierdził że samochód dostał samozapłonu w momencie gdy olej dostał się do silnika, stąd to wycie silnika i dym. Odpaliłem go jeszcze potem żeby sprawdzić, odpalił normalnie ale od razu dym z rury. Dużo roboty jest przy wymianie turbiny?
markshall
19-06-2013, 10:09
Jeśli turbina się rozszczelniła to mogło dawać olej do dolotu i stąd taki efekt. I to bez znaczenia czy to jtd czy mechaniczna pompa wtryskowa. Widać nie pompował jeszze tego oleju tyle, żeby silnika nie dało się zgasić.
rocketnol
19-06-2013, 11:05
turbo na 100
adrian23.u
19-06-2013, 11:09
teraz pytanie czy turbo musi mieć identyczny numer co w eperze? pokazuje mi taki: 46750783 , a w intercarsie 46480117, i znalazłem na allegro i taką i taką.
adrian23.u
20-06-2013, 10:17
jakby ktoś podopwidział czy te numery mogą być to byłbym wdzięczny ;-)
rocketnol
20-06-2013, 10:52
skoro autem i tak nie możesz jeździć, ja zacząłbym od wyjęcia starej turbosprężarki, na niej pewnie będą numery.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.