monkey22
11-06-2013, 12:39
Witam, tydzień temu zakupiłem fiata marea weekend 1999rok 1.9 diesel 105 koni( od szwagra - więc wiem co kupowałem)
Przebieg aktualny to 220 tys. Ostatni rozrząd wymieniał szwagier jak kupił auto w 2006 roku przy przebiegu 170 tys.
Wychodzi na to ze na rozrzadzie zrobione jest 50tys i stad pytanie.
Wymieniac odrazu czy nie?? robie przebiegi rzedu 200 km miesiecznie ale w sierpniu planuje wyjazd nad morze ( 800km w jedna strone) a poźniej znow przebiegi 200km miesiecznie max
Szwagier słyszał ze dobrze wymieniac rozrzad po 5-6 latach a ja znow słyszałem ze nie ma po co wczesniej niz co 70 tys.
Prosze o rady bo nie wiem czy jest sens pakowac 400--500zl w rozrzad z robocizna czy lepiej nie ryzykowac bo 50tys na jednym rozrzadzie dla fiata to jednak duzo.
Jak z tym się wyjasni to mam jeszcze 2 inne pytani na później:)
dziękuje za odpowiedzi
Przebieg aktualny to 220 tys. Ostatni rozrząd wymieniał szwagier jak kupił auto w 2006 roku przy przebiegu 170 tys.
Wychodzi na to ze na rozrzadzie zrobione jest 50tys i stad pytanie.
Wymieniac odrazu czy nie?? robie przebiegi rzedu 200 km miesiecznie ale w sierpniu planuje wyjazd nad morze ( 800km w jedna strone) a poźniej znow przebiegi 200km miesiecznie max
Szwagier słyszał ze dobrze wymieniac rozrzad po 5-6 latach a ja znow słyszałem ze nie ma po co wczesniej niz co 70 tys.
Prosze o rady bo nie wiem czy jest sens pakowac 400--500zl w rozrzad z robocizna czy lepiej nie ryzykowac bo 50tys na jednym rozrzadzie dla fiata to jednak duzo.
Jak z tym się wyjasni to mam jeszcze 2 inne pytani na później:)
dziękuje za odpowiedzi