Witam, mam problem z punciakiem 1.1 z 95r. Podczas jazdy auto zaczyna słabnąć, jedzie normalnie i nagle zaczyna słabnąć a obroty wciąż takie same, myślałem ze to problemy ze świecami, wymieniłem świece i przewody do świec, ale to nic nie dalo, wymieniłem też filtr powietrza i paliwa ale wciąż nic, może ktoś z was ma jakiś pomysł.?

Z twojego opsu nie wynika ,że auto słabnie. Jeżeli trzyma obroty to jak zrozumieć jego słabnięcie , może zwalnia?
Jeżeli zwalnia ,a obrty wchodzą wyżej to znak ,że ślizga sprzęgło .

Dokładnie zwalnia, to wymienie sprzęgło i sprawdze czy pomoże (byłem u jednego mechanika to mi powiedział ze auto dobrze działa i za szybko sprzęgło puszczam i dla tego sie tak dzieje...)

Możesz mieć wyciek oleju i sprzęgło będzie zatłuszczone , to częsty przypadek .Wtedy sama wymiana nic nie da trzeba uszczelnić,albo górę albo wał .Zresztą jak będziesz wymieniał sprzęgło to wymień też zimering na wale korbowym.