PDA

Zobacz pełną wersję : Pękająca żarówka kierunkowskazu!



PaweeeeK
10-06-2013, 00:49
Witam wszystkich ponownie :).

Mam problem. Otóż zauważyłem, że prawy kierunkowskaz zaczął mi szybciej migać, więc sprawdziłem żarówki, przód nie działał. Po zjechaniu na stację i kupnie nowej żarówki zabrałem się do wymiany. Chcę wyjąć starą, a tu patrzę, jest rozsypana w proch... Nie miałem jak wyjąć szkła, ale założyłem nową i dalej w trasę. Po dojechaniu na miejsce i zamknięciu samochodu na alarm prawy kierunkowskaz zaskoczył i nie chciał zgasnąć, nie reagował na nic (były już takie sytuacje, ale po wciśnięciu alarmu jeszcze raz odskakiwał, a teraz nie). Odłączyłem klemę od aku, poczekałem 5 min, podłączyłem i działał już normalnie, ale gdy zapaliłem auto następnego dnia rano kierunkowskaz znów zaczął szybciej migać i znów ta sama żarówka poszła w pył. Co może być tego przyczyną? Nie chcę ładować codziennie kasy w nową żarówkę, a dziwne, żeby nówka sztuka rozsypywała się w pył po 50 km jazdy...

markshall
10-06-2013, 10:29
Wygląda jakbyś miał jakieś przepięcia w instalacji.... sprawdź jakie masz napięcie ładowania akumulatora na wolnych obrotach oraz przy przegazówce czy nie rośnie.

byrrt
10-06-2013, 10:58
Pierwsze co to alarm - przywiera.. Nie sądzę aby było za wysokie napięcie w instalacji bo to nie powoduje od razu rozsadzania bańki żarówki.. Nie masz pękniętego klosza lampy?

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

PaweeeeK
10-06-2013, 22:02
Zaryzykowałem i po wyjęciu największego elementu szkła wsadziłem nową żarówkę, po przejechaniu 30 km jeszcze działa, zobaczymy czy kolejna nie buchnie... A co do klosza lampy to jest nietknięty :). Napięcia niestety nie jestem w stanie sprawdzić, bo cały sprzęt został w domu, 230 km stąd ;/