Witam!
Panowie co to za bezpiecznik?
Zauważyłem że jest przepalony ale w książce jest to tragicznie opisane i nie wiem od czego jest..

9484



Btw... Przy zamkniętych drzwiach i ustawieniu lampki na podsufitce na tryb świecenia "otwarte drzwi" - nie gaśnie..
Co zrobić z tym mankamentem..

Być może to zwarcie rozładowuje mi aku..

Bezpiecznik od ogrzewania tylnej szyby .
Co do lampki to może wyłącznik w drzwiach a właściwie w zamku .
Rozłącz wiązkę przy drzwiach i patrz czy lampka zgaśnie .

W którym miejscu leci wiązka z kostką?

W którym miejscu leci wiązka z kostką?
Otwierasz drzwi, obracasz wiązkę wokół własnej osi i się odpina. Trzeba by w ten sposób sprawdzić każde drzwi.
Miałem kiedyś taki sam problem (w konsekwencji czego nie odpaliłem auta rano) i okazało się , że sam popsułem bo odkręcałem dźwignię od otwierania bagażnika i potem przycisnąłem nią przewód idący na tylne drzwi, zrobiło się zwarcie do masy i lampka nie gasła.

Gotowe :)
Odpiąłem, przypiąłem - i wszystko wróciło do normy..

Bezpiecznik też wymieniłem bo akurat miałem 30 :)

Oby teraz wszystko działało bez problemów..

Btw. znalazłem fotkę do bezpieczników - może się komuś przyda
http://images41.fotosik.pl/254/db2dcbdcb1a6e7c2.jpg

Odpiąłem, przypiąłem - i wszystko wróciło do normy..
I to pomogło?

Za szybko się ucieszyłem..
Pomogło.. chwilowo..
Dalej ta sama sytuacja..

Co mogę zrobić w tym kierunku?

Co mogę zrobić w tym kierunku?
Rozebrać drzwi i usunąć usterkę ;)

Tylko całe mam oblepione matą bitumiczna ehh... :[
A gdzie najlepiej szukać przyczyny?

A gdzie najlepiej szukać przyczyny?
Jak masz auto po FL to przełączniki są w zamkach..

Mam problem..
Wymieniłem Services 15 [miałem 10 włozyłem15] oraz papierosik (30) [miałem 10 włozyłem15]
Zgodnie z linkiem poniżej..
http://images41.fotosik.pl/254/db2dcbdcb1a6e7c2.jpg

I co..
Samochód kręci ale nie odpala!!!!
Wszystko działało.. Do tego momentu.. ;/
Co z tym mogę zrobić?
Zmiana bezpieczników na 10 - nie pomaga..

I znów przepalił się bezpiecznik od ogrzewania tylnej szyby..
I dziwne jest to że raz działa włącznik świateł przeciwmgłowych a raz nie..

Słychać pompę paliwa po przekręceniu stacyjki? Sprawdziłbym też miernikiem czy jest 12 V na cewce zapłonowej. Niby w/w bezpieczniki nie powinny mieć wpływu na odpalanie auta ale wydaje mi się że coś tam było kombinowane przy tej skrzynce...

Tak jak mój przedmówca - sprawdzić czy pracuje pompa, czy jest iskra, paliwo itp.. Lampka od systemu wtryskowego zapala się i gaśnie? Fiat code?

Słychać..
Gdzie dokładnie znajduje się ta cewka?
Kombinowane - masz jakieś podejrzenia?

Co do systemu wtryskowego hmmm..
Nie spojrzałem..
A co gdyby się nie zapalała?

A co gdyby się nie zapalała?
Matko - podstawa..
Lampka ta powinna zawsze zapalać się i gasić po ok 4s - jest to autodiagnostyka. Jakby nie zgasła lub po próbie odpalania zapalała się na stałe - masz problem na dłoni - wystarczy tylko do komputera się podpiąć..

Matko - podstawa..
Lampka ta powinna zawsze zapalać się i gasić po ok 4s - jest to autodiagnostyka. Jakby nie zgasła lub po próbie odpalania zapalała się na stałe - masz problem na dłoni - wystarczy tylko do komputera się podpiąć..
Otóż to.


Gdzie dokładnie znajduje się ta cewka?
Cewka jest przykręcona do głowicy po prawej stronie jak patrzysz na silnik, musisz zdjąć osłonę silnika. Tam jest wtyczka 3pin, trzeba ją odpiąć i na środkowym przewodzie jeśli dobrze pamiętam powinno być + 12V po włączeniu stacyjki.


Kombinowane - masz jakieś podejrzenia?
Ciężko powiedzieć, ale skoro po grzebaniu przy bezpiecznikach auto przestało odpalać tzn że gdzieś przestał dochodzić prąd, a to nie jest normalne.

Nie świeci się marchewka po przekręceniu kluczykiem..
I nie odpala..

Jaka może być przyczyna koledzy?:mad:



Ps.
Zgodnie z moim zdjęciem bezpieczników gdzie mam Services 15 [mam 10 powinno być 15?] oraz papierosik (30) [mam 10 powinienem włożyć 15?]
http://images41.fotosik.pl/254/db2dcbdcb1a6e7c2.jpg
Dziwi mnie również szybko przepalający się bezpiecznik ogrzewania tylnej szyby...

Masz fabryczny alarm? Bo services jest też od alarmu...
A co do marchewki jeśli nie świeci wcale to zainteresowałbym się kupnem kabla i diagnostyką bo coś tu jest nie halo... A świeciła wcześniej, zanim zacząłeś dłubać przy bezpiecznikach ?

Nie był fabryczny - po włączeniu zawsze odcina dopływ paliwa.
Mam - tylko muszę znaleźć czas na diagnostykę ehh..
Zanim zacząłem - świeciła

Może ten alarm coś tam wariuje? Już sam nie wiem, a co do nieświecącej kontrolki to licznik jest tak skonstruowany, że jakby ECU padło/było odpięte/wybuchłoby to marchewa powinna świecić non stop - chyba że zimne luty się porobią w liczniku to inna sprawa. Walnij w dechę porządnie może się zaświeci ;) Posprawdzaj ten zapłon i najlepiej diagnostykę kablem żeby można było się gdzieś zaczepić.

Walnę jutro ;]
Ale wątpię czy to pomoże ;]

Zastanawiam się czy alarm mógł odciąć dopływ paliwa? [jakiś błąd]

Kontrolka od silnika NIE ZAPALI SIE jezeli ECU nie ma zazilania.. U Ciebie tak wlasnie pewnie jest szukaj przerwy w zasilaniu skrzynka bezpiecznikow -> ECU

Chodzi o tą skrzynkę bezpieczników w schowku?

Otworzyłem ja ale widzę tam same ogromne bezpieczniki..
Który odpowiada za wtrysk?

Rick Ty na moje to powyciagaj wszystkie bezpieczniki jakie masz i profilaktycznie przemierzyć każdy z nich.. Sprawdź teź przekaźnik, przez który idize zasilanie na ECU i na czujniki - u Ciebie to nie wiem ale u mnie jest on za schowkiem.

Nie świeci się marchewka po przekręceniu kluczykiem.
9629
Ponadto silnik nie odpala , nie działa pompa paliwa , nie słychać krokowego po wyłączeniu zapłonu , brak połączenia z ECU .
Do sprawdzenia zielony bezpiecznik 30A pod FUSE
9630

Bezpiecznik nie jest spalony - ale przekręcając kluczyk - nic nie słychać ;/

Sprawdź czy idzie napięcie na przekaźniki pompy i ecu..

Bezpiecznik nie jest spalony - ale przekręcając kluczyk - nic nie słychać ;/
Wczesniej pisałeś że słychać pompę, więc jak to w końcu jest?
Do sprawdzenia napięcie na cewce, działanie pompy (jak mój przedmówca napisał), no i czy ecu żyje w ogóle...

Nie słychać.. Teraz totalna cisza po przekręceniu kluczyka..
W którym miejscu mam to sprawdzić?
W sprawach elektryki jestem totalnie zielony wybaczcie ;/

Z tego co widzę wszystkie bezpieczniki są ok.
W schowku widzę tylko kilka większych ale nie wyglądają na spalone..
Może jakieś zwarcie?

Jakby zwarcie było to i bezpiecnik by się spalił.. Ja Ci teraz nie odpowiem bo dosłownie w szpitalu leże ale popatrz na schematy od 1.6 - gdzieś na pewno masz przekaźnik zasilania osprzętu i ecu.. Jak on nie klapnie to ecu nie włączy też pompy paliwa..

gdzieś na pewno masz przekaźnik zasilania osprzętu i ecu
Ja bym tego pod maską szukał ale głowy nie daję, nie mam teraz jak sprawdzić.

Nie znalazłem nic innego co powodowało by nie świecenie kontrolki.
Wszystko inne co sprawdziłem powoduje zaświecenie kontrolki i zapamiętanie błędu przez ECU . immo , pompa paliwa , wentylator chłodzenia .
Rick sprawdź może jeszcze wyłącznik uderzeniowy pod siedzeniem kierowcy albo na słupku przy lewej nodze i czy dochodzi napięcie na czarny przekaźnik pompy paliwa .

Dokładnie pod maską przy ECU , jest czerwony i czarny .

Chociaż przyznam się bez bicia że mogło mi zrobić gdzieś mega zwarcie..
Zważywszy na to że coś rozładowuje mi aku to odpinałem go na noc..
Może to jest powodem że coś się spaliło? ;/

Bezpieczniki są ok.
Nie wiem czy męczyć się z tym dalej czy oddać go do elektryka..
Ale znów kilka stówek nie moich..
Coś czuje że sam nie będę w stanie rozwiązać problemu..

"Rick sprawdź może jeszcze wyłącznik uderzeniowy - [[[ gdzie się znajduje? ]]] i czy dochodzi napięcie na czarny przekaźnik pompy paliwa [[[[ w którym miejscu jest ten przekaźnik? w schowku? ]]] . "

W 1.8 przekaźnik jest za schowkiem - ten od ECU i ten od pompy.. Wyłącznik uderzeniowy jest pod siedzeniem.

Wyłącznik uderzeniowy jest pod siedzeniem.
W 1.2 wyłącznik uderzeniowy jest przy słupku koło lewej nogi kierowcy pod plastikiem ;)

Od ECU to chyba w tym aucie nie ma przekaźnika .
Za schowkiem jest żółty, zielony ,czerwony i dwa czarne , wyciągałem po kolei i za każdym razem silnik odpala.
Rick a może do tego jeszcze pali się cały czas kontrolka code ?
Sprawdź czy jest napięcie na pinie 8 i 18 w złączu ECU tym od strony kierowcy .

Od ECU to chyba w tym aucie nie ma przekaźnika.

Musi być tylko może jest w komorze silnika np..

Wyciągnąłem każdy bezpiecznik po kolei..
Wyczyściłem..

DZIAŁA! :D
Dziękuje wszystkim za pomocną dłoń!
Macie u mnie piwko..

Tylko..
Zastanawia mnie jeszcze co rozładowuje akumulator.. Hmmm
Napięcie jest w normie..

Zastanawia mnie jeszcze co rozładowuje akumulator.. Hmmm

Zamiast każdego z bezpieczników włóż amperomoerz i będziesz widział co doi tyle prądu..

Ale gdzie go włożyć?
W miejsce każdego bezpiecznika?

Ale gdzie go włożyć?
W miejsce każdego bezpiecznika?

Tak - dokładnie. Zamiast bezpiecznikiem zamkniesz obwód amperomierzem. Na postoju całkowity prąd pobierany z akumulatora nie powinien przekraczać 200mA choć ta wartość jest skrajnie duża.. Wg. mnie maks to z 50-80mA..

Tak zrobię i opiszę wynik.
Dzięki byrrt.

Ps. Na mierniku napięcia ustawić DCA 200?

Tzn prądy które będziesz mierzył to pewnie coś poniżej 1A ale na zakresach np 200mA i mniejszych są bezpieczniki (w amperomierzu), które mogą przepalić się gdy podepniesz np radio czy inny sprzęt do prądu bo elektronika z reg. ma w sobie pojemności które w początkowej fazie włączania prądu muszą się naładować przez co pobierają dużo większy prąd.. Hehe prościej mówiąc sprawdzaj na zakresie nie zabezpieczonym bezpiecznikiem (w multimetrze) np. 2A / 10A / 20A..

Tylko czym niższy zakres tym z reg. ilość zer po przecinku większa i dokładniejszy pomiar..

Prąd (A) stały (DC) oczywiście ;)

Sprawdziłem wszystko i tylko ciągnie na ogrzewaniu tylnej szyby [ bezpiecznik znów jest jakby lekko nadtopiony] no i jeszcze jeden bezpiecznik - chyba alarm
96789679

Matko chłopie ;) Ty napięcie mierzysz nie prąd.. Wrzuć fotkę tego multimetru to Ci narysuje co masz przełączyć.. :P

Człowiek uczy się na błędach :D

9680

A napięcie na klemach też sprawdzić?
Ile powinno wynosić?

9681

Na żółto zaznaczone - ustaw na wspomniane 20A DC i przełącz czerwony kabel pomiarowy do złącza wskazanego strzałką. Tak mierzysz prąd.. Podkreśliłem Ci również oznaczenia mówiące o bezpieczniku i braku bezpiecznika w torze pomiarowym..


A napięcie na klemach też sprawdzić?
Puki co skup się na prądzie ;) Na początek możesz sprawdzić prąd pobierany przez cały samochód na postoju odpinając klemę plusową. Do niej czarny przewód z miernika i czerwony do plusa akumulatora. Tylko nie wpadnij na głupi pomysł tak odpalać auta ;) Jak będzie coś powyżej 0,1A to szukaj konkretnego odbiornika wyciągając bezpieczniki jak mówiłem wcześniej.

W takim razie jutro biorę się do roboty :)
Dziękuję!

Dziękuję!
Od tego jest forum ;)

Uffff..
Zrobiłem tak jak pisałeś - czyli prąd pobierany na postoju..
Wyszło mi 20.00 - myślałem że się zaraz kable stopią bo tak się rozgrzały i miałem wrażenie że napięcie rośnie..

Potem sprawdziłem każdy bezpiecznik w skrzynce i jedynie zauważyłem że górny na 7,5 prawdopodobnie alarm wyszło - 0,01
Natomiast na dolnej skrzynce zaznaczony wyszedł 0,48 i skakał od 0,42 - 0,49
9701

Zrobiłem tak jak pisałeś - czyli prąd pobierany na postoju..
Wyszło mi 20.00 - myślałem że się zaraz kable stopią bo tak się rozgrzały i miałem wrażenie że napięcie rośnie..

Matko chłopie jak Ty to podłączyłeś bo na pewno noe tak jak Ci powiedziałem!!! Chcesz sobie pożar zrobić w aucie? Pewnie podpiąłeś miernik równolegle.. Po takiej akcji mogę poradzić tylko oddać auto do elektryka bo to się źle skończy :(


Potem sprawdziłem każdy bezpiecznik w skrzynce i jedynie zauważyłem że górny na 7,5 prawdopodobnie alarm wyszło - 0,01

Alarm chyba nie ma bezpiecznika w skrzynce ale te 100mA jeszcze jest powiedzmy ok (tym bardziej że może to być np 0,006 zgodnie z regułą zaokrąglania)


Natomiast na dolnej skrzynce zaznaczony wyszedł 0,48 i skakał od 0,42 - 0,49
No i masz swojego podjadacza.. Albo ustalisz od czego jest bezpiecznik na podstawie instrukcji albo wyciągnij i będziesz wiedział co nie działa..

"możesz sprawdzić prąd pobierany przez cały samochód na postoju odpinając klemę plusową. Do niej czarny przewód z miernika i czerwony do plusa akumulatora" - te czytanie ze zrozumieniem..
Wstyd się przyznać..
No ale nic się nie stało bo autem już jeździłem.. [ Mam nadzieję!]

Sprawdzę w instrukcji - ale wydaje mi się że to również odpowiada za zapalniczkę bo ostatnio raz łączy a raz nie..

Heh nic się nie stało ale mogłeś spalić miernik lub kable bo jak mierzyłeś aku na zwarciu to tam 20A nie było.. Raczej ok 400 :/ a taki prąd to już nie zabawa..

Jak wyciągnąłem bezpiecznik z kradzieja prądu - zgasło światełko bagażnika, oświetlenie wewnątrz, wskaźniki prędkościomierza i pozostałe oraz licznik przejechanych km..
Sprawdzę resztę ale sądzę że zwarcie występuje na wewnętrznym oświetleniu ponieważ na przycisku (otwarte drzwi) nadal świeci mimo że wszystko po domykane..

Wyciągnąłem bezpiecznik a prąd mimo to jest pobierany - dziś ledwo co odpalił ;/

Rick czy po wyciągnięciu ww. bezpiecznika sprawdzałeś prąd pobierany z akumulatora (ogólnie)? Widać coś innego podskubuje Ci prąd..

Masz duzo szczescia kolego Rick, ze nie doszło do nieszczęścia podczas podłączania miernika do aku, jestem jednak za tym abyś podjechał do elektryka samochodowego i zbadał swój problem bo obawiam sie o instalację Twojego auta jak będziesz tak dalej dzialal i wtedy okaże sie ze nie zaoszczedziles, lecz wprost przeciwnie. Oczywiście sprawdzenie bezpiecznikow, żarówek, połączeń jak najbardziej mozesz działać. Powodzenia i życzę rozwiązania problemu.

jestem jednak za tym abyś podjechał do elektryka samochodowego
Też to sugerowałem, bo kiepsko widzę naukę elektryki na jeszcze sprawnym aucie.. ;)

A możecie polecić mi jakiegoś elektryka w okolicach Katowic?
Ps. A tak swoją drogą co mogło się stać? Ognisty samochód?

A tak swoją drogą co mogło się stać? Ognisty samochód?
Heh. Amperomierz pracuje na zwarciu. Podłączając go równolegle do zacisków akumulatora zrobiłeś chamskie zwarcie. Dziw, że nie było iskier i że nie przyspawały Ci się przewody od miernika do klem. Pewnie dlatego, że te kabelki to zwykłe chińskie g**no i zadziałały jak grzałka. Prąd płynący na zwarciu z akumulatora to setki amperów. Jak by Ci się taki kabel przyspawał do klemy to po chwili mogłoby rozsadzić akumulator (a w środku mamy kwas jak wiesz).. Przewody zrobiłyby się czerwone i spłyneła z nich izolacja... Na prawdę takie zabawy źle się mogą skończyć..

Aniele Stróżu..

A czym może się skończyć ciągłe odpinanie i podpinanie akumulatora?
Nie mam teraz za bardzo wyboru do czasu naprawy..

Aniele Stróżu..
:lol: spokojnie moja wersja była chyba najmniej optymistyczna ale nie ma żartów ;)
Ogólnie odpinanie nie powinno mieć jakiegoś negatywnego wpływu ale weź Ty ino podepnij aku szeregowo (!!!) podpinając miernik. Ile wskazuje?

Ostatnio przestał działać mi lewy głośnik..
Sprawdziłem - robił zwarcie..
Mam nadzieje że to mogła być przyczyna..
Zobaczymy..

Światłem w kokpicie zajmę się w wolnej chwili ;]

Zajmuje się aktualnie montażem nagłośnienia na tylna półkę.. Wszystko gotowe i do montażu..
Wczoraj wieczorem skoczyłem jeszcze do samochodu bo potrzebowałem kilka rzeczy..

Biła z niego jakaś dziwna poświata :D
Podchodzę do bagażnika a tam świeci się lampka...
Kradziej znaleziony..
Podnoszę bagażnik i naciskam przycisk odpowiedzialny za gaszenie.. Działa..
Mam nadzieję że to tylko to :P

Bez obrazy Rick ale Ty już bujasz się z tym problemem tyle czasu że nie jeden by kupił inne auto i je "stjuningował".. heh A żeby śmieszniej było to kwestia ustalenia co to podjada ten prąd to 20 minut z miernikiem..

Brak czasu kolego :)
Ogromny brak czasu..