Hejka , mam taki problem ze poprostu po zakupie nowego(używanego) auta po pewnym czasie zaczal pojawiac sie pewien problem . Mianowicie chodzi o to iz wentylator chlodnicy zalaczal sie chodzil buczal chlodzil bylo git.Natomiast od kilku dni nie slychac nic , nie zalacza sie . Po nie zaliczonym przegladzie m in. z tego powodu podpowiedziano mi ze jedna z przyczyn moze byc: pekniecie uszczelki pod glowica , zepsuty termostat nei puszczajacy poprostu plynu do obiegu , nastepnie zepsuty zatarty wiatrak , czujnik temperatury , zatarta pompa , spalone bezpieczniki. Qrwa spedzilem caly dzien praktycznie na dlubaniu przy tym zmienilem termostat sprawdzilem na "krotko" wioatrak dziaLa , poodokrecalem wszystkie obejmy odpowietrzylem uklad , sprawdzilem bezpieczniki , zgupialem przy czujniku temperatury bo neiwiem gdzie to jest dlatego chce uzyskac tu ksiazke serwisowa i pompe wody jeszcze musze znalesc , jezeli ktos wie bac moze jak kolwiek moze jakos konkretnie i solidnie pomoc prosze pisac na priv.

Nic nie piszesz, gdzie ten wyciek? Opisałeś tylko, że wentylator się nie włącza, choć działa po podłączeniu na krótko. Przede wszystkim uporządkuj problem opisując objawy, to da możliwość zdiagnozowania usterki. Istotne jest na przykład podanie wskazań temperatury na zegarze, a także, czy węże prowadzące do chłodnicy robią się ciepłe od razu po odpaleniu auta, czy też dopiero póżniej, gdy termostat puści pełny obieg płynu. Uszkodzenie uszczelki głowicy objawia się zwykle wybijaniem gorącego płynu przez korek zbiornika wyrównawczego. Działanie pompy wody można sprawdzić choćby ściskając węże prowadzące do chłodnicy (jeśli są twarde i ciepłe, powinno być OK). To co napisałeś powyżej trudno ogarnąć, bo wyliczyłeś wszystkie możliwe usterki układu chłodzenia, podając tylko jeden defekt - wentylator.