PDA

Zobacz pełną wersję : Fiat OSZALAŁ



olek383
02-06-2013, 15:50
Co to może być? na stacji paliw samochód nie odpalił, (zero reakcji ze strony rozrusznika), samochód odpalono na ,,pycha" zaczął jechać,ale co jakiś czas zapala się kontrolka abs, kontrolka od ręcznego, obroty falują,potrafią podczas jazdy podskoczyć do 7tys i spaść na dół.... szarpie , marchewka zapala się.....po chwili gaśnie wszystko jest ok i za jakiś czas znowu powtórka. Taki objaw występuje również na przejeździe kolejowym . Czy to objaw tego,że odpalono go na pycha?

miszko
02-06-2013, 16:37
Prędzej zła podłączenie "masy". Takie skumulowane dziwne rzeczy dzieją się gdy złącze masy ma problem z połączeniem. Zacznij od tego.

olek383
02-06-2013, 23:26
Masa? dziwne bo jak potrzęsie się samochodem to kontrolki wszystkie palą poprawnie, ogólnie nie idzie go odpalić, rozruszniki pyknie i kontrolki gaszą się....zapala się kluczyk i wszystko gaśnie....ogólnie kontrolki palą jak chcą.

miszko
02-06-2013, 23:30
To co napisałeś tylko mnie przekonuje do tego, że to coś nie tak z masą. A klemy są dobrze podłączone do akumulatora? To też sprawdź.

olek383
02-06-2013, 23:58
A gdzie ta masa niby jest? i co muszę zrobić?? a komputer nie ,,klęknął"?

sebaoo2
03-06-2013, 09:26
A gdzie ta masa niby jest? i co muszę zrobić

Masę znajdziesz idąc za kablem ujemnym od akumulatora i sprawdź wtedy jego połączenie (czy nie jest skorodowane np)
dodatkowo wyczyść bieguny na akumulatorze i zaciski, znaczy się klemy. ;-)

olek383
03-06-2013, 22:40
Nic nie robiłem, aku odłączony został na noc i z rana pali jak głupi...sam zbaraniałem

miszko
05-06-2013, 19:58
Może akumulator ma już dosyć lub zdjęcie klem z biegunów i ich założenie wyeliminowało problem z przewodzeniem prądu między tymi elementami. Weź szczotkę drucianą i dobrze obydwie rzeczy wyczyść.

olek383
05-06-2013, 22:05
Kurde, samochód odstawiłem do jednego z lepszych (zaufanych) zakładów. Gość przeczyścił wszystkie masy, styki w bezpiecznikach, złącza komputera itp historie. Podłączył do komputera...zero błędów ...odpalał z 100 razy i nic. Sam nie wie co to mogłobyć, mówi,że nic nie naprawiał bo wszystko jest ok. Sam się zepsuł,sam naprawił......samochód samowystarczalny :))

olek383
11-06-2013, 21:47
Jednak chodziło o mase. Kabel był urwany. Już po naprawie :)