Witam,ojciec miał przygodę z słupkiem w skutek czego rozleciał się zderzak przedni, mam zamiennik tyle ze jest on czarny, a chciałabym go pomalować pod kolor nadwozia. Wie może ktoś jak się za to zabrać , czego będę potrzebować żeby to się trzymało a nie po jakimś krótkim czasie zaczęło łuszczyc czy coś?

Mój pierwszy post , więc witam wszystkich. Nowy zderzak zmatuj papierem p400/600 , na to pzp [podkład do plastiku] , na to podkład akrylowy , matowanie p1000 , baza , klar i gotowe.

nie mam pojęcia ile wyniesie pomalowanie go samemu nie orientuje się ale mi gościu powiedział 200zl wiec wole żeby On to zrobł:P

Witam,ojciec miał przygodę z słupkiem w skutek czego rozleciał się zderzak przedni, mam zamiennik tyle ze jest on czarny, a chciałabym go pomalować pod kolor nadwozia. Wie może ktoś jak się za to zabrać , czego będę potrzebować żeby to się trzymało a nie po jakimś krótkim czasie zaczęło łuszczyc czy coś?

Najlepiej daj do lakiernika,dobierze kolor i zrobi dobrze tak żeby nie było widać różnicy;-)

malowanie czarnego zderzaka to wyrzucone pieniądze w błoto te zderzaki nie są przeznaczone do malowania i wszystko i tak zejdzie nawet jak zrobi to magik, kup używkę w kolorze wyjdzie najtaniej jeśli nie uda się to zostaje kupić malowany i zmienić kolorek

Papier p1000 na matowienie? Heh toć taka gradiacja to prawie polerka - będzie obłazić...

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Papier p1000 na matowienie? Heh toć taka gradiacja to prawie polerka - będzie obłazić... Nic nie będzie obłazić. Tak trzeba. Polerka zaczyna się od 2000 do 3000. Podkładu akrylowego nikt nie sprzeda np. 200ml. , być może będzie trzeba kupić klar całą puszkę [ choć nieraz w mieszalni rozlewają] , jak za 200pln ktoś to pomaluje to nie będzie się opłacało robić samemu. A i efekt nie wiadomo jaki będzie. Chyba że chodzi o satysfakcję.

Nic nie będzie obłazić. Tak trzeba. Polerka zaczyna się od 2000 do 3000. Podkładu akrylowego nikt nie sprzeda np. 200ml. , być może będzie trzeba kupić klar całą puszkę [ choć nieraz w mieszalni rozlewają] , jak za 200pln ktoś to pomaluje to nie będzie się opłacało robić samemu. A i efekt nie wiadomo jaki będzie. Chyba że chodzi o satysfakcję.

właśnie dla tego napisałem że mi powiedział 200zl za pomalowanie

malowanie czarnego zderzaka to wyrzucone pieniądze w błoto - malowałem takie zderzaki (podobnie jaki i boczne listwy) najpierw zwykłym szarym podkładem z sprayu, potem sprayem pod kolor (bez metalika). Efekt bardzo zadowalający, nic tak znowu strasznie nie odłaziło. Tylko podczas obserwacji z bardzo bliska dała się zauważyć specyficzna strukturka tworzywa, z którego wykonano zderzaki.

- malowałem takie zderzaki (podobnie jaki i boczne listwy) najpierw zwykłym szarym podkładem z sprayu, potem sprayem pod kolor (bez metalika). Efekt bardzo zadowalający, nic tak znowu strasznie nie odłaziło. Tylko podczas obserwacji z bardzo bliska dała się zauważyć specyficzna strukturka tworzywa, z którego wykonano zderzaki.

poczekaj jeszcze trochę wiem co mówię nie wypowiadam się nie mając doświadczenia w tym temacie to tylko rada zrobi jak będzie uważał a jak zapłaci 2 razy to zyska własne doświadczenie :)

Z tego co ja czytałem na temat zderzaków to obłażą prawie zawsze z powod złego przygotowania podłoża. Szczególnie złego odtłuszczenia powierzchni po wszystkich silikonach które sa w formach do jego wylewania. Jak już samemu malować to zmatowić, umyć dokładnie detergentem, odtłuścić jakimś rozpuszczalnikiem i malować.