PDA

Zobacz pełną wersję : [Podkarpackie] Ostrzegam przed serwisem w salonie auto-res koło rzeszowa



kubus1384
21-05-2013, 10:20
Jestem tu nowy, bo od tygodnia mam Fiata, wcześniej jeździłem Mondeo III i za pomyłki przepraszam.


Kupiłem samochód Z 2010 roku, serwisowany w tym salonie do końca.
Przed zakupem zdecydowałem się na ,,pełny przegląd przed zakupem".
Podczas przeglądu pan który to nadzorował po moim zgłoszeniu wsiadł ze mną do samochodu i na moją prośbę miał sprawdzić hałas, który był ewidentnie za duży, moja sugestia łożyska.
Stwierdził jednoznacznie: na pewno opony
Kupiłem ten samochód wierząc ,,ekspertom"
Dwa dni później, po wymianie opon hałas nie ustawał.
Jechałem przez miasto Krosno na Podkarpaciu i poprosiłem o sprawdzenie tego hałasu w tym salonie.

Serwisanci orzekli jednogłośnie: łożyska tylne !

Zadzwoniłem do pana w Rzeszowie który nadzorował przegląd i twierdził że za hałas odpowiadają opony.
Zobowiązał się, że do trzech dni postara się załatwić tak sprawę abym na koszt serwisu dostał łożyska.
W poniedziałek zadzwoniłem do salonu, ale tego ,,fachowca" nie było...
Szef serwisu powiedział: ,,mnie to nie obchodzi"
Skontaktowałem się z ,,szefem " tego salonu (arogancki, nie miły cwaniaczek). Powiedział mi że nie ma takiej możliwości aby coś mi zwrócono....
Nie interesowało go to,że pracownik sam przyznał się do błędu....

Mieszkałem kilka lat w Stanach i tam w takiej sytuacji wymian była by na koszt serwisu przeprosiny i jeszcze jakaś rekompensata.
Choć nie tylko tam, bo kolega miał podobny problem z Mazdą w Krakowie i tam panowie zachowali się na poziomie naprawiając swoje błędy.

Mogłem wybrać za 30 złoty kanał u ,,Kowalskiego" i tam sprawdzić, ale wybrałem przegląd przed zakupem w salonie, bo myślałem, że ,,fachowcy" wykryją mi tak proste usterki.
Wtedy sprzedawca samochodu obniżyłby cenę o dwa łożyska około 250 zł x 2.

Na koniec najciekawsze. Kiedy przyjechałem ze sprzedawcą samochodu na przegląd on znał wszystkich w salonie.....
Dzisiaj z racji tego, że jestem dziennikarzem przeprowadziłem małe śledztwo i okazało się że jest w tym serwisie cichy ,,układ" między mechanikami a komisami i handlarzami samochodów.....
Szef tego salonu dał mi do zrozumienia że: .,,na układy, nie ma rady".................

OSTRZEGAM UWAŻAJCIE NA TEN SALON !!!

byrrt
21-05-2013, 14:50
Szef tego salonu dał mi do zrozumienia że: .,,na układy, nie ma rady".................
Nic tylko to udokumentować i do TVN puścić ;)

seth
21-05-2013, 15:44
zawsze tak było mam nadzieję że powymierają ci co żyli za PRL'u i tych chorych układów i będzie normalnie.

grze
08-06-2013, 10:36
Od dawna wiedziałem o układach komisowców a serwisami ale to że ASO sprzedaje się jak szmata to nie wiedziałem. Powiedz proszę ile kasują za taki przegląd.
Ktoś coś robił u nich? Interesują mnie ceny usług typu rozrząd itp.

mrozek
09-06-2013, 08:22
Jednego nie kumam. Piszesz, ze gdyby to byly lozyska, zprzedajacy opuscilby 2x250.
Czy po stwierdzeniu przez serwis, ze to opony, sprzedajacy zszedl z ceny o wartość opon?
Mogles poprosic o przelozenie opon z przodu do tylu, ewentualnie skoczyc do jakiegos serwisu oponiarskiego by potwierdzic diagnoze.
Nie usprawiedliwiam ich, mam jednak wrazenie, ze nie zbadales tego do konca.

Pzdr