Witam wszystkich klubowiczów,
jestem nowym użytkownikiem seicento 900 z lpg rocznik 2000.
Niestety okazało się że wentylator jest zepsuty i zagotował się płyn.
Wentylator naprawiłem, lecz od tego czasu gdy silnik się rozgrzeje, zaczyna dymić i spala olej.
Gdy silnik jest zimny wszystko jest ok.
Co to może być?

Pewnie przegrzałeś silnik przez co mogła wypaliła się uszczelka pod głowicą lub sama głowica mogła sie pokrzywić. Płyn chłodniczy nie znika ?

Nie, płynu chłodniczego nie ubywa.
Idąc za pewną radą zamontowałem dodatkowy ręczny włącznik wentylatora i gdy silnik zaczyna dymić włączam wentylator.
Po krótkiej chwili dymienie ustaje, ale po zapachu spalin czuję że dalej spala olej, tylko mniej.

Sprawdź kompresję, choć bez zrzucenia głowicy się nie obejdzie.



Taplniete w notatniku drugiej generacji

Dymi ci z silnika, czy dymi z rury wydechowej? Jakoś niejasno piszesz.
Jak dymi silnik to go umyj z zacieków oleju i innych syfów, a nie włączaj dodatkowego wiatraka.

Dymi oczywiście z rury wydecholwej