Zobacz pełną wersję : Fiat Croma - szyberdach
Witam Panowie,
Poszukuje silniczkow do szyberdachu i roletki szyberdachu Fiata Cromy. Moje dzialaja, ale padla do nich elektronika, w zwiazku z tym dach mam unieruchomiony.
kody kompletnych silniczkow ze sterowaniem:
61.110.49A Webasto
61.110.61A Webasto
kody samych sterownikow:
5.139 6160030C 145 A6/4 .6
6.139 6160029D 165 A5/4 .9
zdjecia - w zalaczeniu
907190729073
Hejka
Wyślij zapytanie do handlujących częsciami na allegro.Wyspecjalizowanych we włoskich markach.Nie wszystko wystawiają na aukcjach.
ja problemu calkowicie jeszcze nie rozwiazalem, ale jestem na dobrej raczej drodze (ograniczenia czasowe, itp).
Co najwazniejsze:
rozebralem podsufitke, i wymontowalem oba silniczki Webasto. Sa to podzespoly seryjnie montowane w BMW, Audi, itp wiec generalnie powinny dzialac.
No i dzialaja, podpiecie bezposrednio pod 12V samych silniczkow z pominieciem plytki kostki sterujacej (tuz obok silniczkow) powoduje ze dach sie otwiera i zamyka. Problem w tym, ze 'elekronika' czyli modul sterujacy mial zaprogramowane polozenia, najwazniejsze to te maxymalne (szczelne zamkniecie i max bezpieczne otwarcie bez ryzyka zdmuchniecia szyby podczas jazdy, jesli za bardzo otwarte).
na razie wiec jezdze i obsluguje z panela "na oko" sterowanie dachem (przeciagnalem 12V bezposrednio na silniczek samego dachu zamykanie i otwieranie jest o tyle klopotliwe, ze po prostu trzeba zmienic bioeguny dla "otwierania" i "zamykania". Kompleksowe rozwiazanie bede probowal wdrozyc w zycie podczas letnich wakacji w lipcu). Roletke poki co zostawilem bez zmian, bo tam tez musialbym sie bawic w kable, itp, a nie jest to rozwiazanie docelowe tylko 'prowizorka'.
Jak sie z tym uporam umieszcze instrukcje na forum, ale jak ktos juz opracowal "Operating Procedure" to tez niech sie podzieli ... moga byc rozne przyczyny oraz "lepsze i gorsze" metody naprawy :D
A tak zupełnie z ciekawości, pytałeś w ASO?
pzdr
Sebas - to nie elektronika pamięta położenia tylko tam są krańcówki - robiłem tego przeróbkę u siebie w Bravo na automat, ale widzę, że u Ciebie będzie podobnie..
Nie wlasnie nie pytalem i troche zaluje bo okazja byla w maju... (polecam ASO przy fabryce Fiata w Tychach jesli komus blisko)... z drugiej strony ASO to ostatnia deska ratunku, a nie pierwsza .. ;)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Sebas - to nie elektronika pamięta położenia tylko tam są krańcówki - robiłem tego przeróbkę u siebie w Bravo na automat, ale widzę, że u Ciebie będzie podobnie..
nie mam pewnosci... fizycznie naped rolety i szyberdachu to dwa niezalezne uklady o napedzie... hm o jakby odwroconej zasadzie plastikowej przekladni slimakowej, plastikowe kolko zebate (zintergowane z silniczkiem i ukladem sterujacym) napedza elastyczny spiralny przewod umieszczony w rurce oslonowej (zdjecie 1 z pierwszego posta). Odwrocony dlatego, ze to "slimacznica" posuwa "slimaka"
Ani na "slimaku" ani na "slimacznicy" nie ma krancowek, a jesli prowadnica szyby i rolety mialaby byc krancowka / ogranicznikiem, to zywotnosc plastikowego napedu moglaby byc ograniczona do jednej zabawy dzieci szyberdachem.... :/
stad wlasnie atakuje elektronike... choc moze to blad. Dlatego jesli masz jakies pozytywne wyniki naprawy szyberdachu, podziel sie wiedza tajemna
Zamowilem ECU Fiata i czekam na dostawe (ten weekend :D ) zapuszcze i zobaczymy.
W ostatecznosci pozostanie ASO...
Nie wiem jak szyber pracuje u Ciebie, czy ma tylko opcje otwierania czy też uchylną itp.. Wydaje mi się to dziwne aby sterowanie nie miało krańcówek bo w takim razie mogłoby szacować położenie tylko z czasruchu szyby a to bzdura przy silniku DC - inne napięcie, opory itp i szyba staje gdzie indziej.. Pozycje skrajne sterownik może rozpoznawać po zwiększonym poborze prądu przez napęd (gdy silnik stoi pobiera o wiele większy prąd) ale jeżeli jest jakaś pozycja środkowa to musi być tam jakaś krańcówka..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Skydom ma 5 polozen, oprocz 2 skrajnych (zamkniety i w pelni otwarty), 3 posrednie. Brak pozycji uchylnej.
Czekam na ECU + pogrzebie w nim w lipcu. Nie pali mi sie.
Sterownik szyberdachu 3-pozycyjnego z funkcją domykania - elektroda.pl (http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2054229.html)
W Bravo jest prościej, może też to trochę nakreśli Ci co ja robiłem u siebie i jak to działało..
byrrt u ciebie może się to sprawdzić , Cromy mają system CAN bus i tu mogą być schody.Komp centralny może widzieć awarie dachu przy podłączeniu "czegoś"
Nie no jasne.. Ale nadal upieram się że muszą być jakieś krańcówki. Zawsze można zrobić tak, że oryginalną elektronikę wywalamy ale zostawiamy podłączoną do CAN - komp. myśli że szyber jest zawsze zamknięty i już..
harry_krk
21-05-2014, 11:36
Czy w Cromie jest jakaż możliwość regulacji szyberdachu poza smarowaniem prowadnic? Mój dach otwiera się bardzo dobrze gorsza sprawa z zamykaniem. Coś stawia opór ciężko idzie czasem nawet wraca do pozycji otwartej. Sprawia to wrażenie jakby jedna strona się ciężej przesuwała.
U mnie było podobnie. Przesmarowałem prowadnice i jest ok.
Oporna jest uszczelka , jest za sztywna (silikonawa była by lepsza delikatniejsza ) .Tak jak pisze "dominig" trzeba przed sezonem wyczyścić prowadnice uszczelkę od pyłu i dobrze przesmarować silikonem lub takim smarem który nie przyciąga pyłu.
harry_krk
22-05-2014, 14:16
Dziś jeszcze raz spróbuję przeczyścić i prysnę jakimś smarem, może miedziowym.
berserkers
22-05-2014, 14:29
Miedziany to raczej nie jest dobry pomysl, kurz bedzie sie lepil. Lepiej suchym smarem np wurth
Suchy smar w sprayu z dodatkiem teflonu ja nim szyber w starym fordzie spryskałem jak i zamki u mnie w stilo i jest bardzo fajny i skuteczny.
harry_krk
22-05-2014, 15:10
Racja, pewnie lepszy będzie suchy smar.
Jak pisałem wcześniej .Poszukaj taki smar ,króry nie przyciąga pyłu i nie rozpłynie się w słońcu jakiś dobry silikonowy najlepiej przezroczysty.
Zwykły się rozpływa łapie pyły i może z czasem przytkać kanaliki.
W poprzedniej Cromce miałem panoramę i podobne problemy z zamykaniem :(
Przed sezonem zdejmowałem zaślepki na dachu, czyściłem oraz smarowałem prowadnice i jakoś to działało.
Najlepiej mi się spisał biały smar półstały (HSW 100) firmy WURTH, dodatkowo puszka ma zawór 360st, czyli psika smarem pod każdym kątem
Panowie jednak mnie dopadło. Przed sezonem znów spryskałem prowadnice, wszystko chodziło, jednak do wczoraj. Otworzyłem szyberdach bezproblemowo, jednak podczas zamykania coś zazgrzytało w silniku i stanął. Efekt jest taki, że próbując zamykać elektrycznie dach (przytrzymując przycisk) coś zgrzyta a dach ani drgnie. Tak samo podczas awaryjnego zamykania śrubą za lampką nad tylną kanapą. Śruba idzie lekko, po chwile zgrzyt, coś przeskakuje i tak w kółko. Próbowałem ręcznie pchać szyber żeby go zamknąć z jednoczesnym kręceniem silnikiem. Idzie bardzo ciężko.
Co się mogło stać? Padł sam silnik i blokuje wszystko czy może coś z linkami lub prowadnicami? Dziś chcę zrzucić podsufitkę i wykręcić silnik. Jakieś rady?
pomagaj dopychać własnymi siłami przy włączonym silniczku ,tylko z wyczuciem bo jak za mocno to będzie czujnik otwierał ponownie (niby przeszkoda w zamykaniu)
Generalnie coś mogło Ci w trybach się pokruszyć lub coś tam jest (jakiś paproch- lepsza opcja)
Jak jeszcze byłem posiadaczem Cromki też miałem ten problem .2 razy rozbierałem dojście do prowadnic by je dokładnie czyścić i smarować (co rok)
Dałem sobie spokój bo syzyfowa praca ,otwierałem max do 1 już nigdy całkiem
Robiłem tak, udało się przepchnąć szyber prawie do końca, doszedł do osłony przeciwwiatrowej i ani drgnie. Dziś zamówię silnik, tylko się boję, że to coś innego, jakieś linki czy coś w tym rodzaju. Po odpięciu silnika szyber powinno się dać luźno przepchnąć?
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Silnik zamówiony.
Inne sprawa, kto to wymyślił, żeby podsufitkę nitować do dachu :sciana:
Problem rozwiązany. Po zrzuceniu podsufitki okazało się, że linka wyskoczyła z prowadnicy, (rurka w której się porusza wyskoczyła z mocowań) podwinęła się i zblokowała, dlatego tak ciężko szło. Silnik okazał się sprawny. Po poskładniu, porządnym wyczyszczeniu i nasmarowaniu prowadnic dach chodzi.
Sprawdźcie u siebie tyllne prowadnice. Wyczyśćcie je porządnie, wykręćcie i wyczyśćcie ślizgi i wszystko nasmarujcie (ja użyłem smaru Wurth) a unikniecie problemów i mozolnego rozbierania wnętrza.
Po rozwierceniu nitów wystarczy nagwintować otwór pod śrubę M5.
http://i.imgur.com/XYXYThZ.jpg
Dobrych porad nigdy nie za mało :wink:
marekszaman5
19-05-2019, 17:53
Trafiło i na mnie ...... próbowałem zamknąć szyberdach( z pierwszej pozycji otwarcia) przy wolnej jeździe . Efekt taki ,że już nie udało sie domknąć każda następna próba kończyła sie większym otwarciem .C Zamknąłem dach ręcznie ale co dalej? Może ktoś ma jakąś wskazówkę . Pozdrawiam
Czyszczenie prowadnic..... odtłuścić i smar teflonowy. powodzenia.
marekszaman5
19-05-2019, 20:57
prowadnice były nasmarowane co prawda 3 lata temu
Ja smaruje 3-4 razy w roku. Pracuje bez zastrzeżeń. A I staram sie do odsuwac raz na jakis czas , w zime też.
marekszaman5
25-05-2019, 12:57
nie koniec kłopotów teraz nie mogę zamknąć rolety dachu. Przesuwa się o 5 cm i staje.
Witam Panowie i Panie dziś z rana żona postanowiła przewietrzyć auto przed wyjazdem do pracy i otworzyła szyber otworzył się bez problemu ale gdy chciała zamknąć coś zaczęło zgrzytać i dach już się nie zamknął sprawdziłem bezpiecznik jest ok ale dach nie działa kręcąc pokrętłem w żadnej pozycji brak reakcji jak wcisnę pokrętło do samo nauki słychać jakby przeskakiwały zębatki ale dach unieruchomiony spróbowałem awaryjnie i też przeskakuje coś po dodatkowej pomocy w przesuwaniu ręką dachu zamknął się po włączeniu zapłonu dach nie otwiera się dodatkowo roleta też przestała działać dodam że jeszcze wczoraj wszystko było sprawne od czego zacząć bo nigdy jeszcze żadnego szyberdachu nie naprawiałem proszę o pomoc i wskazówki pozdrawiam
krowka1978
24-04-2020, 11:26
Witam Panowie i Panie dziś z rana żona postanowiła przewietrzyć auto przed wyjazdem do pracy i otworzyła szyber otworzył się bez problemu ale gdy chciała zamknąć coś zaczęło zgrzytać i dach już się nie zamknął sprawdziłem bezpiecznik jest ok ale dach nie działa kręcąc pokrętłem w żadnej pozycji brak reakcji jak wcisnę pokrętło do samo nauki słychać jakby przeskakiwały zębatki ale dach unieruchomiony spróbowałem awaryjnie i też przeskakuje coś po dodatkowej pomocy w przesuwaniu ręką dachu zamknął się po włączeniu zapłonu dach nie otwiera się dodatkowo roleta też przestała działać dodam że jeszcze wczoraj wszystko było sprawne od czego zacząć bo nigdy jeszcze żadnego szyberdachu nie naprawiałem proszę o pomoc i wskazówki pozdrawiam
Kolego, miej litość dla czytelników. Zero interpunkcji, po kilku słowach osobiście dalej nie mam ochoty tego czytać.
Panowie, mam pytanie do was.Żeby wyczścic prowadnice demontowaliście te czarne listwy na dachu?
Ja demontowałem masz wszystko na talerzu łatwy dostęp i wyczyścisz w 100% bez demontażu da się też kawałek szmatki na śrubokręcie później smar najlepiej w sprayu ale nie zrobisz tego tak dobrze i dokładnie jak po ściągnięciu tych listw musisz tylko ostrożnie je ściągać są przymocowane na takie blaszki rozporowe zaostrzone po bokach mi kilka się powyginało i dodatkowy czas na naprawę trzeba było znaleść
Skb bo ogołem zrobiłem kalibracje rolety a potem dachu, bo nie działało nic. Roleta teraz chodzi super,ale dach tak https://m.youtube.com/watch?v=GqyPbJ1jzHI
Ciężka sprawa nie chcę Ci zbytnio doradzać bo sam walczyłem jak na żywym organizmie niedawno z tym dachem sprawdź czy jak pomożesz ręką to zacznie się otwierać jak tak to ma ciężko i trzeba wyczyścić i nasmarować wszystkie prowadnice a nie przeskakuje coś jak otwierasz bo na filmie te ptaszki zagłuszają
Jak ja kupiłem crome, właściciel na dzień dobry poinformował, że dach nie działa. Jeździłem z tym problemem kilka miesięcy ale ten dach nie dawał mi spokoju. Roleta śmigała a dach stał jak zaczarowany. Pewnego dnia stwierdzolem, że może warto do niego zerknąć. Po zdemontowaniu czarnych listew okazało się, że w prowadnicach są dosłownie zmielone liście, pewnie od nowości nikt tego nie czyścił. Nie pomagają też uszczelki zamontowane na listwach, z czasem robią się tak twarde, że dach nie może sobie poradzić i się blokuje. W zwiazku, że doszedłem do tego, iż te uszczelki są zamontowane tylko do tego aby zatrzymać syf a i tak ten syf przepuszczają, usunąłem je na amen, wyczyściłem prowadnice. Dach zaczął pracować, posmarowałem najpierw drobną ilością smaru i kilka razy otwieranie i zamykanie żeby zebrać na smar syf, którego nie byłem w stanie zebrać, a który przykleił się do smaru. Kolejne czyszczenie brudnego smaru i nasmarowanie smarem półstałym wurth... Przed zimą było zapobiegawczo czyszczone jeszcze raz i śmiga do tej pory bez problemu. Ps: jeżeli słychać stuki, to jeszcze nic nie znaczy, u mnie stukało a i tak po czyszczeniu wszystko ruszyło.
Czyli masz te uszczelki wywalone w całości czy tylko połowa tylna usunięta też zastanawiałem się nad tym bo moje wyglądają jak fale dunaju są twarde ale mój dziadek osiemdziesiąt letnim okiem odradził właśnie przed ochroną syfu to go posłuchałem choć ten pomysł już na początku problemów z dachem był jako nr1
Czyli masz te uszczelki wywalone w całości czy tylko połowa tylna usunięta też zastanawiałem się nad tym bo moje wyglądają jak fale dunaju są twarde ale mój dziadek osiemdziesiąt letnim okiem odradził właśnie przed ochroną syfu to go posłuchałem choć ten pomysł już na początku problemów z dachem był jako nr1
Uszczelki zdemontowalem i wyrzuciłem, od tego czasu żadnych problemów. Wywalone po całej długości. Oczywiście od tego czasu przykładam większą uwagę do czystości w prowadnicach.
Ok dzięki za informacje przy lepszej pogodzie i wolnym czasie przeprowadzę tą operację
Morda, skb, i nowszy_00 dzięki za wasze rady, w wolnej chwili zabiorę się za czyszczenie.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.