Przeszukałem forum ale nie znalazłem tematu, który odpowiada na mój problem więc zakładam nowy temat. Ale do rzeczy. Zamontowałem w swoim Bronisławie owiewki szyb przednich i tylnich. Używam tego wynalazku już ponad 10 lat we wszystkich swoich samochodach i uważam to za bardzo wydodną i porzyteczną rzecz. Przez kilka dni wszystko było OK. Wszystkie szyby otwierały i zamykały się bez jakichkolwiek problemów aż do dziś. Dzisiaj bowiem szyba w drzwiach kierowcy po rozpoczęciu zamykania doszła do końca (bez przeszkód i dziwnych odgłosów mogących wskazywać na jakieś przeszkody) i "odbiła się" od górnej krawędzi okna zaczeła wędrówkę w dół. Myślałem że to system bezpieczeństwa cytując instrukcję który rozpoznaje wystàpienie ewentualnej przeszkody podczas ruchu zamykania szyby;. Jest jednak mała różnica bo szyba nie zatrzymuje się tylko zaczyna opadać. Można zamknąć ją "na raty" tj podjechać szybą na ok 2-3 cm od położenia max. i po chwili domknąć co następuje bez problemu. Sprawdziłem owiewkę, nic nie przeszkadza, iine szyby zamykają się bez problemu. Co ciekawe tej od kierowcy też zdarzyło się ze dwa razy zamknąć "po ludzku" bez przeszkód. I tu moje pytanie: czy jest jakiś sposób na zmniejszenie czułości tego tzw. systemu lub wewntualnie wyłączenie go w tych drzwiach?

ciężka sprawa. spróbuj trzymać ciągle klawisz na zamykanie może pomoże.

I wszystko jasne. Zdemontowałem dziś owiewkę - szyba śmiga jak trzeba. Przyjrzałem się dokładnie i jednak owiweka jest winna całej sprawie. Będę musial ją podszlifować aby zmniejszyć grubosć elementu, który bezpośrednio styka się z szybą. Sorry za zawracanie "gitary".

spoko grunt że się wyjaśniło. Jak możesz wrzuć foty jak to wygląda.

Jak poprawię i będzie pomykało to podepnę fotki.