kminek
03-05-2013, 07:46
Witam, posiadam Cromę 1.9 120 koni z 2006 roku. Wczoraj instalowałem radio CB i w razie czego zdjąłem minusową klemę z akumulatora. Niestety po jej ponownym podpięciu auto nie odpala.
Po pierwszym włączeniu zapłonu na wyświetlaczu były komunikaty o szybach, więc odsunąłem i zasunąłem - komunikaty wraz z żółtym trójkątem zniknęły i teoretycznie powinienem mieć możliwość odpalenia.
Rozrusznik ładnie kręci, po włączeniu zapłonu słychać pompę ale auto nie odpala, na wyświetlaczu nie pojawiają się żadne dodatkowe informacje. Podpiąłem FES i ECU zgłaszał tylko błąd nagrzewania świec - ale ten błąd pojawiał się zawsze bo jedna z fajek jest luźna i spada ze świecy - nie przeszkadzało to wcześniej w odpaleniu auta. Jest tam też taki parametr jak "Zezwolenie na rozruch" czy coś takiego, i pokazuje, że to zezwolenie jest.
Niestety nie mam aktualnie takiego interfejsu żeby podpiąć się do modułów na linii CAN bo może to powiedziałoby coś więcej.
Przy instalacji radia zdjęta była jedynie ta najdłuższa wtyczka u góry skrzynki bezpieczników i tam wpięte kable od zasilania CB. Po wystąpieniu problemów z odpaleniem zdjąłem tę wtyczkę jeszcze raz (na odpiętej klemie) i wypsikałem Kontaktem S - niestety nic to nie dało.
Proszę o jakąś wskazówkę - co ew. można jeszcze sprawdzić, co mogło się "rozprogramować" po odpięciu klemy? Czy jest jakaś procedura którą trzeba wykonać po ponownym podpięciu akumulatora?
Po pierwszym włączeniu zapłonu na wyświetlaczu były komunikaty o szybach, więc odsunąłem i zasunąłem - komunikaty wraz z żółtym trójkątem zniknęły i teoretycznie powinienem mieć możliwość odpalenia.
Rozrusznik ładnie kręci, po włączeniu zapłonu słychać pompę ale auto nie odpala, na wyświetlaczu nie pojawiają się żadne dodatkowe informacje. Podpiąłem FES i ECU zgłaszał tylko błąd nagrzewania świec - ale ten błąd pojawiał się zawsze bo jedna z fajek jest luźna i spada ze świecy - nie przeszkadzało to wcześniej w odpaleniu auta. Jest tam też taki parametr jak "Zezwolenie na rozruch" czy coś takiego, i pokazuje, że to zezwolenie jest.
Niestety nie mam aktualnie takiego interfejsu żeby podpiąć się do modułów na linii CAN bo może to powiedziałoby coś więcej.
Przy instalacji radia zdjęta była jedynie ta najdłuższa wtyczka u góry skrzynki bezpieczników i tam wpięte kable od zasilania CB. Po wystąpieniu problemów z odpaleniem zdjąłem tę wtyczkę jeszcze raz (na odpiętej klemie) i wypsikałem Kontaktem S - niestety nic to nie dało.
Proszę o jakąś wskazówkę - co ew. można jeszcze sprawdzić, co mogło się "rozprogramować" po odpięciu klemy? Czy jest jakaś procedura którą trzeba wykonać po ponownym podpięciu akumulatora?