Witam serdecznie.
Dziewczyna ma problem z fiatem punto II z 1999 1.9diesel 60km. Przykład z wczoraj - samochód stoi w garażu całą noc, jedziemy 3km, gasimy na 3-5 minut i samochod nie odpala - zaskoczył dopiero po 30-40 minutach ( kręcił rozrusznik, akumulator nowy ). Potrafi też w czasie jazdy na biegu ( nie jałowym ) zgasnąć. Co to może być ? Mechnicy nie potrafili tego naprawić.

Dodam jeszcze ze potrafi się też wyłączyć wspomaganie w trakcie jazdy ( samochod posiada tryb CITY czy cos takiego ).

Proszę o pomoc, pozdrawiam.

Ten motor ma czujnik położenia wału. Takie objawy, że raz pali, raz nie pali mogą być spowodowane właśnie jego uszkodzeniem.

FIAT ePER (http://eper.fiatklubpolska.pl/navi?SGRP_COD=26&MOD_COD=188&COMM_MODEL=FPUN&SBMK=F&COUNTRY=10&DRIVE=S&MAKE=F&CAT_COD=1P&GRP_COD=102&SGS_COD=10226%2F00&LANGUAGE=6&ALL_FIG=0&RMODE=DEFAULT&KEY=PARTDRAWDATA&EPER_CAT=SP&GUI_LANG=6&ALL_LIST_PART=0&PRINT_MODE=0&PREVIOUS_KEY=SUBGROUP_7&SB_CODE=-1&WINDOW_ID=1&DRW_NUM=3%7C0)


Pozycja nr 4
8517

Dodam jeszcze ze potrafi się też wyłączyć wspomaganie w trakcie jazdy ( samochod posiada tryb CITY czy cos takiego ).

http://fiatklubpolska.pl/punto-ii-468/punto-2-wspomaganie-14616/ szukać bo tematów jest dużo o tym;-)

Ten motor ma czujnik położenia wału. Takie objawy, że raz pali, raz nie pali mogą być spowodowane właśnie jego uszkodzeniem. FIAT ePER
Pozycja nr 4

Mógłbym prosić o informacje jak się do tego zabrać i czy można to zrobić samemu czyt. nie jechać do mechanika ?