Witam mam maree weekend 1.9TD 100KM silnik na pompie lucasa i mam problem wczoraj wróciłem z pracy normalnie zgasiłem. Wcześniej bez żadnego problemu odpalał nawet w największe mrozy. A dzisiaj z rana miałem zamiar jechać do pracy a tu nagle nic nawet nie zagadał. Po paru godzinach męczarni nadal nie odpalił lecz tylko zaczął czasami łapać wiecie o co chodzi. Paliwo jest do pompy podaje odpowietrznik na pompie odkręcałem podaje paliwo żadnego powietrza, poluzowałem wtryski i paliwo podaje do wtrysków... w czym problem więc pomocy :(

może akumulator.. i ojca w marysce tez to bylo.. pokazywało ze naładowany i sprawny.. kupił nowy i juz miech jest dobrze.. wiec był to akumulator

nie no akumulator naładowany kręci wszystko cacy zagaduje teraz ale nie odpala:(

Czujnik temperatury silnika i czujnik położenia wału do sprawdzenia

Czujnik temperatury silnika i czujnik położenia wału do sprawdzenia
Od tego trzeba zacząć..

Panowie,ale to jest TD więc nie ma to zbytniego znaczenia.
Może przy gaszeniu silnika przeskoczył rozrząd :?: Pasowało by to sprawdzić.