Witam. Potrzebny mi dobry (po niewielkim przebiegu) słupek silnika (slinik bez osprzętu) do mojej maryśki. Najgorsze jest to, że jesienią zleciłem mechanikowi remont tego silnika. a ten zrobił tylko górę, twierdząc, że dół jest dobry, bo nie ma żadnych luzów. Niestety okazało się, że panewki dzwonią, a głowica jest uszkodzona i puszcza ciśnienie do układu chłodzenia.:mad: Może ktoś ma taki motorek z rozbitka. Jeśli istnieje możliwość zabudowania silnika 2,4 do Marei, to taką opcję też mogę rozważyć.:?:
Sprawa jest dość pilna.

2.4 od lanci wiem, że robił jeden gość do marei całkiem niedawno.
Poszukaj na bbtp.pl użytkownika TICO.
Jest szansa, że posiada jakiś słupek od 2.0 20v.

Zaglądałem tam. Przeczytałem cały wątek o swapie silnika z lanci. Tamten od Maryśki nie będzie dobry, bo wymienił go właśnie z powodu przytartych panewek. Ale swoją drogą ciekawy temat przeskoczyć z 2,0 na 2,4. Inna rzecz, że gościu wie, co i jak robić, a przede wszystkim ma gdzie.

Napisz do niego bo ma jeszcze dwa bravo 2.0 i coś jeszcze. Więc może ma
Dodatkowo użytkownik Bodzio ma na sprzedaż części z 2.0 HGT
Spytam się jeszcze kolegi z Oliwskiego garażu.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
pisałem, nie ma ... będzie miał na uwadze.

Temat można zamknąć. Po kalkulacji kosztów wyszło, że naprawa silnika przekroczy 2 tyś, zaś samo auto jest warte 3-3,5tyś (w grudniu przetarto mi prawy bok). Postanowiłem sprowadzić całe zdrowe auto z Niemiec(już kupione). Zakup, plus wszystkie opłaty wyjdą 3,6 tyś, a jeszcze zostanie mi obecna maryśka do sprzedania.