Piszczy codziennie z rana przy dodaniu gazu piszczy jeszcze głośniej. Jak się nagrzeje lekko silnik to przestaje piszczeć na wolnych obrotach i piszczy tylko na wyzszych, a potem przestaje całkowicie. Był wymieniany pasek na drugi i jest bardzo mocno naciągnięty. Jedyne co zauważyłem to że rolka napinająca chodzi w góre i dół. Mechanik zasugerował, że to może być rozładowany akumulator i po nocy z rana przy uruchomieniu idzie duży prąd, duże obciążenie na kole alternatora i dlatego piszczy.

Napinacz paska osprzętu nie powinien pracować nadmiernie więc jeśli podczas pracy charakterystycznie drga to najpewniej jest do wymiany - zaczął bym od niego

Napinacz paska do wymiany. Temat zamknięty.

według mnie to koło pasowe alternatora z wolnobiegiem (tzw. sprzęgiełkiem).

I co? Wymieniłes napinacz i pomogło?? U mnie to samo, rano pisk/ćwierkanie, jak sie rozgrzeje lepiej , po jakimś czasie zanika, ale po tych wilgotnych dniach codziennie rano to samo. Również stawiam na napinacz, a raczej łozysko rolki to ono piszczy, powoduje to pewnie nieprawidłowe napięcie paska w jakims zakresie. Zrobiłem test wody i piszczenie sie nasiliło raptem i powróciło do stanu poprzedniego.

Ściągnijcie pasek to się dowiecie co piszczy ;)

A co to da? Jak sciągnę pasek to żadna z rolek sie nie porusza, więc nie wiem czy piszcza czy nie, moge jedynie wizualnie i dotykowo stwierdzić ruszając nimi czy ma luz, tylko tyle. Moze byc tak, że nie ma luzu ale woda dostała się w środku do łozyska i piszczy jak dostanie obroty na pasku. Pasek mam nowy i nie postrzępiony więc raczej odpada. Stawiam na rolkę napinacza.

Ja teraz zakupilem marea weekend 1.9jtd i bede w nim wymieniał rozrzad a tez odrazu rolke albo rolke z napinaczem na pasku klinowym bo piszczy.

Pasek wymienial poprzedni wlasciciel ale piszczenie zostalo i mechanik odrazu stwierdzil ( jak dzis podjechałem ) ze to raczej tylko rolka bo piszczenie jest raz na czas a nie ciagle . Ale jak bedzie potrzeba to wymieni sie cała rolke z napinaczem ( roznica 60-80zł)

Jak pasek będzie ściągnięty powinno być czuć czy łożysko obraca się gładko, czy lekki opór stawia, czy nie szumi i nie szeleści..

u mnie była to rolka prowadząca pasek.. napinacz miałem nowy, pasków chyba z 3 wymieniłem bo majstry twierdzili że za długie są :lol:

U mnie obstawiam zużyta rolke napinacza, dzis rozebrałem i myslę, że to ona. Po prostu trze się co słychać n filmie a na zimnym silniku słychać świerkanie/pisk narastajacy wraz z obrotami silnika.
VIDEO0004 - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=u6JCws1inng&feature=youtu.be)

To chyba w tym tkwi problem. Do wymiany oczywiscie cały napinacz.