Na wstępie chciał bym się przywitać ;-)
Ostatnio stałem się posiadaczem Bravo 1.8 GT i już mam z nim problem a mianowicie po odpaleniu auta wszystko jest ok do momentu aż zagrzeje się silnik.
Po zagrzaniu w chłodnicy zbiera się powietrze a wodę (płyn) gorący wyrzuca przez korek zbiorniczka wyrównawczego.
Dodam od razu że zostały sprawdzone następujące rzeczy: termostat, czujnik temperatury i włącznik chłodnicy, drożność chłodnicy, nie czuć spalin w powietrzu które jest w chłodnicy jak odpowietrzam ją po zagotowaniu, układ był dobrze odpowietrzony, płyn jest czysty i olej też nie jest wymieszany z płynem.
Czy ktoś ma jakiś pomysł co może bravo jeszcze boleć nim zostanie ściągnięta głowica do sprawdzenia? :placz:

jeśli sprawdziłeś to co napisałeś i jest sprawne na 100% to pozostaje pompa wody do sprawdzenia . pytanie - czy temperatura płynu dochodzi do czerwonego pola jeśli nie a masz powietrze w chłodnicy to sprawdź zawór i samą nagrzewnicę czy nie ma wycieku

czy temperatura płynu dochodzi do czerwonego pola To podstawa. Co innego zagotowanie płynu, a co innego wypychanie przez powietrze. Objawy, które opisujesz świadczą raczej o przedmuchach głowicy. Część spalin dostaje się przez uszczelkę głowicy, lub przez mikropęknięcia (mogą powstać wskutek przegrzania głowicy) do układu chłodzenia. Wtedy ciśnienie w układzie będzie wypychać płyn przez korek zbiorniczka wyrównawczego. Taki objaw może wystąpić nawet poniżej temperatury wrzenia. Jeśli tak jest, to spróbuj dokręcić głowicę, a jeśli to nie pomoże, to czeka cię wymiana uszczelki, lub całej głowicy. Pompa wody tu raczej nie ma nic do rzeczy, bo jeśli wszystko nagrzewa się równomiernie, to znaczy, że pompa działa i jest obieg płynu. Co innego, gdyby blok silnika i głowica były rozgrzane, a węże, chłodnica i nagrzewnica zimna.

To było UPG, poprzedni właściciel (jego mechanik) nie dokrecil głowicy uszczelka miała przedmuchy na całej płaszczyźnie po zmianie na nowa wszystko jest OK.