witam, mam problem, w jakis sposob przypadkowo rozkodowalem immobilisaer(tak mysle) , przy odpaleniu przykrecam raz, wszystko sie zapala piekne, ale drugi raz auto nie pali, nawet nie probuje, bo swieciu sie kontrolka(pomaranczowy kluczyk) czyli raczej rozkodowalem immobiliser. auto to fiat bravo I 2001 rok 1.2 benzyna.
Wie ktos jak to naprawic? czekam na odpowiedz i z gory dziekuje

Co to znaczy rozkodowałem? Masz klucz matkę (bordowy)?

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

mam dwie pary kluczykow, bez jakiegos specjalnego oznakowania

edit / a faktycznie jeden ma kawalek plastiku czerwony

Oryginalne klucze są niebieskie, matka bordowa.. Na każdym kluczyku tak się dzieje?

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

U mnie świrowalo na jednym z kluczy. Okazało się że jest walnięty kluczyk. Jakoś nie mam na razie kasy żeby dorobić. Cena w serwisie 250 zl. za sztukę.

Jest tańszy sposób na dorobienie - tylko potrzebujesz bordowego klucza do swojego auta i obojętnie jakiego niebieskiego (możesz kupić za parę groszy od innego auta, byle tylko miał transponder sprawny). Chyba byrrt opisał dokładnie co i jak w temacie swojego auta.

Tak w temacie mojego auta jest wszystko opisane wraz z fotkami ;)

Poszukaj na forum bo taki temat już był ;-)