Witam,mój fiatolot pozostawia pod sobą nieładne plamki oleju.Byłem u mechanika,stwierdził że trzeba wymienić skrzynie na nową co mi się za bardzo nie uśmiecha:) oto fota skąd cieknie(zapożyczona z jakiegoś poradnika):

8343


wzdłuż linii na zdjęciu mniej więcej na łączeniu śrub podcieka olej,wycieki nie są duże ale boję się że wkońcu oleju może braknąc i wtedy naprawdę trzeba będzie skrzynie wymienić...poprzedni właściciel coś tam wymieniał w skrzyni(nie wiem dokładnie co ale widać ślady szlifierki i spawania.Co radzicie?Pewno bez rozbebeszenia skrzyni się nie obejdzie?

Skoro spawał i robił to jak dla mnie nie ma sensu robić tylko kupić używkę - i tak i tak musisz ją zdemontować i rozebrać bo widać że na łączeniu dzwonu puszcza ,więc albo uszczelnienie puściło albo jest gdzieś pęknięta ,używaną dostaniesz za 200 zł i będziesz miał spokój