PDA

Zobacz pełną wersję : 1.3 JTD problemy z turbiną + dziwne dźwięki od strony pasażera



Krokodyl Giena
18-04-2013, 22:52
Witam!!!

Od kilku miesięcy jestem posiadaczem Punto z silnikiem 1.3 JTD.
Zauważyłem w nim kilka rzeczy, które trochę mnie niepokoją, ale może po kolei:

1. Po uruchomieniu silnika dobiega na wolnych obrotach dziwny odgłos gdzieś od strony pasażera, taki trochę jakby pisk... - nie umiem zlokalizować skąd bo słychać go właściwie tylko w kabinie a jak podniosę maskę to go nie słyszę - może ktoś z Was ma jakies pomysły co to może być? jak silnik się nagrzeje dźwięku nie ma na wolnych obrotach ale pojawia się jak dodam trochę gazu - jak puszczę, albo dodam więcej - znika. Na dodatek może być tak, że przez kilka dni go słyszę potem na kilka dni znika... Fiat Punto 1.3 JTD Multijet - niezidentyfikowany świst z prawej strony. - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=T9rEdUj903k)

Ostatnio doszedł też taki inny dźwięk, tyle, że on akurat trwa ciągle, bez względu na to czy jadę czy stoję, najczęściej jak silnik jest gorący, takie uuuuuuuu: Fiat Punto II 1.3 JTD Multijet - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=8HQ0p96Z3hA)

2. Podczas jazdy, gdzieś w okolicach 2k obrotów zaczyna gwizdać turbina, jeśli lekko zdejmę nogę z gazu gwizd znika a auto jedzie dalej. Kiedy dodaję gazu lekko i spokojnie gwizd jest ledwo słyszalny ale kiedy wciskam gwałtowniej słychać go wyraźnie i głośno:
Fiat Punto II FL 1.3 JTD - gwizd turbiny w trakcie jazdy 1. - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=m5hec4sb7ZE)
Fiat Punto II FL 1.3 JTD - gwizd turbiny w trakcie jazdy 2. - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=XyTiBqQebuI)
Fiat Punto II FL 1.3 JTD - gwizd turbiny w trakcie jazdy 3. - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=23AwOVO48fY)

Czy to już kwalifikuje turbinę do wymiany, czy można jeszcze jeździć, bo mechanik, który wczoraj wymieniał mi łożyska mówił, z przerażeniem w głosie, że trzeba natychmiast wymienić turbinę, interkuler itd.

Dodam, że na postoju jak przegazuję Kropka, turbina gwizda dopiero w okolicah 3,5k obrotów: Fiat Punto II FL 1.3 JTD - włączanie się turbiny na postoju. - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=xp3mAoMxIRg)

I jeszcze - jak dodaję gazu delikatnie, to auto powoli wchodzi na obroty, i do 3k prawie wogóle nie słychać gwizdania, a auto ciągnie normalnie i bez problemów.

3. Zaobserwowałem, że jeśli podczas jazdy zmniejszę trochę gaz i potem nacisnę znów na pedał auto jakby nie reagowało aż obroty nie dojdą do ok. 2k, wtedy słychać gwizd turbiny i auto gwałtownie przyspiesza. Tak samo jak np. ruszam ze świateł - zbiera się wolno, potem gwizd i jazda. Problem ten pojawia się najczęściej jak szybko głęboko wciskam pedał gazu - jak dodaję go powoli wolno bo wolo ale się zbiera bez tego przymulenia na początku i gwałtownego przyspieszenia - czy to może miec związek z tą turbiną, że ona tak gwizda itp??

4. Od czasu do czasu dość regularnie słychać zgrzyt przy wrzucaniu 3 biegu - mechanik mówił, że skrzynia i sprzęgło są do wymiany... nie ukrywam, że to dość spory wydatek, a w Uno z takimi zgrzytami to ze 3 lata jeździłem i nic się nie działo - miał może ktoś z Was doświadczenia ile można tak jeździć i czy naprawa polega wyłącznie na wymienie skrzyni??? Po czym poznać, że sprzęgło się kończy?? jest jakiś sposób na przetestowanie auta po d tym kątem?? bo wg mnie działa OK (oprócz tego biegu) - w Uno poznałem, że mi pada dopiero jak zaczeło zgrzytać i prawie żadnego biegu nie dało rady wrzucić... a tu pozostałe biegi wchodza normalnie...

To chyba wszystko...
Będę bardzo wdzięczny za ewentualne sugestie... teraz jeżdżę na razie po okolicach ale niebawem czeka mnie kilkutygodniowy rajd po Polsce i nie chciałbym mieć jakichś przykrych niespodzianek po drodze... Potem wakacje i też wyjazdy - i niby mam assistance itp. ale niestety nie obejmuje ono wściekłej żony ;)

Pozdrawiam serdecznie!!!
Sławek

Damian-jg
19-04-2013, 08:44
Kup sobie benzyniaka :) Nie miałeś nigdy diesla??:rozsmieszac:
Poduszki sobie napraw :)

Krokodyl Giena
19-04-2013, 10:36
Kup sobie benzyniaka :) Nie miałeś nigdy diesla??:rozsmieszac:
Poduszki sobie napraw :)

witam!!
no nie miałem :) zawsze były benzyniaki ;) jakie poduszki??? chodzi o tę zapaloną kontrolkę?? to dlatego, że wyłączona była poduszka pasażera ze względu na zamontowany tam fotelik dla dziecka ;)
Pozdrawiam!!

lukq
19-04-2013, 18:01
1. Po uruchomieniu silnika dobiega na wolnych obrotach dziwny odgłos gdzieś od strony pasażera, taki trochę jakby pisk... - nie umiem zlokalizować skąd bo słychać go właściwie tylko w kabinie a jak podniosę maskę to go nie słyszę - może ktoś z Was ma jakies pomysły co to może być? jak silnik się nagrzeje dźwięku nie ma na wolnych obrotach ale pojawia się jak dodam trochę gazu - jak puszczę, albo dodam więcej - znika. Na dodatek może być tak, że przez kilka dni go słyszę potem na kilka dni znika... Fiat Punto 1.3 JTD Multijet - niezidentyfikowany świst z prawej strony. - YouTube
2. Podczas jazdy, gdzieś w okolicach 2k obrotów zaczyna gwizdać turbina, jeśli lekko zdejmę nogę z gazu gwizd znika a auto jedzie dalej. Kiedy dodaję gazu lekko i spokojnie gwizd jest ledwo słyszalny ale kiedy wciskam gwałtowniej słychać go wyraźnie i głośno:
Fiat Punto II FL 1.3 JTD - gwizd turbiny w trakcie jazdy 1. - YouTube
Fiat Punto II FL 1.3 JTD - gwizd turbiny w trakcie jazdy 2. - YouTube
Fiat Punto II FL 1.3 JTD - gwizd turbiny w trakcie jazdy 3. - YouTubeSprawdź sobie rolki i napinacz.






Czy to już kwalifikuje turbinę do wymiany, czy można jeszcze jeździć, bo mechanik, który wczoraj wymieniał mi łożyska mówił, z przerażeniem w głosie, że trzeba natychmiast wymienić turbinę, interkuler itd.
Na początek sprawdź sobie cały dolot do turbo, bo może mieć dziurę. Jeśli jest ok trzeba zdjąć węże i zobaczyć w jakim stanie łożysko (wirnik) w turbinie - czy nie ma luzów itp.



Od czasu do czasu dość regularnie słychać zgrzyt przy wrzucaniu 3 biegu - mechanik mówił, że skrzynia i sprzęgło są do wymiany... nie ukrywam, że to dość spory wydatek, a w Uno z takimi zgrzytami to ze 3 lata jeździłem i nic się nie działo - miał może ktoś z Was doświadczenia ile można tak jeździć i czy naprawa polega wyłącznie na wymienie skrzyni??? Po czym poznać, że sprzęgło się kończy?? jest jakiś sposób na przetestowanie auta po d tym kątem?? bo wg mnie działa OK (oprócz tego biegu) - w Uno poznałem, że mi pada dopiero jak zaczeło zgrzytać i prawie żadnego biegu nie dało rady wrzucić... a tu pozostałe biegi wchodza normalnie...

Tu problem może być w synchronizatorze, wysprzęgliku. Dodatkowo sprawdziłbym cięgna (linki) czy nie ma syfu i pracują prawidłowo w pełnym zakresie. (potrzebny do tego kanał)

Możesz podjechać do machania innego i zasugerować by sprawdził te elementy, bo ten o którym piszesz to chce Ciebie naciągnąć pisząc od razu o wymianie turba intercoolera i całej skrzyni!

Krokodyl Giena
23-04-2013, 16:11
lukq - wielkie dzięki za odpowiedź!!
niestety turbina do wymiany - ma powyginane łopatki, wg mechanika prawdopodobnie od lodu, który zimą wpadał w wirnik... dzisiaj stawiam auto do do serwisu... :( dodatkowo mają założyć mi jakieś sitko, żeby zimą lód nie wpadał w turbinę tylko na nim sie roztapiał, tak, żeby dalej leciała woda.
Przy okazji mechanik ma zobaczyć co jest z tą skrzynią, sprawdzić sprzęgło, a potem te wszystkie paski i rolki, oraz łożysko w alternatorze ;)
Potem dam znać co było ;)
Pozdrawiam serdecznie!!!

lukq
23-04-2013, 17:37
Kurcze jakoś w ten lód słabo wierze.
Jak doszli że wirnik jest pokrzywiony? ściągali wąż?
)Pomyśl nad regeneracją a nie wymianą na nówkę (ew. wymianę na regenerowaną, a swoją oddaj w rozliczeniu)

Krokodyl Giena
24-04-2013, 09:06
Kurcze jakoś w ten lód słabo wierze.
Jak doszli że wirnik jest pokrzywiony? ściągali wąż?

zdjęli :(


Pomyśl nad regeneracją a nie wymianą na nówkę (ew. wymianę na regenerowaną, a swoją oddaj w rozliczeniu)

Tak własnie będzie - biorę regenerowaną z gwarancją + montaż z wyczyszczeniem tego całegu układu a moją zostawiam w rozliczeniu... no nic - auto już na warsztacie i czekam na telefon po południu ;)

Pozdrawiam!!!

lukq
24-04-2013, 18:13
Niech intercooler wypłuczą.

Krokodyl Giena
25-04-2013, 22:38
Witam!!
Turbina wymieniona - auto śmiga, że aż hej! :) owszem, słychać lekki gwizd, ale teraz o wiele ciszej i przy gwałtownym dodaniu gazu ;) wg. serwisu, który regenerował to jest normalne i tak ma być... i wreszcie można jeździć :) mam wrażenie, że przestało też tak mulić jak do tej pory i turbo dziury są mniejsze, ale pewny będę dopiero jak gdzieś dalej pojadę...
sprzęgło - wg. mechaników nic mu nie dolega, nie jest nowe no bo wiadomo, ale się nie ślizga, działa normalnie itp.
skrzynia biegów - nic tam nie było zapieczone, załblokowane itp, ale synchronizator trójki wymięka - mechanicy (nie wiem trochę co o tym sądzić) radzili to olać i na razie jeździć, a poem jak już zaczną się faktyczne problemy ze skrzynią to ją po prostu wymienić na inną, bo podobno naprawa jest upierdliwa, dość kosztowna i nie ma gwarancji, że to długo podziała, a sprawną skrzynię, z gwarancją na pół roku można już (wg. nich) od 300 PLN kupić i przełożyć (w razie czego mam się kontaktować)...
Wymieniona została też jakaś rolka w okolicach alternetora (nie wiem dokładnie od czego, ta ostatnia w głębi) i pasek klinowy - stary był cały popękany ale nie było tego widać od góry, natomiast po zdjęciu okazało się, że ma popękane te "zęby" wdłuż niego, miejscami to po kilka cm brakowało ;)
no nic - we wtorek jade ma majówkę, to zobaczę dokładnie jak się autko na trasie sprawuje, mam nadzieję, że żadnej przygody nie będzie ;)
aha - koszt tej całej naprawy wyniósł mnie 1500 PLN: regeneracja turbiny + pasek i rolka - koszty wymiany i czyszczenia tego całego układu wziął na sienie komis, w którym kupiłem auto, więc choć tyle zyskałem :/

i powoli dochodzę do wniosku, że następne auto będzie jeździć na benzynie (+ ewentualnie LPG)...... ;)

Pozdrawiam!!!

lukq
26-04-2013, 19:02
Jak teraz masz zrobione to ok.
Jeśli chodzi o ten pasek i rolkę to pisałem CI wcześniej, że to tego wina.
Cena nie jest wygórowana i zaniżona, jest poprawna. Próbowałbym jeszcze od tego komisu choć coś jeszcze uszczypnąć.
Z tą skrzynią to prawda, czasem lepiej kupić używkę za 300 zł i mieć spokój niż babrać się ze swoją.

Jeszcze się zdziwisz jak diesel, ( jak będziesz dbał), potrafi zaskoczyć.
Przez 3 lata zrobiłem prawie 120 k km bezawaryjnej jazdy. Wszystko zaś wymieniałem jak była na to pora.

Koszt paska to ok. 90 zł
Rolka w zależności która to ok. 60 zł.

Krokodyl Giena
10-05-2013, 23:35
;)
No więc pojechałem na trasę i miałem kilka razy przypadek, że po wrzuceniu trójki i puszczeniu sprzęgła obroty szły w górę a auto zwalniało, tak, jakby było na luzie. Do tego ciężko wchodziły pozostale biegi i w ogóle jakoś tak dziwnie wyło, jakby od strony skrzyni. Znalazłem więc u mnie we wsi takiego mechanika co to naprawia tylko skrzynie biegów i zostawiłem mu auto - a dzisiaj właśnie odebrałem z naprawy ;) wymienił synchronizatory 3 i 4 (bo też był już zużyty - stare, z wygładzonymi z ząbkami dostałem na pamiątkę), wymienił olej w skrzyni (mówił, że wylał z niej niecały litr a po zmontowaniu i uszczelnieniu skrzyni weszło do niej ok 2,5l.), łożysk nie wymieniał, bo stwierdził, że są dobre ;) i do tego poprosiłem go też o wymianę sprzęgła - niby temu staremu nic nie dolegało, ale miałem czasami takie wrażenie jakbym na półsprzęgle jeździł. Jeszcze nie miałem okazji jakiejś dłuższej trasy zrobić ale jest różnica w jeździe ;) Koszt całości (części, olej, robocizna) wyniósł 1430 zł. Teraz tylko opony huczą ;) Mam nadzieję, że przynajmniej jakieś 6 lat (aż się dowód rej, nie skończy) będę miał spokój ;)
Pozdrawiam!!! :)

Hubertus
11-05-2013, 09:25
No to teraz już chyba z tym samochodem ślub wziąłeś...
;)