Witam!

Zacznę od tego że wczoraj wymieniłem z kolegą rozrząd w moim kropku, i od tego momentu samochód raz odpala a raz nie (częściej nie) ale jak odpali to chodzi bez żadnych zarzutów i moge go gasić i od razu odpalać bez przerwy do momentu jak silnik jest wyłączony na jakieś 5-10 min, paliwo dochodzi, iskra jest, kompresja jest, robiłem już wszystko i nie wiem co mu dolega. Dodam jeszcze tylko że jak kręci i nie odpala to co jakiś czas ma spowolnione ruchy. Czego to może być to za przyczyna?

Cpw nie uszkodziliscie

Taplniete w notatniku drugiej generacji

Nie pompka też była wymieniana i jest ok. Tak sobie teraz myśle czy nie może to być problem z Czujnikiem położenia wału korbowego?

Tak sobie teraz myśle czy nie może to być problem z Czujnikiem położenia wału korbowego?

O to właśnie pytał


Cpw nie uszkodziliscie

Bankowo coś zmajstrowaliście z CPW, skoro na ciepłym są jaja. Zmierz oporność, zobacz, czy jest właściwa dla czujnika.

Temat do zamknięcia, a mianowicie do czujnika położenia wału korbowego przyczepił się opiłek żelaza i zakłucał pracę, wytarłem i nie mam juz z nim żadnych problemów.:smile: