PDA

Zobacz pełną wersję : Tuleja tylnej belki - nakładka



Stackburn
09-04-2013, 22:05
Witam.

Czy ktoś może montował to ustrojstwo (nakładka) jak w linku do aukcji?
Jak się to montuje? Mam takie głuche puknięcia z tyłu w zawieszeniu i podejrzewam tuleje belki.
Nakładka - tuleja belki zawieszenia FIAT PUNTO LAN (3100877808) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (http://allegro.pl/nakladka-tuleja-belki-zawieszenia-fiat-punto-lan-i3100877808.html?source=oo)

lukq
09-04-2013, 22:32
Bez zwalenia belki pewnie się nie obejdzie.

Taplniete w notatniku drugiej generacji

marcin.b2508
09-04-2013, 22:54
nie montowałem ale widziałem na aucie jak było założone. wykręcasz śrubę, montujesz nakładkę na tuleje i to wszystko ponownie skręcasz śrubą.
A tu masz link co prawda jest tam opis wymiany tulei ale w pierwszych postach są fotki z tymi nakładkami i możesz zerknąć jak to wygląda.Punto I wymiana poduszek zawieszenia tył - elektroda.pl (http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1798404.html) i do montażu nakładek nie musisz demontować belki.
sprawdź również łożyskowanie wahaczy bo to też lubi siadać i pukać.

KOBRA
10-04-2013, 09:37
Dokładnie odkręcasz śrubę zakładasz na istniejącą tuleję nową nakładkę , przykręcasz śrubę i gotowe . Tuleje z tego co wiem są tylko na przednie mocowanie belki.Belki więc nie trzeba demontować.

lukq
10-04-2013, 18:06
O to ciekawe co piszecie. Sprawdzę w serwisowce

Taplniete w notatniku drugiej generacji

Stackburn
10-04-2013, 18:53
Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi. W chwili obecnej brak czasu na demontaż całości więc najpierw spróbuję tych nakładek. Kropka dopiero co kupiłem (na dojazdy do pracy) jednakże chciałbym go doprowadzić do stanu w jakim powinno się znajdować każde moje auto bez względu na wiek (igła :) ) Wymaga jeszcze trochę troski i czasu - ale... ceny części są bardziej niż zadowalające :) i pomimo , że to staruszek - przyjemnie się nim jeździ. Zamówię to ustrojstwo , zamontuję i podzielę się uwagami , czy to zdaje egzamin.

Angry_Us3r
10-04-2013, 19:06
Jak już się bawić, to wymienić duże + małe + nakładki, roboty sporo, ale gwarantuję, że na pewno jak pojawi się dalej stuk to się wkurzysz. BTW, łożyska wahacza wybite też pukają, koła prosto stoją, nie mają luzów?

Stackburn
10-04-2013, 19:52
Lewe ma wyczuwalny luz , prawe ok. Tym też się zajmę. Nakładki chcę wypróbować bo cena jest śmieszna i może na jakiś czas to wystarczy , a jak będzie jakiś urlopik to wtedy wywalę całą belkę.

Angry_Us3r
10-04-2013, 20:02
No to Ci prędzej bije to łożysko. 2 elementy wahacza uderzają o siebie.

mnisiek
11-04-2013, 12:27
hmm te tuleje poprawiaja sztywnosc zawieszenia a co do pukniec to bardziej lozyska wahaczy typowy odgłos i koła lekko sa pochylone do srodka nadwozia i amorki tez szlak trafia a belki to nie radze wyciagac duzo roboty jest i zaopatrz sie w przewody hamulcowe co ida po wahaczu do bebna koszt 10zł za strone a nie masz problemu jak go ukrecisz a na pewno sie ukreci i nie zapomnij o lince od recznego odpiac jak juz wahacz wyciagniesz i powodzenia z wybiciem biezni lozysk z wahacza czasami idzie lekko pozdro:)

KOBRA
11-04-2013, 16:41
te tuleje poprawiaja sztywnosc zawieszenia

Z tym stwierdzeniem się nie zgodzę.
Sztywność może poprawić, guma którą się wkłada w sprężynę.
Te tulejki montuje się z przodu belki i jest to tylko wytłumienie ewentualnego luzu na oryginalnej tulei .Na tych tulejach nie pracuje wahacz więc jak tu mówić o usztywnieniu zawieszenia.No chyba że ktoś już nie miał praktycznie tych tulei i założyłnowe więc napewno się belka usztywniła ,ale bez przesady ,aby określać te tulejki jako element usztywniający zawieszenie .

Stackburn
11-04-2013, 16:45
Zobaczymy. Po nakładkach zajmę się wahaczami. Amorki mam nówki więc one odpadają (wymieniłem w tamtym tygodniu). Wahacz trzeba wywalać całkiem na zewnątrz czy wystarczy go "wypiąć" i opuścić? Chodzi mi czy trzeba wypiać linkę ręcznego i przewody hamulcowe?

marcin.b2508
12-04-2013, 01:01
lepiej wymontować cały.wtedy jest wygodniejsza praca chyba że chcesz sie męczyć pod autem z wybijaniem i nabjaniem nowych łożysk. a co do bieżni to różnie to bywa ostatnio jedna mi wyszła lekko i szybko a druga była skorodowana i zapieczona więc nie było już tak ciekawie.

Stackburn
17-04-2013, 21:57
Czyli trzeba będzie wywalić całość :(

Stackburn
24-04-2013, 13:18
Zamontowałem te nakładki i jest niby ciszej aczkolwiek czekają mnie niestety jeszcze te łożyska w wahaczach :(. sic!