Zobacz pełną wersję : Marea 1.8 czujnik położenia wałka rozrządu
Byłem dziś u elektryka i poprosiłem go o sprawdzenie silnika. Podpiął komputer i wystąpił jeden błąd czujnik położenia wałka rozrządu
Nie zauważyłem różnicy w pracy silnika, odpala od razu jedynie jak jest zimny pracuje trochę nie równo i głośno. Podobno jest to wina uszczelniaczy na zaworach.
Błąd został skasowany, ale mam do pytanie do Was czy jest poważny problem , zamawiać ten czujnik ??
Błąd mógł być starym błędem.
Kasowaliście i jeszcze raz potem sprawdzaliście po ponownym odpaleniu?
Drugi raz nie sprawdzaliśmy (fakt to błąd), ale za tydzień podjadę znów i ma mi sprawdzić, ja miedzy czasie poobserwuję zachowanie silnika.
Kup kabel za 50zł i będziesz spr. sam :)
Zapewne bym tak zrobił, ale elektryk jest moim bobrym znajomym i kosztów podłączenia kompa nie ponoszę. Ja mu pomagam czasem jak trzeba coś pospawać a on mi się odwdzięcza przy aucie. Podjadę do niego za tydzień i sprawdzimy jeszcze raz. Przeglądałem forum i zazwyczaj pada czujnik położenia wału ,a mnie wyświetliło czujnik położenia wałka rozrządu. Jeśli błąd będzie się powtarzał trzeba będzie go wymienić .
Tyle że siedzi on pod rozrządem więc jest to dość problematyczne..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
byrrt też miałeś problem z tym czujnikiem ?? o ile dobrze pamiętam coś kiedyś pisałeś w tym temacie :-k
Nie ja kiedyś miałem problemy z przygasaniem i falującymi obrotami i kombinowałem czy to coś nie wina tego czujnika - u mnie jednak okazało się to coś innego. Podobno przy uszkodzonym czujniku są problemy z odpalaniem.. Kolega w alfie 2.0 ts ma ten czujnik udupiony (tzn już 2gi nowy ale komp pokazuje nadal błąd) i auto normalnie jeździ..
Ja wymieniałem dwa razy CPWR w 2,0 20v. Jest pod kołem zębatym wałka rozrządu i przynajmniej w moim przypadku robota makabryczna. Trzeba wyjąć (opuścić) silnik, bo strasznie ciasno. Ośka rolki ma z 10cm długości, a miejsca jest na 4cm.
W 1.8 tak źle nie jest, silnik zostaje na miejscu ale rozrząd trzeba zwalać niestety :(
Przyjrzałem się dziś i faktycznie macie rację że miejsce umiejscowienia tego czujnika jest fatalne , zapewne tak jak byrrt pisze trzeba będzie zdemontować rozrząd.
Jakie będą objawy uszkodzonego czujnika ??
Na razie silnik pracuje normalnie, spalanie też w normie. Przedtem trochę pracował nie równo jak był zimny, ale tydzień temu wymieniłem świece, filtry, olej. Rozrząd robiony pół roku temu.
Za tydzień podjadę sprawdzić czy błąd dalej występuje.
Jak nic a autem się nie dzieje olej ten błąd.. Takie jest moje zdanie.
Jakie będą objawy uszkodzonego czujnika ??
Przede wszystkim mówi się o problemach z odpalaniem (ogólnie długo kręci, nie chce zaskoczyć)..
solidboy
21-07-2013, 22:51
Jeżeli ten czujnik jest uszkodzony to żadne 1.8 nie odpali. Sprawdzone na 3 autach z tym silnikiem.
Koszt nowego czujnika to 120 zł (włoski zamiennik). Trzeba rzeczywiście zwalać rozrząd.
Jeżeli ten czujnik jest uszkodzony to żadne 1.8 nie odpali. Sprawdzone na 3 autach z tym silnikiem.
Ręki sobie uciąć nie dam ale ja ten czujnik kiedyś odłączyłem i odpalił.. Kolega ma alfe 146 2.0 TS (b. podobny silnik) i ten czujnik ma uszkodzony i jeździ.. Kontrolka na desce pali, auto jedzie jak jechało..
może trochę teorii ;)
Zadaniem czujnika położenia wałka rozrządu jest identyfikacja cylindra wykonującego suw pracy. Przesłanie do sterownika informacji z danymi niezbędnymi do sterowania zapłonem, kontroli spalania stukowego oraz czasu wtrysku paliwa. W przypadku uszkodzenia rolę czujnika przejmuje częściowo czujnik wału jednak wartości są wówczas uśredniane. Uszkodzenie czujnika objawia się często brakiem możliwości rozruchu silnika, zła pracą, gaśnięciem silnika. Czujnik jest czujnikiem Halla i jest zasilany napięciowo . Czujnik podlega samodiagnozie. Informacja o źle działającym czujniku będzie odnotowana w pamięci diagnostycznej.
kiedyś w lexusie mi taki padł. Niestety zanim sprowadziłem nowy z stanów(w Polsce nigdzie tego znaleźć nie można było do tego modelu) jeździłem nim bez problemu z 3mc :)
witajcie, problem z tym czujnikiem jest również u mnie. Ogólnych objaw brak. Faktem jest że ilość spalanego paliwa jest większa (kilka razy miałem zalany silnik) oraz spadek mocy. Chwilowo nic z nim nie robiłem a w ASO po sprawdzeniu na komputerze zalecono mi wymianę rozrządu. Teraz pytanie. Oddać do ASO i wydawać pieniadzę chociarz rozrząd był wymieniany 3 tyś km temu czy zbagatelizować problem.
solidboy
25-08-2013, 23:11
ASO zgadywało czy wystąpił błąd tego czujnika?
Za mało opisałeś objawy jakie występują.
Swoją drogą błąd czujnika mógł wyskoczyć a przyczyną problemów jest zupełnie co innego.
W ASO był błąd czujnika. Co do objawów. Teoretycznie brak. Na pewno zauważyłem i liczyłem że w trasie brewka pali ok 11 litrów bezołowiowej 95 na 100 km. Po drugie już z 4 razy miałem zalany silnik paliwem. Zapach benzyny było czuć na kilometr. Obecnie czekam na lekarstwo do multiecuscan 1.6 aby zobaczyć czy nie ma dodatkowych błędów.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.