Mexeminor
04-04-2013, 13:43
Witam,
Czeka mnie niestety wymiana uszczelki pod głowicą (chyba sam ją załatwiłem lekceważąc parokrotnie wysoką temp. - myślałem, że znowu czujnik czy tam licznik szwankuje). Rozrząd i pompę wody miałem robione przed ~2,5 tysiącami kilometrów. Jedni mówią, że nie powinno się drugi raz zakładać tego samego paska, inni znowu, że jak jest w miarę nowy to nie ma z tym problemu. Jak to jest naprawdę?
No i na koniec - ile powinna mnie kosztować taka zabawa (wymiana uszczelki i wszystkie inne potrzebne zabiegi z tym związane)? Czy uda się zamknąć w 600-700 zł?
Poza tym jeśli do tej pory miałem problemy z odpalaniem (długo kręcił, czasem trzeba było kręcić dwa razy), temperatura wariowała (nie mam pewności czy termostat jest ok, ale to się sprawdzi) ,to czy po wymianie UPG powinno się to poprawić?
Dzięki za pomoc.
Czeka mnie niestety wymiana uszczelki pod głowicą (chyba sam ją załatwiłem lekceważąc parokrotnie wysoką temp. - myślałem, że znowu czujnik czy tam licznik szwankuje). Rozrząd i pompę wody miałem robione przed ~2,5 tysiącami kilometrów. Jedni mówią, że nie powinno się drugi raz zakładać tego samego paska, inni znowu, że jak jest w miarę nowy to nie ma z tym problemu. Jak to jest naprawdę?
No i na koniec - ile powinna mnie kosztować taka zabawa (wymiana uszczelki i wszystkie inne potrzebne zabiegi z tym związane)? Czy uda się zamknąć w 600-700 zł?
Poza tym jeśli do tej pory miałem problemy z odpalaniem (długo kręcił, czasem trzeba było kręcić dwa razy), temperatura wariowała (nie mam pewności czy termostat jest ok, ale to się sprawdzi) ,to czy po wymianie UPG powinno się to poprawić?
Dzięki za pomoc.