neonik1234
28-03-2013, 22:26
Witam,
Postaram się krótko przedstawić mój problem.
Kiedy zauważyłeś problem?
4 dni temu po 3 dniowym staniu na zimnie
Co się stało?
Wsiadłem do samochodu próbowałem odpalić samochód, po przekręceniu kluczyka samochód nie odpalił zrobił to dopiero po 5 razie.
Po tym zauważyłem bardzo duże dymienie z rury wydechowej, nie równą pracę silnika, silnik przerywał.
60 metrów dalej zgasiłem samochód zatankowałem i odpalił już bez problemu dalej kopcił.
Przejechałem 10 km i wszystko wróciło do normy.
Czy zauważyłeś dodatkowe objawy?
Po odpaleniu samochodu utrzymują się obroty na poziomie 1.2k, przy odpalaniu trzeba dopomóc mu dodaniem gazu,
zauważyłem że czasami skacze temperatura. 3 minuty pod maxem i wraca do poprawnego poziomu.
Jaka jest twoja opinia?
Moim zdaniem do wymiany jest silnik krokowy i czujnik temperatury.
Czemu założyłeś temat?
Chciałem zasięgnąć opinii innych użytkowników. i jak zobaczyłem cenę krokowca do 1.2 700 zł to się troszkę przeraziłem
Postaram się krótko przedstawić mój problem.
Kiedy zauważyłeś problem?
4 dni temu po 3 dniowym staniu na zimnie
Co się stało?
Wsiadłem do samochodu próbowałem odpalić samochód, po przekręceniu kluczyka samochód nie odpalił zrobił to dopiero po 5 razie.
Po tym zauważyłem bardzo duże dymienie z rury wydechowej, nie równą pracę silnika, silnik przerywał.
60 metrów dalej zgasiłem samochód zatankowałem i odpalił już bez problemu dalej kopcił.
Przejechałem 10 km i wszystko wróciło do normy.
Czy zauważyłeś dodatkowe objawy?
Po odpaleniu samochodu utrzymują się obroty na poziomie 1.2k, przy odpalaniu trzeba dopomóc mu dodaniem gazu,
zauważyłem że czasami skacze temperatura. 3 minuty pod maxem i wraca do poprawnego poziomu.
Jaka jest twoja opinia?
Moim zdaniem do wymiany jest silnik krokowy i czujnik temperatury.
Czemu założyłeś temat?
Chciałem zasięgnąć opinii innych użytkowników. i jak zobaczyłem cenę krokowca do 1.2 700 zł to się troszkę przeraziłem