PDA

Zobacz pełną wersję : Przednie reflektory



fastovsky.
28-03-2013, 21:02
Witam wszystkich. Mam pewien problem odnośnie przednich reflektorów w mojej Sienie. Dokładnie mówiąc świecą jakby nie mogły... W nocy ledwo co widać drogę, aż nie da się jeździć. Lewą lampę mam fabryczną fiata, nie była wymieniania więc odnośnie tego trzeba wymienić żarówki i będzie ok ?. A co do drugiej lampy to już inny problem, ponieważ miałem stłuczkę i lampa poszła do wymiana i ta fabryczna została zastąpiona jakąś chińską, tanią podróbką której nawet nie da się ustawić... Jakiej firmy reflektor polecacie aby dobrze świecił... I akumulator jak coś mam nowy więc ta lewa lampa nie świeci tak słabo przez akumulator, tak mi się wydaje.

turek86
28-03-2013, 21:27
Ja mam też zamienniki, których nie da się ustawić. Najwyższe położenie jest niższe od wzornika na skp ;/

fastovsky.
28-03-2013, 21:36
Ale są chyba do kupienia takie reflektory które będzie dało się ustawić tak ?.

pawzak
28-03-2013, 21:43
Ja mam od prawie roku zamienniki Depo i nie narzekam na poprzednich w nocy już nie było widać drogi w deszczu

fastovsky.
28-03-2013, 21:45
A jaki koszt tych zamienników?

pawzak
29-03-2013, 20:40
Płaciłem na alegro 280 zł z przesyłką za komplet narazie są bezproblemowe

szuro
30-03-2013, 15:11
a masz lampy na zarowke H4 czy H7 ? jak H4 to polecam zmiane na H7, roznica w swieceniu jest ogromna :)

turek86
30-03-2013, 16:33
Fakt H4 d..y nie urywa

pawzak
30-03-2013, 21:42
Lampy H7 H3 takie były od nowości i nie świeciły już teraz po zmianie na zamienikim nowe niebo a ziemia

Maciek R4
30-03-2013, 22:21
aktualnie mam H7 - i jakoś wspominanego szału nie ma odnośnie świecenia...fakt, mam pęknięte klosze, ale odbłyśniki całe i czyste jak lampy w środku...

na montaż czekają całe i wyglądające jak nowe lampki na H4...zobaczymy jak to będzie działać...może i się "cofnę", ale póki co na nawet zamiennik tych H7+H3 szkoda mi kasy, ale tak jest jak człowiek próbuje się odbić po 4 miesiącach bezrobocia na własne życzenie...chciał człowiek dobrze dla dzieci, a wyszło tak, że nawet na przysłowiowy chleb zaczęło brakować :sciana: