Witam, posiadam Stilo 1.8 i jak chyba każdy właściciel tego modelu silnika borykam się z problemem dużego spalania oleju. Przy jazdach autostradowych wynosi ono 0,9-1 L na 1000 km. Ogólnie nie jest to zbyt uciążliwe ale...dość często trzeba sprawdzać poziom oleju i dolewać ubytki...:mad: Poza tym mam opory żeby wykorzystać możliwości dynamiki tego silnika w obawie przed zatarciem. Inną kwestią jest dyskomfort psychiczny na długich trasach. Zastanawiam się nad remontem silnika (uszczelniacze zaworów, pierścienie, honowanie cylindrów). Czy ktoś z Was robił taki remont i czy zmniejsza to spalanie oleju? Próbowałem znaleźć opinie na ten tema na kilku forach w tym na zagranicznych-nic ponad potwierdzenie dużego zużycia oleju przez ten silnik nie znalazłem. Zainteresowanym dziękuję za odpowiedź.

Podobno ubytki oleju po jakimś czasie wracają do starego zużycia. Te silniki tak mają trzeba się przyzwyczaić.

Jest to jakaś opcja, ale na krótki czas, te silniki tak po prostu mają, uwielbiają olej.
przy normalnej jeździe potrafią do 0,5 l i to jest wg danych producenta.

Dzięki za odpowiedzi. W sumie do podobnych wniosków doszedłem analizując problem (w tym silniku jak i w silnikach innych marek). Zdaje się, że zostanę przy okresowym dolewaniu oleju. Jeśli ktoś jeszcze może coś dodać w tej kwestii to proszę o opinię.

Jeśli ktoś jeszcze może coś dodać w tej kwestii to proszę o opinię.

Co prawda ja mam silnik 1.8 z tym że w marejce po kapitalnym remoncie głowicy i olej dalej bierze, może trochę mniej ale dolewać trzeba.

Akurat 1.8 z bbma nie biorą oleju ;-) No chyba że ja mam jakiś super egzemplarz bo ja oleju nie dolewam wcale..

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Miałem kiedyś samochód który brał 1l na 1000 km. Silnik był na wykończeniu heh A tak na poważnie poprawnie zrobiony remont ( poprawnie ,a nie po Polsku :P ) powinien ten problem zlikwidować, wszystko zależy także od przebiegu jednostki i wcześniejszego traktowania danego motoru. W końcu to nie opel że musi brać oliwe....

jak byś kolego pokusił się o poczytanie na temat tego silnika to byś się dowiedział, że branie oleju przez ten silnik to jego "cecha" i żaden remont kapitalny w znacznym stopniu tu nie pomoże - kilka osób dzieliło się swoimi doświadczeniami, auta japońskie też lubują się w spalaniu oleju:lol:
przed zakupem trzeba by się zapoznać trochę z historią modelu i jego "bolączkami" a nie później się dziwić:grrrr::placz::swiety:

byrrt jakoś ma ten motor i grama nie dolewa.
Wszystko zależy jak się dba o samochód ,oczywiście na pewno z lini produkcyjnej zjeżdża odsetek pojazdów które będą brać olej z powodów złego spasowania elementów, wad konstrukcyjnych itp.

W stilo i bbm to nie do końca dwa te same silniki.

Taplniete w notatniku drugiej generacji

Racja nie do końca, ale cały czas mnie to dziwi bo są to b. podobne motory.. A ja autentycznie nic nie leje, kolega jak miał marea 1.8 też nic nie dolewał - z silnika była b. zadowolony.

Faktycznie to nie te same silniki. Poza tym absolutnie się nie dziwię jego zużyciu oleju i "bolączki" jednostki napędowej i modelu znam bardzo dobrze i przed jego wyborem sporo wiedzy przyswoiłem. Wybór tego auta był zaplanowany i przemyślany. Znam doskonale historie opisywane na forach na temat tego silnika ale nie do końca rozwiązują one kwestię jego działania po remoncie, więc zadałem pytanie jak w temacie.