Witam czy źle działający przepływomierz może mieć wpływ na odpalanie silnika w szczególności jak jest zimny?Mam złe odczyty np zadane 280 a jest 50.

Odepnij wtyczkę i sprawdź czy się coś zmieni.

Jeśli nic się nie zmieni to znaczy że przepływka nie działa?

Prędzej, że działa.

Odłącz i pojeździj. Jeśli będzie różnica znaczy, że przpływka uszkodzona.
Tymi danymi do końca się też nie można kierować, bo zawsze jest przekłamanie.
Czy masz brak mocy/spadek. Jeśli po odłączeniu wróci to do wymiany.

Spadku mocy nie ma.Odłączyłem ale wyraźnej różnicy nie było.Po podłączeniu kompa żadnych konkretnych błędów nie było wszystkie wartości poza tą były ok.Ale w dalszym ciągu nie wiem co go boli z tym ciężkim odpalaniem szczególnie na zimnym silniku.:mad:

Jakieś sugestie?

Sprawdź jaką temperaturę odczytuje komputer zasysaną, a potem możesz dodatkowo wyczyścić EGR.

EGR zaślepiony.Musze spytać mechanika jaka była temp.

to ze pokazuje 50 a zadane jest 250 to nie znaczy że przepływka jest walnięta. Pewna seria sterowników EDC15C7 wartość zadaną i odczytaną pokazuje w innych jednostkach. Lancia Klub Polska • Zobacz temat - Lybra - uszkodzony przepływomierz? (http://www.forum.lanciapolska.org/viewtopic.php?f=97&t=37787)

Przeczytałem ostatnio artykuł że w skrajnych sytuacjach uszkodzona przepływka może przyczynić się do problemów z odpaleniem silnika.Przy obecnych temp to jest masakra.Zamówiłem nową przepływke jak zamontuje to napisze czy coś pomogło.

Mogłeś pokusić się o podmiane.
Kupiłeś oryginał boscha

Taplniete w notatniku drugiej generacji

Oryginał Bosch.Wszystkie inne parametry silnika są ok.Tylko ta przepływka coś wariuje.Od wczoraj jeżdżę z wypiętą przepławką.Dzisiaj go odpaliłem i może coś lepiej odpalił ale nie znacząco.

no to wywaliłeś 300 w błoto. Zrób próbę przelewową może któryś wtrysk wali w przelew. Może zawiesił się EGR. Może pompka w zbiorniku. Może filtr paliwa. Może czujnik położenia wału.

EGR zaślepiony,pompa słychać że chodzi,filtr paliwa wymieniony przed zimą,czujnik położenia wału-no nie wiem.

jak masz FESa i kabelek to włącz wykres z ciśnieniem paliwa w czasie pracy pompki w zbiorniku (u mnie pokazuje w tym czasie 3,6bara) następnie spróbuj odpalić silnik cały czas logując ciśnienie paliwa. Jeżeli nie osiągnie 300bar(czy coś w tym stylu) sterownik nie da sygnału otwarcia wtryskiwacza. Wrzuć tu wykres. A najlepiej zrób próbę przelewową (straszna łatwizna a dużo powie, potrzeba do tego 4 strzykawki i parę wężyków). U mnie jak mi sie wtrysk zawiesił i lał w przelew (też bardzo słabo palił) to już po przekręceniu kluczyka na zapłon paliwo lało się z jednego wtryskiwacza. Po wymianie wtryskiwacza jak ręką odjął.

przepływka nie ma na to wpływu, miałam zła przepływkę , parametry 50 na 250 są w normie tez szukałam tego stanu rzeczy i na polskich i na zagranicznych forach, kopiłam nowa przepływkę magneti i bosch i to samo, odpowiedź: kilka sterowników miało blednie podane jednostki przepływu powietrza , faktycznego a docelowego ( inne jednostki- trzeba przeliczyć by móc je porównać) Wiec wydałeś kasę na marne na przepływomierz ( sama na tym straciłam 340 zł) Jeśli przepływomierz jest zepsuty wystarczy wtyczkę odpiąć komputer przechodzi w tryb awaryjny i parametry dla powietrza są powyżej 6 tys. stałe . Kiedy przepływomierz się uszkadza podaje parametry 0, ( magnetii 0 a bosch czasami wpadał w tryb awaryjny i podawał 6 tys , przy 6 tys samochód normalnie jeździ, choć troszkę więcej pali paliwa) własne doświadczenie kable, i często miałam podłączony fes . Mi też ciężko pali na zimnym w mróz, ( jak się rozgrzeje to następne odpalanie jest lżej) podejrzewam świece lub rozrusznik za duże opory, lub olej . ( nowy akumulator ) choć i przy ponad 20 na minusie odpala za pierwszym razem zawsze.

Jak sprawdzałem ciśnienie na listwie to było 295 mbar czyli ok.Może faktycznie świece się już kończą.

Dzisiaj wsadziłem inny aku i przyznam że odpalił znacznie lepiej,wydaje mi się że wine ponosi stary aku.Zbyt małe obroty na wale i może przez to tak słabo odpala.

Niestety podczas testu przelewu wtrysków na drugim cylindrze leje jak cholera-do wymiany.Kupiłem używkę i w piątek wymiana.

Wymiana pomogła ale nie łaska o tym dla potomnych napisać?

Dzisiaj dopiero była wymiana i pali jak nigdy.