Zobacz pełną wersję : nietypowo zatrzaśnięte stilo
Witam
Mam niecodzienny problem...
Otóż jest zima, wiadomo drzwi zamarzają a akumulatory się rozładowują. Mój problem polega na tym że:
1 - akumulator się rozładował i centralny z kluczyka nie działa (auto stało 1,5 tygodnia nie używane na dworze w tych śniegach),
2 - ktoś kiedyś jakoś tak próbował się do stilo dobierać i zamki w drzwiach i bagażniku nie działają (do bagażnika nie da się włożyć nawet kluczyka) - tak jakby ktoś śrubokręta pchał w zamki,
3 - akumulator sprawdzany, prawie jak nowy i alternator dobrze ładuje a prąd gdzieś ucieka lecz nie wiadomo gdzie :/
Nie mogę dostać się do stilo żeby nawet maski z przodu otworzyć. Może ktoś zna jakiś sposób jak dostać się do samochodu lub otworzyć maskę w celu wyjęcia akumulatora i czy można akumulator wyciągnąć tak na dłużej (np. pod prostownik) czy z komputerem nic się nie dzieje??
Proszę o pomoc :)
Musisz spróbować od dołu otworzyć maske.
Akumulator możesz spokojnie wyjąć
Taplniete w notatniku drugiej generacji
ok dzięki wiec czeka mnie leżenie w śniegu :/
jak coś to próbuj wytargać grilla i zgrabne palce + śrubokręt
Albo wezwać ślusarza - otworzy Ci drzwi za pewnie ok 150zeta od ręki bez uszkodzeń..
staniol504
15-03-2013, 14:45
A może ci zamki przymarzły spróbuj kluczyk rozgrzać i włożyć w zamek może puści.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
bębenki w bagażnikach bardzo często się zacierają spowodowane jest to brudem który dostaje się na tylna klapę podczas jazdy. Mam ten sam problem z tylną klapą.
Spróbuj od kierowcy
otóż ktoś kiedyś sie dobierał do stilona i zamki trochę pokiereszował a w taki sposób, że jak wkładam kluczyk to ani w prawo ani w lewo nie idzie, a ten w bagażniku wygląda jakby ktoś coś tam nalał nie wiem kwasu czy coś jakby roztopiony. Natomiast wiem że przez grila da rade stosunkowo długim płaskim śrubokrętem ale nie wiem dokładnie co dalej czy na czuja stukać w zamek gdzie popadnie czy w w co?? bo plastik co wyskakuje gdy się maskę od środka otwiera to łapie bez problemu i widzę jak się rusza ale nic poza tym nic nie drgnie... trudna sprawa, muszę dostać się do akumulatora żeby go wyciągnąć i podłączyć pod prostownik i nic więcej, macie może jeszcze jakieś pomysły??
dzisiaj w biały dzień stoję ze śrubokrętem, przed blokiem, grzebię w zamku, ludzie się dziwnie patrzą... i dzwoni policja hehe do mnie a właściwie dzielnicowy... po kilku minutach rozmowy zadaje mu pytanie: pan w sumie ma z tym do czynienia... nie wie pan jak otworzyć samochód bez kluczyka?? :) - polecił ślusarza hehe
Potrzebujesz długie kable do odpalania samochodu ,podnosisz auto z prawej strony ,zabezpieczasz klockiem,kładziesz sie pod auto i podłaczasz kabel plusowy pod alternator minusowy na silnik, kable podpinasz do dobrego akumulatora i otwierasz auto pilotem
maciejmss
21-03-2013, 16:27
Jezeli dziala Ci centralny a padl aku i auto masz zamkniete podłacz mase do karoseri auta gdzies tam wewnatrz komory silnika (od dołu auta skoro maski nie da rady otworzyc) i plus do rozrusznika podlacz prostownik i pilotem klikaj zeby zamek sie otworzyl w moim przypadku zadziałalo. (alternator czy rozrusznik raczej nie ma znaczenia)
Co do zamków pewnie bedziesz musiał wkładki wymienic moze juz ktos buszował i probowal otworzyć auto bez klucza. Pamietam ze jak radio mialem z "pamiecia' potrafilo przy wylaczonym trybie zeżreć caly akumulator przez jedna noc moze to jest powod skoro alternator napewno sprawny. :)
Jeśli już otworzysz to sprawdź w ustawieniach komputera jaką masz wybraną opcje otwierania drzwi bagażnika. Możesz ustawić 1. z pilota, 2 z klucza. Jeśli masz ustawienia "z pilota" to kluczyka nie włożysz i kufra nie otworzysz. Być może poprzednik o tym nie wiedział i próbował na siłę czymś otwierać. Pozostałe drzwi też można wybrać odpowiednią opcje. Czytaj instrukcje obsługi.
Witam , już po zimie a i stilona udało się otworzyć :) a jak?? a tak... trzy dni się męczyłem aż tu nagle nie wiadomo skąd nie wiadomo jak pojawił się miły pan kolo 60 i zaoferował pomoc. Wziął śrubokręt plaski i kombinerki i podszedł do drzwi pasażera... za niecałą minute drzwi otwarte... magia czy co?? Ale gość jest dobry i gdyby nie on to szyba by szla w drobny mak.
P.S. Próbowałem wszystkich waszych sposobów i lipa, ten jest sprawdzony i zamki działają co najlepsze he
Pozdrawiam
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.